Dziękuję za rady i porady
sarkastycznych stwierdzeń komentował nie będę.. no może poza pytaniem po co mi taki rower? a wiec odpowiedź jest prosta, a w zasadzie ma dwa powody, a może i trzy - bo jeździ się na nim świetnie, bo mnie na niego stać, bo nie wszyscy, których stać na taki sprzęt kupują go dla lasnu, tylko po prostu nie uprawiają sportu wyczynowo, co niestety według niektórych z Was znaczy, że kupili rower dla lansu.. otóż drodzy koledzy nie zawsze tak jest, ale to nie mój problem, że niektórzy tego nie rozumieją..
Pytanie było włąściwie o rozmiar ramy i skierowane było do znawców tematu, którzy nie zaglądają w cudzuy portfel ;-)
Pytałem, bo nie bardzo rozumiem na czym polega różnica tych kilku centymetrów i czego się spodziewać po rowerze mniejszym...
Dziś dla odmiany pojeździłem kolegi L-ką Focusem 26" ze sztywną ramą, moje wnioski:
Focus - mniej komfortowy, strasznie na nim trzęsie przy zjazdach po lesie, poza tym rower bardziej zwrotny i do lasu na pewno lepszy
SJ - wsiadłem na niego na chwilę po przejechaniu 50 km po lesie i prowadzi się jak zupełnie inaczej - lepiej, choc teraz mam wrażenie, ze jest duży..
Mierząc obydwa - różnica pomiędzy jednym a drugim od korby do zacisku to 4 cm, odległość siedzenia od mostka 5 cm, itd.
Na stronie producenta Spec w rozmiarze XL zaczyna się od wzrostu 188, przy moich 182 to zaledwie 6 cm - czy to robi aż taką dużą róznicę ;-)?
Jeśli zmienię to tylko raczej też na full ze względu na komfort po prostu a na asfalcie zawsze można z niego "sztywniaka" zrobić...
Tak jak wspomniałem na wstępie, dziękuję za rady i porady..
dokładnie to, ale czytanie ze zrozumieniem to tez sztuka..
ładny rym gratuluję.... i pozostawię bez szerszego komentarza..