Hej!
Ja mogę wypowiedzieć się jedynie na temat "Jabra Sport". Miałem z nimi styczność na zasadzie testu.
Jeśli chodzi o odcięcie dźwięków zewnętrznych, że tak to ujme, to słuchawki te jak najbardziej nadają się na rower. Jeżdżąc w nich słychać co dzieje się dookoła.
Można powiedzieć, że jest w miarę bezpiecznie. Oczywiście wszystko zależy od poziomu głośności, ale to każdy wiadomo musi ustawić pod swój narząd słuchu.
Nie są to słuchawki dokanałowe a tzw. pchełki. W moich uszach trzymają się dość dobrze, chyba za sprawą zauszników. Jest pewien problem ze zmieszczeniem słuchawek i zauszników okularów pod kaskiem. Ja zamiast zauszników używałem paska do okularów i dało się wszystko pogodzić.
Co do jakości dźwięku to osobiście powiem, że szału nie ma. Jak na słuchawki za takie pieniądze to po pierwszym odsłuchu poczułem rozczarowanie. Brakuje basów. Z czasem można się przyzwyczaić. Na podstawie doświadczeń mogę powiedzieć, że o niebo lepiej grają moje firmowe słuchawki Samsunga dołączane do Galaxy S. Ale to są dokanałowe i na rower to już tak średnio się nadają bo dużo odcinają.
Podczas użytkowania wkurzający okazał się kabel łączący obie słuchawki. Wydawał mi się nieco za krótki bo nawet na suchej skórze karku lubił się tak jakby lepić. Irytowało to bardzo podczas rozglądania się na boki.
Poza tym radio w słuchawkach działa dobrze, rozmowy z telefonu bez problemowo się odbiera, jakość dźwięku przy rozmowach jest bardzo dobra - rozmówcy też się nie skarżyli.