Skocz do zawartości

Miner

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    228
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Miner

  1. Update: Problem rozwiązany. Znalazłem w Mielcu profesjonalistę, który zbadał sprawę. Po pierwsze - uchwyt zacisku jest krzywo przyspawany, a po drugie - brak symetrii tylnego trójkąta. Obie te rzeczy to wady fabryczne od nowości. Rama została wyprostowana, a uchwyt obrobiony frezem 🥰
  2. Wkładałem już podkładki o różnej grubości i tylko pogarszały...
  3. Zrobiłem zdjęcia 😎 Co o tym sądzicie?
  4. Kupione okazyjnie w lokalnym sklepie, równe 100 zł za komplet Koniec shimanowskiego robienia ludzi w jajo kolejnymi generacjami i-speców...A w drodze jeszcze wierzchnie kapselki 😎
  5. Rama jest aluminiowa, a co do zabiegów przy mocowaniu to właśnie sam się boję za to brać w warunkach domowych...dlatego przydałby sie dobry serwis, który ma jakieś przyrządy do ustawiania geometrii, jakieś frezy czy coś żeby delikatnie splanować uchwyt...
  6. Rower jeszcze nie był w serwisie, a przewód hamulcowy nie jest napięty więc nie pociąga zacisku. Adapter to nie jest PM taki jak wstawiłeś tylko przejście z IS na PM przy tarczy 160 mm. Podkładki nic nie pomogą bo już próbowałem z różnymi grubościami (pomiędzy adapterem a uchwytem ramy). No chyba, że wyciąć takie baaardzo cienkie płatki z np. z puszki po piwie i po kawałeczku dokładać...Bo te standardowe ze sklepu wszystkie są za grube, niezależnie od tego jaka konkretnie grubość 😕 Zawsze dzieje się ta sama rzecz - gdy śruby są luźno i ustawiam palcami zacisk to jest idealnie. Dokręcam górną śrubę - nadal jest idealnie. Dokręcam dolną śrubę i gołym okiem widać jak zacisk się przekrzywia, tarcza zaczyna lekko dzwonić, a gdy dociągam śrubę już do końca to całkiem ociera o klocek. Nie pomogą żadne podkładki ani żadne kombinowanie bo dokręcenie śruby kasuje wszystkie ustawienia i utwierdza zacisk w złym położeniu EDIT: Odnośnie tego mojego rysunku to nie jest tak, że to odchylenie dolnej części jest idealnie w płaszczyźnie jakby patrzeć z góry, ale cały adapter jest też odchylony od pionu czyli jakby spojrzeć od tyłu roweru to ucieka w kierunku koła (nawet kasete dorysowałem dla dodania dramaturgii 🤪):
  7. Myślałem o tym, ale jak dawałem podkładkę to było jeszcze gorzej bo pałąk tarczy tłukł już w adapter...Problem polega właśnie na tym, że adapter przy dolnej śrubie jest bliżej tarczy niż przy górnej. Nie wiem jaka jest teoretyczna geometria, ale moim zdaniem patrząc na ramę z góry adapter powinien być równoległy do tarczy, a u mnie jest pochylony 😕 Wziąłem przykładowe zdjęcie z neta i dorysowałem jak to mniej więcej wygląda u mnie. Wydaje mi się, że będzie potrzebny w serwisie taki zabieg jak na filmiku.
  8. Wszystkie tarcze były na CL, piasta też jest od Shimano na CL więc powinno to grać ze sobą...Deore M596 z tarczą RT86 pracowały bez problemu, a SLX M675, Deore M615 i SLX M7000 nie da rady. Szkoda, że nie pomyślałem wczoraj żeby zrobić zdjęcie 🙄 Jeżeli płaszczyzna pod mocowanie adaptera nie jest idealna to na bank była taka od nowości bo rower oryginalnie był na v-brake, a później przesiadka. Tak jak pisałem - nigdy nie było kolizji, żadnego uderzenia itp. W takim razie za dwa tygodnie dołączę tu zdjęcie
  9. Nie pomyślałem o tym jak dłubałem, a teraz to dopiero za dwa tygodnie znowu będzie okazja 😓
