Sansei6

Trochę wiało, ale pojeździłem a tu w połowie przejażdżki tak zaczęła piszczeć....hmm no właśnie co, bo łańcuch niedawno smarowany i ok. Coś w przerzutce, kółka? Przesmarowałem je i zobaczymy jutro bo dziś już nie mogłem jeździć...

Bo łapałem słońce, a tu zielono

To jest koszmar, jacyś idioci siedzą na "górze". Wszędzie wdraża się ci raz więcej różnych systemów ekektronicznych, EZD, e- doręczenia, a podstawa jak e- mail jest nie uznawana....

Bo w poniedziałek zawsze długa droga do weekendu

Bo cel zawsze z przodu

bliitz - 13254 km (szosa, gravel, trenażer) TheJW - 13089 km (MTB, szosa, commuterogravel) / + 571 km trenażer, ale wirtualnych konsekwentnie nie wliczam. Zigfir - 12267 km (szosa + MTB, trenażer) bashey_pl - 11091 km (Cross) provayder - 10435 km (szosa, MTB) SpinOff - 10049 km (szosa, gravel, trenażer) dfq - 9938 (MTB, trenażer) michalr75 - 8050 km (MTB) Cross90 - 6006 km (Szosa, MTB, Cross, trenażer) hulk14 - 5408 km (gravel, szosa, trenażer) jacekddd - 5231 km (rower poziomy - velomobil) szczupak56 - 3800 (3074 cross/ 224 mtb/ 381 fitness / 121 gravel) spidelli - 3751 km (gravel - 3683 km, MTB - 68 km, trenażer - nie liczony - 1562 km) keltu - 3674 km (gravel) Strek - 2850km (MTB, Cross, Gravel, Trekking) NerfMe - 2817 km (MTB) Gang - 2795 km (Trekking, Szosa) Sansei6 - 2366 km (MTB) mpogor - 2351 km (MTB, jazda miejska) Zbyszek.K - 2008 km (trenażer/Cross 200 km) - na tę chwilę revolta 1902 km (MTB) Donayo - 288 km (MTB)

Bo może być jeszcze zielono

Bo mostkują

Bo z drogi do pracy

Ja zanim wystawię rękę to się oglądam, aby nie rozpocząć manewru skręcania, gdy już ktoś zaczyna na mnie taki manewr.

Zanim zacząłeś odbijać to się nie obejrzałeś?

Bo niby w lesie, a jednak w mieście

Bo leży

Miała być dziś zwykła zmiana łańcucha i smarowanie, ale chciałem też przednie hamulce podtegulować, podkręcić, bo chciałem by mocniej brały i coś śruba zaczęła się kręcić w miejscu, wyjąłem koło, i tłoczek wpadł do środka, okazało, się że z klocka została już tylko blaszka - podkład... zjechanie niemal do 0.... jakoś mnie zaskoczyło, że jeszcze hamowały a tu już tak...no ale trochę dłubania było, bi tu tak w skrócie opisane

Bo kolorowo

Bo szumem liści terroryzujemy las

Bo rowerwe Commando w taki wiatr w sobotę ćwiczy w lesie

Bo krwawy księżyc, a pod spodem szpital 😉

Bo przestrzeń woła....tylko ten wiatr

Bo złoto w parku

Bo muszę siedzieć na szkoleniu, a było tak...

Bo z, a nie na

Też byłem trochę zaskoczony niektórymi wynikami. Liczyłem, że Gozdek jednak wygra

Bo jesień w parku

Bo grzybki