scirocco

Pytałem już w swoim wątku, zapytam też tutaj ponieważ widzę, że autor poradnika poleca benzynę ekstrakcyjną do mycia. Problem w tym, że w swoim RS Duke przemylem tlumik ekstrakcyjną i od tamtej pory chodził coraz gorzej aż do momentu kiedy się zapiekł. Trafilem na informacje, że benzyna może powodować zwiększanie objętości przez gumę z której zbudowane są oringi, Możliwe?

temat powraca. Po serwisie zaczeły sie dziać dziwne rzeczy. Nie działa regulacja tlumienia - tłumik się zapiekł Tłumik myłem benzyną ekstrakcyjną - czy możliwe jest, że narobila szkód? Płukalem go teraz izopropanolem, moczylem w oleju i ani drgnie.

Rozkręć wszystko, umyj, nasmaruj, ew wymień kulki/wianki. Odpuść malowanie i upgrade. Zrób to co jest, ewentualnie wymień zajechane całkiem części. Nauczysz się przy tym serwisowania roweru a unikniesz bezsensownego wydatku. Jak już się wkręcisz to kupisz dobry używany rower do remontu, będziesz miał jakieś doświadczenia, część narzędzi i pieniądze których nie straciłeś na remont tego roweru.

Zrobiłem 4 razy odpowietrzanie i ciągle to samo. Wymieniłem dziś klocki na nowe shimano. Okazało się, ze są dość tanie - 21zł/ komplet. I jest dobrze:) klamka zachowuje się jak przednia, jest o wiele bardziej twarda. Lekko ociera ale myślę, że to kwestia ustawienia zacisku.

Mam archaiczne już hamulce m525. Pomysł polega na tym, by połączyć je z nowoczesnymi, lepszymi klamkami - przykładowo klamkami XT - LB-M8000 lub BL-M785. Cały zestaw nowych kosztuje ok 600zł, same klamki 250zł. Czy to będzie działać?

Nie ma bąbelków. Na zablokowany zaworek o którym wcześniej pisałem pomogło odkręcenie śruby regulującej położenie tłoczka względem klamki - po tym olej polecial bez oporów. Musiałem też przelać olej przy założonym kole/ tarczy. Przelewając na maksymalnie rozwartych tloczkach uzyskiwałem za dużo swobodnego ruchu w klamce zanim klocki się zacisnęły. problem teraz - gumowa klamka i ocierajace klocki (slychac jak sie przystawi ucho do kola wiec delikatnie. to okragłe metalowe na klocku (wytarta okladzina aż do przetłoczenia na podkładzie ) nie dyskwalifikuje klocka do użytku?

Przy naciskaniu klamka idzie "gumowo" i przy końcu jest sprężynująca, ale nie zbliża się do kierownicy pod naciskiem. Przednia idzie z lekkim oporem i w pewnym momencie czuć kontakt klocków z tarczą - wydaje mi się, że tak jest idealnie. Szybko odbija. Przed przemyciem też szybko odbijała, ale nie dochodziła do końca - jakby coś blokowało tloczek.

zacisk umyłem benzyną przy pomocy pędzla. Klocki przed zrobieniem tego zdjęcia były moczone w benzynie i przetarte papierem ściernym. Jak psiknąłem benzyną w tłoczek klamki, benzyna zrobiła się szara - jakby był tam jakiś brud/ osad. Za to klamka zaczęła wracać do końca, ale jest gumowata. Dziwne to wszystko generalnie bo rower mimo wieku (2002 rocznik) wygląda na bardo mało używany i czysty.