  10. Witam wszystkich forumowiczów po długiej nieobecności 😁 Mam problem z tylnym hamulcem, przećwiczyłem już wiele rozwiązań i nic nie pomaga...Poniżej opiszę chronologicznie o co chodzi... Rama to stary model z 2011 pod koło 26" z tylnym uchwytem w standardzie IS. Rower jeździł kilka lat na ówczesnych Deore M596 z tarczą XT 160 mm na pałąku - żadnych problemów. Następne przyszła zmiana na SLX M675 i problem się pojawił - żadnym sposobem nie dało się ustawić tylnego zacisku tak żeby nie trzymał tarczy. Zamieniałem zaciski przód z tyłem - bez zmian. Podmieniałem adaptery na różne marki - bez zmian. Przekonany o tym, że te hamulce są jakieś felerne olałem temat bo to stary rower w mojej miejscowości rodzinnej, gdzie rzadko bywam, a i tak w obecnym miejscu zamieszkania kupiłem drugi Kiedyś naszła mnie myśl, żeby zabrać tamte SLXy razem z tarczami i spróbować zamontować je w nowym rowerze...Zamontowałem i zero problemów...Fabryczne hamulce z obecnego roweru to Deore M615, które aktualnie zmieniam na inne więc pomyślałem, że może wrzucę je do starego roweru i zadziałają. Zamontowałem i problem z zaciskiem ten sam. Z desperacji kupiłem nawet oryginalny adapter od Shimano - może pomoże, ale nie pomogło. Koła proste, tarcze proste, wszystkie kombinacje z podmianą zacisków, adapterów, tarcz przećwiczone i nic...Każde z w/w zestawów hamulców w rowerze nr 2 działają bez żadnego problemu zarówno na tarczach XT jak i na tych podstawowych Shimano, które były fabrycznie zamontowane. Z kolei jakakolwiek kombinacja przerzucona do starego roweru nr 1 daje ten sam problem... Dokładny problem z tym hamulcem jest taki: Nakładając zacisk na już zamontowane koło z tarczą czuję, że na górnej śrubie jest możliwość regulacji na boki, na dolnej praktycznie nie ma. Dolna śruba prawie styka się z wewnętrzną ścianką otworu zacisku od strony koła czyli zacisk ustawia się w położeniu najbardziej odsuniętym od koła. Jeżeli na siłę chcę go pchnąć palcami bliżej koła to zaczyna się odchylać od powierzchni czołowej adaptera i owszem - wtedy nic nie ociera, ale jak tylko dociągam śrubę to wraca na swoje położenie i koniec. Myślałem, że może za mocno zaciskam szybkozamykacz, rama się deformuje i mocowanie zacisku traci właściwe kąty względem osi koła. Próbowałem inaczej, ale nie pomogło. Rama nigdy nie była uderzona ani zdeformowana. Pomimo, że oba rowery serwisuję sam to oddałem to do serwisu bo myślałem, że może goście coś wymyślą. Wymyślili tylko tyle, że pasowałoby poszukać zakładu który by wykonał frezowanie mocowania na ramie bo coś tam jest skopane. Co o tym myślicie? P.S. Pytanie odnośnie tych starych Deore M596, które działały dobrze. Ma ktoś info czy może Shimano w generacjach Deore/SLX/XT po roku 2013/14 zmieniło minimalnie szerokość zacisku w miejscu tłoczków? Tzn. czy ta wada, o której mówię była od nowości roweru, ale Deorki M596 były ciut ciut szersze i jakoś to działało?
  11. Nie wiem, to wszystko było w serwisie. Ale dzisiaj spuściłem z niego powietrze całkiem żeby osiadł, poruszałem lekko góra-dół, napompowałem z powrotem i póki co jest okej Nie wiem co mu się stało...
  12. Witam, widelec jak w temacie - Epixon RLC 27,5". Przeszedł serwisową wymiane ślizgów, uszczelek kurzowych i ogólne czyszczenie. Jeżdżę od początku na skoku 120 mm i ciśnieniu 5 bar (waga 78 kg). Przez pierwsze 30-40 km po serwisie działał super, wyraźnie lepiej niż przed serwisem. Natomiast dzisiaj zauważyłem, że trudniej go ugiąć a ruch w czasie uginania nie jest płynny tylko czuć uskoki. Przy powrocie podobnie, kilka razy po zahamowaniu całkowicie do zatrzymania się potrafi po 1-2 sekundzie jeszcze "oddać" po kierownicy. Upuściłem na próbę do 4 bar no i oczywiście ugina się troszkę łatwiej, ale i tak czuć lekkie uskoki. Co to może być?
  13. Miner

