@KrisK, to srana , zero ludzisków, tylko kilku biegaczy. Dopiero jak wracałem to zaczęli pojawiać się rowerzyści. Wszystkie na żwirołakach, wstyd jeździć na swoim .
@wkg,gdzie napisałem o prawej,lewej stronie?Zryte berety odnoszą się ogólnie do mieszkańców miast.Stres,brak czasu, to wszystko ryje nam beretki dość mocno.I proszę mnie nie wciąga w rozgrywki polityczne.