koxygen

Jesteś w stanie wrzucić skan tej informacji, albo powiedzieć jaka to gazeta? Chętnie poczytałbym na ten temat.

Elixiry 9 są o trzy szczeble wyżej hierarchii Avida od Elixir 3. Co nie znaczy, że Elixir 3 są słabymi hamulcami.

Będzie raczej problem z przymierzeniem Mbika, ale producent zapewnia, że możesz wymienić na inny rozmiar ramy bądź zwrócić zakupiony wysyłkowo rower, jeśli ten nie nosi śladów użytkowania.

Trochę formalności : Wg producenta - Rower na ramie 17” 170-182 cm natomiast 19” 179-187 cm. W zasadzie kwalifikujesz się pod oba rozmiary

To zależy czy przewidujesz, że jeszcze urośniesz czy już nie. Jeśli nie, jak przedmówca poleciłbym 17".

Ciekawe na jakie opony ja trafiłem. Rower jest już podobno wysłany i jutro powinien zawitać w moje progi. Swoją drogą opony, które podał JanNet wzbudzają we mnie bardzo pozytywne uczucia. Ikon podobno jest dobry, Aspena mocno brałem pod uwagę przy zakupie opon do poprzedniego roweru, a na Crossmarku jeździłem dobre 2 sezony i nie zamieniłbym jej na inną. Myślicie, że różnica w jeździe na takim szerokim ogumienia jak Ikon 2,2 będzie odczuwalna jeśli przedtem ujeżdżałem 2,1 na 26calowym rowerze?

JanNet: widzę że masz rower na Maxxisach. Wiesz może czy już wszystkie rowery będą miały te opony? Kupowałeś w sklepie w Warszawie, czy wysyłkowo? (pytam, bo zrobiłem wczoraj przelew i żadnego odzewu jak na razie od Mbika)

Wg producenta: Rower na ramie 17” 170-182 cm natomiast 19” 179-187 cm. Jednak Mbike zaznacza, że istnieją duże możliwości regulacji m.in. mostka, sztycy seatback itd. przez co można trochę "rozciągnąć" ten przedział wzrostowy dla poszczególnych ram.

może będzie to głupie pytanie, ale czy osprzętowo rower jest zgodny z opisem? na pierwszy rzut oka opony, sztyca i chyba obręcze są inne niż na zdjęciach producenta

Widziałem Twoje zdjęcia na fb Faktycznie rower prezentuje się nieziemsko. Obniżałeś może mostek, czy od "nowości" podkładki były na górze?

Wiadomość z ostatniej chwili: Mbike Renegade 29er dostępny w przyszłym tygodniu od wtorku. W sklepie stacjonarnym w Warszawie będzie można przymierzyć. Nie wiem jak z innymi sklepami stacjonarnymi, trzeba dowiadywać się bezpośrednio od Mbika. edit: Renegade 29er w sklepie stacjonarnym w Warszawie już od jutra od godz. 14. (ostatnia wiadomość producenta z Facebooka).

Swoją drogą, to chciałbym wiedzieć ile tych rowerów będzie wyprodukowanych, skoro jest to edycja limitowana

Co do tego aluminium, to (choć specjalnie się tym nie interesowałem) zawsze wydawało mi się, że stop 7005 jest lepszy i lżejszy od 6066. Z moich doświadczeń wynika, że 7005 jest stosowany w droższych rowerach niż 6066. Ale nie mam żadnego poparcia faktami.

@wapid Dużo słyszę opinii podobnych do Twojej, tzn. rama jako nadrzędna część przesądzająca o wyborze roweru. Pozwólcie, że zaprezentuję swoją hipotezę: Załóżmy że mamy 2 rowery: A i B Rower A ma bardzo dobry osprzęt i słabą ramę; Rower B ma słaby osprzęt i bardzo dobrą ramę. Cena rowerów A i B jest taka sama. Wydaje mi się (jeśli jestem w błędzie, to piszę tego posta właśnie po to by ktoś mi to uświadomił) ,że niejednokrotnie wymiana ramy (na podobną jakościowo do ramy B ) jako jednego komponentu w rowerze A jest tańszym wyjściem niż wymienianie wszystkich części (na takie jak w rowerze A) w rowerze B. Reasumując: czy są przypadki gdy cenowa różnica w osprzęcie jest wyższa niż cenowa różnica ram? Mam nadzieję, że nie zamieszałem za bardzo

Na temat ramy się nie wypowiem, bo jestem zielony w tym temacie, ale osprzętowo jest bardzo przyjemnie. Z pewnością dobrze zainwestowane pieniądze. Gdyby tylko kurs EURO był bardziej korzystny, można by się pokusić o wyższy model i nadal zmieścić się w kwocie 5000zł. No ale jest jak jest...

