Skocz do zawartości

Thunderbird25

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    88
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Thunderbird25

  1. Dołączę się do tematu, ale z inną dloegliwością. NA drobnej nierówności przy 25/h usłyszałem dzwięk i moj recon stracił blokadę. Odebralem go z serwisu z harfy i miał moze tylko 5 jazd. Dolne tłumienie chodzi bez zarzutu. Nie mogę tylko blokady załączyc. Pokretło i manetka pracują jak zaraz po serwisie, ale nic sie usztywnia amor. Nie po to 240zł zapłaciłem, aby znowu jakiś kit mi wciskali. Nie były to ekstremałne jazdy,bo na kondycjęszykuję biegajac i ćwicząc na siłce. Wyślę im amor i zapłace za przesyłkę i na odległość bajki będą mi opowiadać. POMOCY.
  2. Jeżdić czy nie jeżdzić? Oto jest pytanie. Czasami każdy ma takie chwile znudzenia.

  3. Nie ma to jak przeziebienie. Wszystko boli i formy brak.:)

  4. Niech mi to przeziebienie wreszcie przejdzie

  5. Grzechu warty grzechu!:) Jak wroci Wojtas to musimy gdzies skoczyc!:)

  6. Dziś przetestowałem nowe buty biegowe. Mogę powiedzieć, dobrze amortyzują i stawy tak nie dostają w kość. 12km biegu i zero cierpienia. Ne żałuję ani złotówki wydanej na te buty. Muszę jeszcze tylko lepiej wypocząć i zrobię hardcorową tempówkę, bo na razie gdzieś verva mi uciekła.
  7. Dziś tylko 11km, ale po wczorajszych 18tu to i tak dobrze. Jutro chyba przerwa. Zobaczymy co "powiedzą" jutro moje nogi.
  8. Dziś choć powinienem odpoczywać po wczorajszym GIGA we Wrocławiu dałem sobie wycisk. 18 km biegu dla zaprawy w 1:29:08. Miało byc conajmniej 28 miejsce, a nie 32.Sam sie zastanawiam nad sobą: "Czub czy człowiek z ambicjami "
  9. 12 km bez zadyszki i bólu nóg i tylko 53min biegu. Są coraz lepsze postępy. Gdyby nie brak czasu pewnie i15 km bym przebiegł. Sam się zastanawiam: "wiariat ja, czy co?"
  10. Kolejny dzień treningu. Przebiegłem następne 11 km szybszym tempem niz wczoraj i wciąz jest super. Czas zacząć zwiększać dystans. 48 min i 20s i pikawa nie szalała:).
  11. Nareszcie znalazłem czas na bieganie (10,7km)! Ye50 minut to nie mój rekord jak na taki odcinek, ale stwierdziłem, ze jeszcze mam odrobinę iskry po przeziębieniu i przerwie w bieganiu.

  12. Thunderbird25

    Pierwszy trening z pulsometrem

    Pamietaj , ze na podjazdach zawsze będziesz miał wyższe tętno. Zobacz jakie masz na płaskim terenie. ja jak podbiegam pod górkę zawsze mam ok 175uderzeń/min. na płaskimi drastycznie spada.
  13. Z braku czasu bryknąłem się na 53km. Średnia mogła być lepsza, ale jak krótki czas wypoczynku jest OK! Tak około 24km/h z całej trasy. Trasa mieszana 40/50% górski/szosa. Myślę, że ta moja maszyneria zaczyna się rozkręcac po śnie zimowym.:)

  14. Skromne 40 km treningu, ale w jakich warunkach? Hop,hop do góry, nie zważając na śnieg błoto i dziury!

    Zajazdy to istna masakra. nosiło rowerna wszystkie strony. :D Ekstremalna zabawa.

    dsc00880wn.jpg

    Uploaded with [url=http://imageshac...

  15. po cięzkim dniu w pracy znalazłem siły potrenować. Szybka tempowa rundka tzn. 35km na górskich oponach szosą. A po wszystkim zachciało mi się przebiec 5km. Jak na bieg to mało, ale po takiej rundce rowerem to był harcore. Ale ze mnie zajob, ale pozytywny.:D

  16. Nareszcie powrót do treningów. Przebiegłem ok 8km. nogi jeszcze maja moc, więc tylko się cieszyć. Tempo mogło być lepsze, ale jak na pierwszy raz super.

  17. Bidon długo dochodził do siebie, ale nadal mi służy do ratowania ludzi:). Rzadko można spotkać tak szczęśliwego bikera:) A tak poza tym dobre uczynki wracają do ciebie z powrotem. W Polanicy Zdrój gościowi oddałem ostatnia dętke. W Piechowicach jadąc na żywioł bez dętki na 14km złapałem gumę. Chętnie mi życzliwy biker pomógł
  18. W karpaczu u Golonki kolo zgubił bidon. Na podjeździe pytam się żartobliwie;"A ty taki twardy że bez bidonu cła trasę? Dałem mu swojego Powerade. Myślałem, że wessie go razem z bidonem:).
  19. Dziś chciałem pobiegać, aby rozkecic się przed sezonem. jednak pogoda i nie doleczone przeziębienie zmówiły się przeciw mnie. Nie poddam się i za parę dni spróbuje rozpocząć treningi.

  20. Ja odstawiłem Bika i teraz biegam od 10-14 km. Dziś przebiegłem 14km w 1:04:20s. Nie jest to mój rekord, ale na dziś to dobry wynik. borykam się z komplikacjami po przeziębieniu.
  21. Pogoda badziewna na rower,bo pada u nas. Więc muszę biegać dla kondycji. Dziś przebiegłem 14km w czasie 1:04.20. nie jest to może mój rekordowy wynik, ale po ostatnim podzbieniu to dobry wynik. jutro spróbuję go pobić. :)

  22. Po prostu wolna amerykanka na drogach. Podziwiam za odwagę.
  23. Jak chcecie zobaczy moje małe osiągi to Zapraszam pod ten link: http://www.cyklopedia.mazoviamtb.pl/Grzegorz_Kadzewicz_9422

    Oceńcie jak chcecie. :)

  24. Ja miałem zapieczętowana butelkę. A do shimano na pewno bym nie dolał DOTa, bo jeszcze umiem czytać instrukcje. ja naprawę hampli hydraulicznych nauczyłem się w parę minut.Po pierwszym odpowietrzaniu musiałem tylko usprawnić uszczelnienia mojej aparatury. Mój avid tylni zaczął się dziwnie zachowywać od nowości, a po Karpaczu u Golonki to była masakra.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...