Jest problem. Klamka nie odbijała do końca. Przed odpowietrzaniem nie zawsze a po odpowietrzeniu wcale. Wstrzyknąłem trochę benzyny ekstrakcyjnej w stronę tłoczka klamki (od zewnatrz), potem troche oleju z hamulców i odbija, hamuje ale jest trochę gumowa. Uszczelka? To bedzie oring czy coś nietypowego? Czy może tylny hamulec jest gumowy przez dlugość przewodu? Na razie jedyne co przychodzi mi do głowy to spuścić olej, rozebrać klamkę, wyczyścić tloczek, uszczelke, przesmarować uszczelke klamki, poskladać i może to coś da? Co myślicie o klockach? W jednym coś się przetarlo - choć okladziny jeszcze sporo хостинг фотографий

Super filmik. Generalnie widziałem wcześniej filmiki P. Dominika z onthebike i są bardzo pomocne. Przelałem ok 20ml oleju. Stary olej wygląda na jakiś niejednolity - w strzykawce widać zgęstnienia. Czas na test. No i jest gorzej. Klamka nie odbija, klocki ocierają. Nie wiem co poszło źle. Czy nie jest tak, zę przy zakładaniu wężyka w zaworku jest powietrze które wpychamy do układu? Może te troche mniej niż 20ml to za mało aby wypchnąć to powietrze? 2 podejście. Zakładam wszystko na nowo, odkręcam zawór, wciskam olej , nie idzie, cisne mocniej i .... wybuchło. Nie mogę wtłoczyć oleju do układu - o co chodzi?

W trakcie jazdy słyszę z okolic tylnego kola metaliczne skrzypienie. Podejrzewam klocki ocierające o tarczę. Tym bardziej, że czasem klamka nie wraca tak szybko jak klamka przedniego hamulca. Wydaje mi się, że w układzie może znajdować się powietrze - brak serwisu prawdopodobnie od 14lat (kupiłem używany rower rocznik 2002). Instrukcja mówi o założeniu zbiorniczka na tloczek i nalewaniu oleju do klamki. Spotkałem się jednak z informacjami, że należy zrobić to na odwrót - wstrzykiwać do tloczka i wybierać ze zbiorniczka przy klamce. Jak jest lepiej to zrobić?

Mam Duke xc, powietrzny. U turn ma chyba lagi tej samej średnicy. Ilości oleju najlepiej wziąc z manuala.

Kilka dni temu robilem swojego duke. Uszczelki brałem te: http://rowerowy.com/sklep/narzedzia-serwis/serwis-amortyzatorow/uszczelki/prod/psylo-duke-seals oringi ze sklepu z hydrauliką maszynową.

Ponownie dzięki wielkie za pomoc.

Kamień udało się usunąć ciepłą wodą z kwaskiem cytrynowym. Duke poskładany i działa:) zdjecia pokazuja roztwór kwasku w działaniu i efekt:

Amor dostałem z popękanym simmeringiem. Być może przez to dostała się woda, została w gąbce i zrobiła zaciek wewnatrz goleni. Chyba lepiej to usunąć bo może się kruszyć a to nic miłego. Zalałem wodą z kwaskiem cytrynowym - w celu usunięcia zacieku. Pod uszczelką znikło od kwasku.

Znalazłem fajną rurkę która pasuje do montażu. Manual mówi by przed włożeniem tłumika przekręcić pokrętło w prawo by zabezpieczyć go przed zniszczeniem. Tylko zastanawiam się czy w prawo patrząc z góry czy dołu tłumika (bo pokrętło montuje się od spodu) tzn. że mam go zablokować czy odblokować? zacząłem składać, ale przyjrzałem się temu brudowi na ślizgu i wydaje mi się, ze jest to ... kamień! białe, można skrobać. Czym to usunąć? zalałem wodą z kwaskiem cytrynowym to zachodzi szybka reakcja - tylko czy nie uszkodzi ślizgów?

powietrze:) właśnie klucza na ht2 nie mam, nie mam nawet tak dużej nasadki:/ Może to da rade? Krawędzie niestety dość cienkie, ale jak będe to robił delikatnie to może się uda?

Jakiś dobry patent na montaż uszczelek? Niestety nie mam rurki pvc o odpowiedniej średnicy. Smar w gniazdo i delikatnie opukiwać wokół przez drewienko?

żeby nie było, że jakieś badziewie tam zakładam:) taka niespodzianka - jedna z gąbek była w rozkładzie i aż wtopiła się w gniazdo. Próbowałem to usunąć ekstrakcyjną, wd 40 - nic nie daje rady tego usunąć. Umyć, posmarować motorexem i się nie przejmować?