Skocz do zawartości

artoor

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 105
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    10

Zawartość dodana przez artoor

  1. Kooperatywa Vanguard AMP Research i Mercedes Benz. Model jest nienowy (1998), ale dostał nową wyprawkę od japońskiego studia Vanguard. AMP Research, jak 97,23% zebranych wie, wymyślił Horst Linka.
  2. Daję i z góry przepraszam za język wątku. Trzeba przewinąć kilka ekranów http://www.mtb-news.de/forum/t/steel-is-real-bei-29ern.543641/page-255
  3. Mam L i potwierdzam ułomność mocowania. Kędyś torba wypięła mi się przy skoku z krawężnika i zablokowała tylne koło. Dlatego, komu życie miłe niech montuje tak, jak podpowiedział Lord.
  4. Anglik Michael Webster-Saraiva z Portugalii zbudował Frankenbike'a bez biegów i napędu do "latania" (gravity racing bikes) po górach. Mr Konstruktor tej ultraszybkiej maszyny z odpadków i stali, na ham. Hope'a, wyłuszcza istotę konceptu: There is also something amazing about this type of bike… it’s the silence and peace of mind it gives you, almost as if you were flying.
  5. Zdaje się, że Truper to sprzęt ćwiczebny do noszenia zimą na ramieniu, bo karabin i plecak to za mało. Za to latem ćwiczy wytrzymałość kręgosłupa i woli, bo z taką geometrią jazda męką być musi.
  6. Nic nowego, bo to znany bywalcom Stallovego Big Wig, tyle że z iście rudymentarnym napędem:
  7. Przychylam się po całości. Można by pomyśleć, że to niedokończony projekt. Narwaniec będzie się poił z Camelbaka, a włóczykij z bidonów, ale temu drugiemu zabraknie dziurek pod worki. Zabrałbym myka, koła i odesłał do poprawki.
  8. artoor

    [Galeria] Pokaż Twojego 29era

    Klasyczny przykład konceptu KISS (keep it simple stupid). Lubię tego szaraka i nic na to nie poradzę.
  9. Na fejsbukowej witrynie Fat-bike.com pokazało się zdjęcie Jarka Chincza spod Stilo. To chyba Norco
  10. Stooge dał światu swój pierwszy tytan. Tutaj na teście z mega torebką i najlepszym węglowym widłem na planecie
  11. Poniżej model dla promila klientów, bo jak kto lubi dechy to woli podwózkę wyciągiem na szczyt, a jak lubi dechy i bicykle, to nie lubi tłustych (patrz: Skwarek). Matter Cycles Adventure:
  12. Jak do Waszej bandy dołączy jeszcze OPS w przypalonej pomarańczy, to padnę w pokłonie jak prawowierny do Mekki. Zwołujcie się i raportujcie czym prędzej.
  13. Wynalazek OneUp celnie po mojemu skomentował jeden gostek, odwołując się do definicji "one upper": "An annoying person who responds to hearing someone else’s experience or problem by immediately telling a similar story about themselves with a much more fantastic (or terrible) outcome".
  14. El Marysia 2.3? Wątpię. 3 kg dla stalówki do AM i brykania w bikeparku to norma, a nie aberracja. Canfield N9, Transition TransAm czy wypusty Surly albo się o 3kilo ocierają, albo przekraczają, więc nie krzycz na Częstochowską po próżnicy.
  15. Zabawne jest to oszołomienie publiki z powodu zmian w ofercie rowerowej. W każdej dziedzinie (samochody, motocykle, elektrogadżety itd.) możliwość wyboru i szybkość zmian jest bez porównania większa. Jak by ktoś jeszcze nie zauważył, to zysk i kreowanie potrzeb są motorem napędowym panującego nam systemu. Za 5-10 lat do 5 standardów osi i tyluż formatów kół dojdą bicykle z napędem na wodór i podwodne faty z amortyzacją do eksploracji górskich rzek.
  16. Jest towar - Honey Packmule opakowany konkurent S. Fargo i S. Gryphona
  17. Drogi Ivanie, warto było fakapnąć, żeby zobaczyć tę przełajkę Turnera... Niemiecki Portus Pinduro na pinionie:
  18. Masz rację. Tak mi się spodobał przodek, że zapomniałem o zadku. Ja tu gadu, gadu a zadanie Prezesa wykonane:
  19. Dobrze się zaczęła ta strona. Gdyby Czechowi odjąć jeszcze amortyzator, zrobiłby się ikoną minimalizmu.
  20. Życzenia były, to teraz pora na wielkanocne zajączki (znaczy prezenty): Wilco Cycleworks na nowej korbie RF Turbine i wdzięcznym zestawie piast i szprych Industry9 tytanowy Leifwolf Niezbyt zgrabny ten niemiaszek, ale za to tytanowo-stalowy jednobieg Wilco C. całkiem udatny
  21. Zapowiedź PolandBike'u w Modlinie... ...a nie, to ten cieniasty Cape Epic, gdzieś w rewirach Die Antwoord. Kolega Ishiego po gumie:
×
×
  • Dodaj nową pozycję...