wojtekdu

Co do 5 tras to jak najbardziej wystarczy. Robię tak jak Ty. Mam zaplanowane trasy OneLapFit i jak trzeba dogrywam je na licznik. To, że nawigację można przerwać w trakcie zapisu trasy to bardzo dobra wiadomość, bo czasami po zaplanowaniu trsy, w trakcie jazdy zmieniałem ją i licznik irytował mnie ciągłymi sygnałami dźwiękowymi. Nie wiedziałem o tym. Fakt że nie wyznacza doprowadzenia do śladu po zgubieniu nie jest taki frustrujący. Zawsze mam uruchomionego LocusMap z wyznaczonym śladem i dokładnymi mapami. Więcej w tym liczniku jest zalet, a szczególnie akumulator. W stosunku do Mio Cyclo 215 to przepaść. Tam mimo oszczędzania podświetlenia 4 godziny to wszystko. Tutaj przy podświetleniu ciągłym 17 godzin.

Licznik sumuje dystans całkowity. To na pewno, natomiast nie jestem pewny czy bez zapisu dodaje przejechany dystans. Mnie ślady usuwają się automatycznie po skończonym treningu i synchronizacji z OneLapFit i Stravą.

Spełnia. Ja tego samego oczekiwałem.

Nie do końca. Ma ten licznik kilka mankamentów. Można wgrać tylko 5 tras. Nie można przerwać nawigacji, bez przerwania zapisu śladu. Po zgubieniu śladu nie naprowadzi, tylko informuje, że jesteś poza trasą. Natomiast z czujnikami działa badzo dobrze, akumulator wytrzymuje faktycznie 17 godzin, będąc cały czas na podświetleniu. Jak za tą cenę jest to naprawdę godny polecenia licznik dla niewymagających.

No to właśnie jest nie normalne.

Ja mam trochę podobny problem. Dystans sczytany z licznika i zsynchronizowany ze Stravą po czym plik GPX wyeksportowany ze Stravy i podczytany do MapMyFitness potrafią mić rozbierzność nawet 4km nie mówiąc już o średniej prędkości.

Skupcie się na temacie. Jeśli zamierzasz pytać o BSC200 otwórz temat i pytaj. Ten temat dotyczy GEOID CC600.

Too normalne on tylko wyłącza podświetlenie. Ale sam ekram ma niewielki pobór prądu.

Trasy można i trzeba usuwać, jedynie co to fakt, że wszystkie są zapamiętane w aplikacji OneLapFit i zawsze można ponownie przesłać do licznika.

Licznik pauzuje automatycznie, ale nie kończy automatycznie, natomiast automatyczne wyłączanie nie działa podczas pauzy.

Tak potem rejestruje cały przejazd uwzględniając pauzy. I tam autostart działa.

Ale po co grzebać. Kończysz jazdę wchodzisz na Stravę i ściągasz gpx. Nie łatwiejsze to? Tak robię i to się sprawdza. Czasami trzeba zmienić swoje przyzwyczajenia i później okazuje się to strzałem w 10-tkę.

Jeśli chodzi o gpx`a to synchronizuje ze stravą i z tamtąd bez problemu pobierasz gpx. Synchronizuje się bez problemowo tylko trzeba to skonfigurować w OnelapFit.

A jeździłeś w zimę w grubych rękawicach? Chyba przesadziłeś i porównanie GEOIDA z Garminem to chyba nieporozumienie.

Mapy na tak małym ekraniku do niczego nie są potrzebne. To raz, a dotytyk bardziej przeszkadza niż pomaga. Więc, jeśli chodzi o mnie, to za te dodatkowe funkcjonalności dziękuję. Dodatkowe około 400 PLN w kieszeni.