Skocz do zawartości

Sansei6

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 742
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    201

Zawartość dodana przez Sansei6

  1. Walle też chyba całkiem szybko rozwala baterie... niby jeżdżę tylko na migającym *tym lewa/prawa) ale ledwo 2 mc i dziś zauważayłem jakby nagle osłabała znacznie ich moc świecenia.
  2. Szybki przejazd, bo leje niesamowicie, tempo takie, że hamulce nawet przestały piszczeć
  3. Przepłynałem jakoś do pracy i jakos wygramoliłem się z błocka na powrocie
  4. Mnie ostatnio żona namówiła na biały własnie tłumacząc tym, że będzie chłodniej w lato... dopiero w domu do mnie doszło, że w końcu bzdura, bo przecież i tak cały ten styropian wyizoluje... no ale biały przynajmniej pasuje do białych amortyzatorów z przodu... tak to sobie teraz to tłumaczę... a mogłem mieć ładny czarny... a tak teraz łep taki wielki
  5. Klocki hamulcowe spiekane Tektro Novela RS-039
  6. Roboczy standard po polu minowym przynajmniej co druga kałuża kryła pod sobą lód... taka adrenalinka lepsza z poniedziałkowego ranka niż najmocniejsza kawa
  7. Bo tak się dzień budził.... ostatnie malunki tej zimy...
  8. Jak już Andre, to proponuję to
  9. W sumie roboczy standard, ale nieco przedłuzony rano o dłuższy przejazd przez park w niesamowicie bajkowej sceneri, drzewa, gałazki wszystko pięknei oszronione... po południu mały wyścig ja kontra rodzinka w aucie, na mega prędkosci... ojk przez zimę V-max spadła
  10. Dziś mały serwis przedniego koła, zebranie info o klockach hamulcowych i szukanie gdzie by tu można takie kupić, dodatkowo skracanie łańcucha, czyszczenie starego i smarowanie itp. w sumie miła godzinka zleciała
  11. Trochę cieszenia sie słońcem, trochęwolnym tempem i trochę driftów pod kontrolą... dystans standardowy/codzienny/roboczy
  12. Bo piąteczek się pięknie zaczynał
  13. Dziś podobnie jak wczoraj, choć mróz ciut mniejszy i rano dołożone kilka km do standardowego dystansu, bo było trochę więcej czasu i super sie po śniegu jechało
  14. -12 C z silnymi opadami śniegu i wiatrem zaliczone, ślisko ale świetnie, bialutko. Dużo uślizgów, bo na jezdni pod śniegiem, w wielu miejscach lód i całe płaty pokrywy śnieżniej przesuwały się na tym lodzie...
  15. Rano przy -9C i lekkiej zadymce, troche kręcenia po parku, po pracy ciut zabawy z młodym juz przy -10C, potem obijanie sniegu z roweu przed wstawieniem do piwnicy itp... czasem trudno całkiem oczyścić wszystkie zakamarki... ale jak nawet gdzieś zostanie czysty śnieg lepiej niż solanka
  16. Bo z innej perspektywy to miejsce i ze świeżym puchem
  17. Roboczy standard, po świeżym puchu, jak to określił mój najmłodszy - po cukrze pudrze... a wieczorkiem jeszcze smarowanko łańcucha, tak troche profilaktycznie na nadchodzące mrozy
  18. Dziś do standardowego roboczego dystansu dołożyłem nieco po jeszcze białym parku... czasem sienei chce wracać do domu, bo i po co
  19. Tylna lapka nie jest po to by ją podziwiac, jej wyraz, koloryt, głąbię barw godzinami itp. Tylko by zwrócić na nas uwagę i ostrzec. W naturze taa, własnie spokojny obraz, bez drażnienia bodźcami uspokaja i osłabia czujność. Rzeczy drażniace czy też "meczące" sa szybciej zauważalne. Negatywne bodźce szybciej i mocniej odbierane itp. To będziemy liczyć ilu rowerzystów jedzie czy postaramy się nie rozjechać żadnego?
  20. Zakończony pierwszy rowerowy miesiąc tego roku.... choć nieźle szło, to wygląda, że w tym roku o 10% dystansu mniej niz w tamtym o tej porze zrobiłem... może się jeszcze nadrobi
  21. Ja też siez tym zgadzam, miganie *ale nie stroboskopy) bardziej zwraca na nas uwagę niz jednolite światło... dlatego z tyłu zawsze migam, a z przodu tylko po mieście w warunkach słabej widoczności, zmroku... ale jak trzenba to mam odpowiednie światło na mrok
  22. Sobek82 a rower gdzie, utopił się w tej kałuzy?!
  23. To zamontuj hydraulikę Dziś standardowo wydłużolny wtorkowy dystans... tylko jakoś tarczówki głośno trąbiły
  24. Rano po lodzie i po południu po lodzie ale za to ze słoneczkiem
  25. Bo w końcu trochę słońca po pracy złapane... a na białym warstewka lodu, choc nie widać na foto ale ślisko
×
×
  • Dodaj nową pozycję...