    [hamulec] BR-M615 czy inny?

    Ciekną od nowości zarówno w SLX jak i w Deore, delikatnie dokręcałem i pomogło tylko w przednim SLX. Okolice odpowietrznika i tej gumeczki po dotykaniu palcami są ciągle wilgotne. Nigdy nie przekręciłem gwintu bo wiem jak się obchodzić z takimi rzeczami. Poprostu te hamulce tak mają
  14. Miner

    [hamulec] BR-M615 czy inny?

    Odpuść te Deorki, szkoda zachodu. Ja mieszkam w rejonach Bieszczadów i Beskidu Niskiego, W starym rowerze mam SLX 675 z metalami, hamują fajnie, ale się pocą. Tutaj w drugim rowerze mam seryjnie zamontowane Deorki 615 też z metalikami - hamują miernie (moja waga 80 kg), przy wiekszych zjazdach w górach kiepsko sobie radzą, ciekną oba odpowietrzniki, ciągle je przecieram szmatkami i co jakiś czas wyciągam klocki do przeglądu. Nie tak powinno wyglądać posiadanie hamulców hydraulicznych Kiedyś miałem Deorki 596, były bardzo fajne, nic im się nie działo, z klockami metalicznymi hamowały ładnie. Teraz to jakaś padaka...W takich pieniądzach szukałbym czegoś od szanujących się firm. Ale nawet Tektro wypadają lepiej, znajomy ma Aurigi od 2010 roku do dziś i są kompletnie bezobsługowe. Wymienił tylko klocki na a2z kiedy zajechał oryginalne, hamują elegancko nawet w nagłych sytuacjach
  15. Wiadomo jak to jest z zamiennością klocków F03C i J04C? Testował ktoś może? Pasują ze sobą zamiennie do zacisków SLX 675?
  16. Znajdźcie najbliższy warsztat samochodowy i tam to zanoście, ja tak robie ze starą benzyną albo butelkami po szejkach itp...Koło warsztatu zawsze leżą jakieś śmiecie, stare części itp, po prostu idę tam, mówię facetom, że mam tu syfy z roweru do utylizacji i zostawiam...tyle. Oni to wrzucają do utylizacji razem ze swoimi, nic ich to nie kosztuje
  17. Miner

    [hamulce] shimano m615

    Nie powinno tak być, hamulec ma pewnie ciut powietrza
  18. Nie warto, to jest praktycznie woda i po 15-20 km masz suchy i jęczący łańcuch...
  19. Jak lekko przyciśniesz to klocki łapią tarczę słabiej i ona nie wytraca prędkości tylko mocno o nie trze - stąd piszczenie A jak wciskasz mocno to też piszczy?
  20. A szprychy dobrze napięte? U mnie tak się działo, gdy miałem luźne szprychy, zwłaszcza na zakrętach koło "pracuje" minimalnie. Jak odebrałem koła z serwisu, wycentrowane i wyregulowane to dzwonienie ustało A jak nie to tłoczki mogą chodzić w zacisku nieprawidłowo, zwłaszcza jeśli po zaciśnięciu hamulca na chwilę to ustaje, tzn. jest jakaś zależność między dzwonieniem a przemieszczaniem się tłoczków w tę i z powrotem...
  21. Powierzchowne czyszczenie łańcucha bez płukania zbiera brud tylko z wierzchu, lanie po tym olejem robi wewnątrz ogniw pastę ścierną. Dobrze wypłukany łańcuch w prawdzie nie będzie już tak dobrze nasmarowany olejami jak fabryczny smar nakładany na gorąco, ale i tak będzie lepszy niż pasta ścierna ze starego smaru i drobinek piasku. Gość ze SRAMU odradza płukanie łańcucha, bo wtedy klient szybciej przyjdzie kupić następny, taki chwyt marketingowy moim zdaniem
  22. A słychać z okolic korby wyraźny turkot przy pedałowaniu czy cisza? Łańcuch pod palcem jest gładki czy trudno jest "przeciągnąć" palcami po ogniwach?
  23. Co do tego skracania i odpowietrzania w sklepie - ja kupiłem dwa lata temu takie właśnie 596 (przez allegro, nowe w pudełku) i kilka dni temu, gdy robiłem im serwis i spuściłem olej to nie był to ten różowy shimano, tylko jakieś przeźroczyste coś o bardzo mocnym, chemicznym smrodzie :/ Po zalaniu hamulca olejem shimano klamki zrobiły się troche twardsze P.S. A tak w ogóle to jeśli te 615 są bezpośrednim następcą 596, a 596 nie są złe, to mogę polecić. Jak się do nich zapoda lepsze klocki to robią się żylety, tak było w moim przypadku w zeszłym tygodniu - klocki M06
  24. Do czyszczenia kasety dobra jest szmatka nawilżona w benzynie i nawinięta na jakiś kawałek blaszki albo płaski śrubokręt A po wszystkim przetrzeć na sucho i też będzie okej
  25. Skoro pójdą do wymiany z czasem to teraz najlepiej zmienić same klocki na metaliczne, tarcze zostawić takie jakie są i jeździć A potem zmienić całość na coś lepszego...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...