1. znaczenie ma na pewno wielkość tarczy hamulcowych i ogólnie jakość zarówno tarczy jak i zacisków. 2. Podbijam pytanie o geometrie Mbika:

Mam nadzieję że będzie można liczyć na jakieś upusty. W zasadzie to są one standardem przy kupnie roweru, ale mam wątpliwości czy sprzedawcy będą chętni do odpuszczenia tych kilku złotych przy tak bardzo "wyśrubowanej" cenie Mbika.

A co można powiedzieć o ramie Mbika? Swoim niefachowym okiem dostrzegam różnice między nią a ramami innych rowerów. Inne ramy są jakieś takie bardziej proste, a Mbike powyginał swoje rury. Co chcieli tym osiągnąć? Jaką charakterystykę będzie miała ta rama : bardziej sportową, czy rekreacyjną? I czy długość górnej rury jest efektywna do ścigania?

Pisząc, że Mbike i Radon przewyższają Meridę pod każdym względem można śmiało traktować dosłownie. Łatwiej i szybciej będzie napisać w czym Merida dorównuje Mbikowi i Radonowi niż wymieniać każdą część którą przegrywa. A więc: Sprawa pierwsza i dość istotna to amortyzator. Tutaj niewiele mam do powiedzenia. Jedyny amortyzator na którym jeździłem to RST Gila, który należy do najniższej półki. Słyszałem baardzo dużo dobrego o Rebie. Dużo osób na nich jeździ i dużo osób je poleca. Ale amortyzatory to sprawa wybitnie indywidualna. Wpisaem sobie amortyzator Meridy w google i zobaczyłem że też zbiera dużo pozytywnych opinii. Więc w sprawie amortyzatorów postawiłbym znak równości. Myślę, że jeśli nie planujesz intensywnej jazdy wyczynowej typu walka o najwyższe miejsca w wyścigach, to z obu amortyzatorów będziesz bardzo zadowolony. Nie wiem również jak ma się sprawa z hamulcami Radona Shimano AM 505, 180/160mm, z którymi się nie spotkałem. Ale myślę że zarównio one jak i te oferowane przez Meridę będą działały całkiem przyzwoicie. Jednak z pewnością nie dorównują do Mbikowych Avidów Elixir 9, które są hamulcami już z wyższej półki. Sprawa przerzutek: Merida oferuje Schimano SLX i XT które z pewnością Cię nie zawiodą i powinny być bezawaryjne. Mbike i Radon oferują przerzutki SRAM X9, które są uważane za odpowiednik Shimanowskich XT. Słyszałem że przerzutki SRAMA działają trochę "brutalniej" od Schimano ale znaczna część osób uważa to za zaletę. Komponenty typu mostek, kierownica, kaseta itp. myślę że należy rozpatrywać głównie w kontekście wagi. Jednak mostek, kierownica, siodło znacznie wpływają na pozycję zajmowaną podczas jazdy, więc warto byłoby się przymierzyć do rowerku przed zakupem (w przeypadku Radona przymiarka chyba tylko w Niemczech). Ważna jest również sprawa kół, a w szczególności ich sztywności i masy. Tutaj żaden rower nie oferuje topowych modeli. W Merida i Mbike oferują obręcze sygnowane ich marką. Myślę że w kontekście kół również można postawić znak równości między trzema rowerami. Żaden nie oferuje kół z wyższej półki, co nie znaczy że oferowane koła będą spisywać się źle. I sprawa ostatnia, myślę że jedna z najistotniejszych: waga. Tutaj różnica między Mbikiem a Radonem jest nieznaczna z lekką przewagą Mbika (rama 17 cali; waga 11,6). Radon uzysjkuje wynik 11,8 przy mniejszym rozmiarze ramy (16 cali). MErida niestety odstaje ze swoją wagą 13,2 którą sam podałeś. Uwierz mi że te półtora kilo będą BARDZO odczuwalne. Myślę że moja wypowiedź rzuciła trochę światła na Twój dylemat, który zawsze pojawia się w momencie kupna czegoś droższego.

