Skocz do zawartości

redrabbit

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    94
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Ostatnia wygrana redrabbit w dniu 13 Lutego 2011

Użytkownicy przyznają redrabbit punkty reputacji!

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Gdańsk

Osiągnięcia użytkownika redrabbit

Uczeń

Uczeń (2/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

10

Reputacja

  1. Nie za bardzo wiem co masz na myśli. Tworząc podciśnienie bąbelki powietrza poszerzają się przez co są bardziej "skłonne do wychodzenia". Twoja metoda była by dobra do napełnienia układu płynem, jednak po tej czynności i tak należałoby odpowietrzyć ukł. bo nie pozbywasz się powietrza z zacisku (kanaliki prowadzące do tłoczków), przy założeniu oczywiście, że to powietrze się tam zgromadzi. Wtłaczając płyn nie pomagasz im "uciec", jak jest to możliwe przy naprzemiennym pompowaniu i tworzeniu podciśnienia. Jeszcze jedna sprawa. Załóżmy, że masz bąbel powietrza w przewodzie. Tłoczysz płyn strzykawką i zanim ten bąbel dopłynie do zbiorniczka wyrównawczego, płyn znajdujący się wcześniej na drodze bąbelek-zbiornik zapełni zbiornik i wybije Ci przez korek co będzie oznaczało, że układ masz odpowietrzony? Chyba, że przy odpowietrzaniu wypychasz cały stary płyn zastępując go nowym, ale wtedy musiałbyś wiedzieć ile mieści płynu układ (lub wtłaczasz naddatek), bo chyba po kolorze nie rozpoznasz, czy wybiło już nowy płyn czy jeszcze stary -to jednak również nie odpowietrzy idealnie (może wciąż źle interpretuję Twoją metodę?). Oczywiście trochę tutaj wyolbrzymiam, bo nie sądzę by bąbelek powietrza który utknął w kanaliku zacisku miał znaczny wpływ na działanie układu hamulcowego, może nawet go nie odczujemy, ale proszę Cię nie pisz, że znalazłeś lepszy sposób na odpowietrzanie od producenta , a jeśli delikatnie dajesz mi do zrozumienia, że "myślę inaczej" to proszę abyś poparł to argumentami. Pzdr!
  2. Nie do końca. W j3 śrubka przy klamce jest ta sama jak przy zacisku, w j5 & j7 śrubka do odpowietrzania przy klamce jest taka sama jak w j3 ale za to przy zacisku jest już inna (jeśli chodzi o kształt). Gwint wszędzie ten sam. Rulez, według mnie tym sposobem idealnie ich nie odpowietrzysz, zawsze podciśnienie więcej bąbelków wyciągnie , ale tak też może wystarczyć, ja tam wolę jeździć ze świadomością, że mam porządnie to zrobione. Na krzywe koło przymknę oko, ale na miękką klamkę nie! Pzdr!
  3. Wciskałem tak jak ty do wewnątrz grubszy wężyk niż ten kroplówkowy i dotatkowo smarowałem łączenie klejem. Z zewnątrz śruba baryłkowa ma 4 jakby kliny więc najpierw trzeba by było je zeszlifować by zapewnić szczelne połączenie. Nie wiem jakim cudem Tobie to trzyma, ale mnie tak jak napisałem przetrwało jedno odpowietrzenie. Co do strzykawek, wiem, że z gumowym tłoczkiem są lepsze ale obdzwoniłem 20 aptek w Gdańsku + kilka sklepów medycznych i nie mieli. W niektórych nawet musiałem tłumaczyć co to jest za strzykawka więc się w końcu poddałem i kupiłem plastiki stały się chyba teraz standardem. Pzdr!
  4. Takie zestawy robię. Z doświadczenia wiem, że klejenie igielitu do tej śrubki baryłkowej nie zdaje egzaminu. Fartem udało mi się raz odpowietrzyć układ. Przy drugim wkręceniu połączenie puściło . Dlatego przesiadłem się na coś trwalszego. Ten zestaw jest aktualnie na allegro, ale nie widzę przeszkód by przygotować Ci drugi. Dla forumowiczów taniej . Pzdr!
  5. michalbike chcesz to mogę Ci sklepać taki zestaw z pasującymi końcówkami (nie są to śruby baryłkowe), uszczelniony o-ringami. Jutro postaram się wstawić zdjęcie, żeby wszystko było jasne . Pzdr!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...