artoor

Pewnikiem klasyczne piękno to to nie jest, ale jak punktuje Sobek "de gustibus". Ten Ryczej przypomniał mi poniższego, chyba nawet pokraczniejszego smoka z powodu grubej przódrurki ,

To ilu Singulaków już jest?

Żartuję, bo zaprzedstawiona historia zabrzmiała jak anegdota.

Rafku, Ty chyba sobie jajka na miękko robisz albo prequel prima-aprilisa.

Kolega Skrzypek99 wspomniał o zbyt wysokim przekroku, co akurat może być trudne do "naprawy". Gdyby nie to, pewnie dałoby się uratować tego pięknego Ribble'a. Z ramą "M" Breezer Radar, która wydawała się za duża, postąpiłem wg przepisu Itra. Po zamianie mostka na krótszy i kierownicy na taką ze słusznym gięciem do siebie rower stał się jak szyty na miarę.

Bliży będzie do Berlina, gdzie Goldsprintshop sprzedaje Somę od ręki lub na zamówienie https://www.goldsprintshop.com/search/?qs=soma Crusta można zamówić w https://www.lachouetteparis.com/products/crust-bombora-frame-pastel-violet?_pos=31&_sid=d6aae6611&_ss=r zanim przyjdzie, będzie czas, by sprzedać nerkę i przejść rehab po operacji.

Małe, lokalne sklepy ratować i pomniejszych producentów, którzy ledwo przędą. Ale to nie jest punkt programu politycznego tylko wyrażenie emocji w duchu wpisu Sobka82 Los Speca czy Treka jest mi obojętny, a i Szymkowi i Sramkowi przyda się utarcie nosów za windowanie cen. W Wlk. Brytfannie prócz Orange'a pod kreską był/jest Stanton, Ribble, Reynolds, Raleigh, Rapha itd. Brekszit to jedno, ale nawet u Niemiaszków trzeszczy.

Jak Państwu wiadomo, zbójecko niskie ceny w Albionie to pokłosie bankructwa Wiggle'a/ChainReactionCycles i generalnie konającej branży rowerowej. Poza niszowymi firmami wszyscy są grubo pod kreską - Szymek, Sramek, Szpec, Trek, Fox, RockShox, RaceFace itd. Zaskoczeniem był dobry wynik Canyona, ale i tu okazało się, że głównie dzięki kreatywnej księgowości. Dlatego brać, kupować, ratować! Wiedzą Pany, że Kasia Niewiadoma (co to mistrzostwo świata zdobyła), szlifowała formę u Rona na obozie w Appalachach na stalowym bajku? Ron zasadniczo robi w stali, a szczególnie w Rivendellach, aż wymyślił sobie tego niekoszernego AluMaxa. Całkiem fajnego zresztą...

taki zimowy motywator

Kotka za 1K to jak za barszcz w mlecznym. Się tylko popimpkało sprzedającemu z gatunkiem stali, bo winno być Reynolds 853, czyli top na śmietanie pośród rur rejnoldsowych (poza nierdzewką)

Najpierw wyskoczył mi rozmiar "uniwersalny", ale to był chyba błąd na stronie wygląda na to, że mają 54. Roku przeszłego chciałem kupić od nich Bryzię Radar, ale okazało się, że picują, że mają..., ale złowiłem takąż w okolicy i tak powstała zimowa kolaska

Czym prędzej wracaj z "outu" i ciesz się Pająkiem na maxa!

St. Antoni przemalowany, na nowych gumkach, z wymienionym widłem i pod nowym kierownikiem...

Ustrzelenie tej czy innej ramy Creme byłoby cudem, bo 7Anna ani detaliści nigdy ich nie sprzedawali. Swoją drogą 7A to specyficzny dystrybutor, który prawie nigdy nie ma na stanie oferowanych produktów, zwłaszcza od Hope'a.

No tak. Ty masz 46 cm, a nie 50 jak sprzedawany

Piękny Koń, a korba, tył przerzutka i piasty z czasów, gdy projektowali je esteci, a nie księgowi.

Jak koleżeństwo rozumnie radzi, za 15 setek brać i nie marudzić.

Jak szerokie jest to wiosło?

W tym rozmiarze to raczej Kosmiczny Kucyk

Niner i Hitchhiker to znaleziska marzenie, kilka roków wstecz nie do pomyślenia.

Mój oryginalny z Justpedal.nl (2021 rok), Vincka chyba też.

Niżej na mostku 80 deg., a pod owijką wsadzone żelowe wkładki. Się sprawdza.

Bo jak nie Ty, to kto?

Się nie obślizgujesz na zakrętach? Myślałem wsadzić do Radara szersze niż RaceKingi 2.1 i bardziej gibkie, jak G-ony, stąd moje pytanie.

W wypożyczalniach widziałem trochę stali, ale prawie wyłącznie rupiecie z hi-ten. Za to na przedmieściach działał zdolny majster, który spawał piękne stalówki pod marką Revanche Bikes i wypożyczał przyzwoite rowery. Wygląda niestety na to, że skapitulował. Trochę fajnych rowerów pożycza El Ciclo w centrum, przy Carrer Nou de Sant Francesc, 17, 08002 Barcelona.