Owszem, jestem napalony na Mbika. Dlaczego? Mam do dyspozycji 5000zł za które chce otrzymać najlepszy możliwy sprzęt. I właśnie Mbike mi to zapewnia. Radon osprzętowo też troszeczkę odstaje od Mbika, ale nie ma takiej przepaści jak między Meridą. Mbike w rozmiarze 17 waży wg producenta 11,6kg. Dla mnie wybór istnieje wyłącznie pomiędzy Mbikeim a Radonem.

W podanym linku widnieje cena 4799 PLN. Myślę, że przy takiej kwocie dopłata 200 zł nie robi jakiejś ogromnej różnicy (choć dwustozłotówki na drzewach nie rosną). Pewnie przeglądaliście cały temat i natknęliście się na ofertę Mbike Renegade 29er (4999zł). Otóż moim zdaniem (zdecydowana większość forumowiczów to potwierdzi) o wiele bardziej opłaca się brać Mbika. Osprzętowo bije Meridę na głowę. KAŻDY element w Mbike jest wyższej jakości od oferowanych w Meridzie. Ciężko będzie znaleźć jakiś inny nowy rower 29 calowy o tak dobrym stosunku jakość/cena. Oczywiście pozostaje kwestia ramy. W tym temacie nie mogę za dużo powiedzieć, ponieważ nie miałem jeszcze do czynienia z żadną ramą Mbika. Merida podobno robi bardzo dobre ramy ale nie skreślałbym od razu Mbika, którego ramy produkowane są w tych samych fabrykach co Specialized. Dobrą ofertą są również niemieckie Radony. http://www.radon-bik...0_id_18392_.htm Z tym że trzeba się tutaj liczyć z transportem, brakiem dealerów w Polsce, uciążliwą gwarancja z powodu konieczności wysyłki itd. No i kurs Euro również nie zachęca do zagranicznych zakupów. Aczkolwiek Radon jest ciągle wartą uwagi propozycją. Podany model również w każdym punkcie wyprzedza Meridę. Reasumując: Pod względem jakość/cena uszeregowałbym te rowery następująco: 1. Mbike (którego sam zamierzam kupić jak tylko będzie w sklepach <od marca> ) 2. Radon 3. Merida Dlaczego takie różnice w cenach i osprzęcie? Kupując Meride płacisz za napis na ramie, który według mojej wiedzy nie wpływa znacząco na prędkość jazdy ;p Mbike chce przyciągnąć do siebie jeszcze więcej klientów, dlatego ma takie rewelacyjne ceny. Ale ani się obejrzymy, jak za rok czy dwa Mbike tez wysoko wyceni sobie napis na ramie (podobnie jak Kross). Także mając o dyspozycji kwotę 5000zł bez wątpliwości biorę Mbika.

A co myślicie o tym rowerku? Czy wygrywa z Mbikiem? http://www.radon-bikes.de/xist4c/web/ZR-Race-29er-7-0_id_18393_.htm

posiadacie jakieś informacje odnośnie daty dostępności rowerów MBIKE? (konkretnie chodzi mi o renegade 29, jak w temacie)

wg Mbike rama 19'' docelowo robiona jest do wzrostu 180-187cm, ale podkreślają (i trudno się z nimi nie zgodzić), że jest jeszcze dość spora możliwość dopasowania ramy pod większy lub mniejszy wzrost mostkiem, siodełkiem itd.

Co do jakości ich wyrobów, to raczej bym się nie martwił. Zdecydowana większość osprzętu pochodzi z zewnętrznych firm, jedynie kilka komponentów jest sygnowanych marką Mbike(oprócz kół są to wg mnie elementy mniej istotne). Ale jest oczywiście RAMA. Czytałem gdzieś, że ta rama to autorski projekt Mbike, co niektórzy mogą uznać za zaletę, niektórzy za wadę. Ale z pewnością pokazuje to że firma podchodzi "na serio" do tematu. Koszty wyprodukowania własnej ramy są o wiele wyższe niż wg istniejących już schematów. Jakość samej ramy również nie powinna odbiegać od innych marek, bo po pierwsze: większość ram i tak pochodzi ze wschodu, po drugie: ramy mBike są podobno produkowane w tych samych fabrykach co ramy Specialized. Ogólnie kontakt Mbike z klientem wydaje mi się obiecujący. Podoba mi się chociażby ich zaangażowanie w promocję rowerów i błyskawiczne odpisywanie zarówno na e-maile jak i prze Facebooka. Jak na razie zdecydowanie PLUS.