matis1906

Cześć. Poszukuję widelca szosowego tapered. Najlepiej w kolorze białym. Pozdrawiam !

Przeglądam , przeglądam ... nic ciekawego nie wypływa póki co . Piękne kółeczka . Opinie co do Dt są podzielone , a to że sztywności mu brakuje , masa ridera ograniczona . Co do wyglądu moja opinia jest niezmienna od pierwszego spotkania z XRC Zazdroszczę , zawsze miałem w głowie DT , nigdy nie udało mi się tego zrealizować . Może kiedyś wrócę do amortyzacji "dwugoleniowej" i zapoluję na DT właśnie . Ładna masa , teraz każde 100g w dół będziesz mocno odczuwał , rower będzie wraz ze spadającą masą robił się narowisty . Najbardziej pozwolą odczuć ten efekt lekkie oponki . Jestem ich zwolennikiem bo miałem maxxisy flyweight , jeździłem na maxxlite a obecnie mam geax barro race i z żadnymi jak do dziś dnia nie miałem ani jednej gumy (!) . Pozdrawiam

Ileż ja bym dał za te kółka ... do mojego Lefty'ego ! cezartbg - czy możliwym jest znalezienie takiego cudeńka ? http://s718.photobucket.com/user/koosdeboer/media/lefty2.jpg.html Wygląda na to że takie koła istnieją , ale czy są do zdobycia nie za wielką wodą ? Projekt super , też miałem sentyment do ramy ze swojego poprzedniego projektu . Pod jaką masą jeździ DT ? Sztywny jest przy ostrzejszej jeździe ? Czyżby golenie 32mm ? Pozdrówka !

Dawno nic tu się nie działo Obręcze DT400 zauważam , solidnie się zaopatrzyłeś . Fajnie prezentował by się tu DT XRC z czarną anodą - ale to kategoria piórkowa . Prawdziwy niggaz z tego Set'u

Powinno i właściwie to nic nadzwyczajnego . Jeżeli masz regulację wstępnego ugięcia sprężyny do utwardź amortyzator na max , a jak to nie zadziała to zamontuj wideł w rower , poproś kogoś żeby docisnął do dołu amortyzator a Ty w tym czasie skręcaj, ten typ tak ma... Pozdrawiam

Witaj. Za 3500zł można kupić całkiem przyzwoity rower, stanowiący dobrą bazę do ewentualnego uprade'u. W cenie do 3500zł proponował bym ... właśnie Canyona 5.9 , ma świetny stosunek ceny do tego co za nią dostajesz, to jest całkiem przyzwoity amortyzator , w tej cenie nic wyższego z amortyzacji nie dostaniesz. Napęd także na duży plus , hamulce klasa niższa ale Twoje 92kg zatrzymają bez problemu. Koła mogą trochę ciążyć , sama obręcz waży ponad 0.5kg . Z drugiej strony takie koła powinny przetrwać ciężkie przeprawy. Może Cię zainteresować również Rose w przecenie blisko 900zł : http://www.rosebikes.pl/bike/rose-count-solo-1-275-2014/aid:650491 Przy obecnej obniżce to naprawdę spora okazja , a do tego świetny wygląd. Pozdrawiam

Witaj. Jak dla mnie odchudzanie roweru w tym momencie ma słaby stosunek redukcji masy do kosztów. Żeby zejść dla przykładu ok. 0.5kg musiał byś wydać naprawdę sporo . Możesz sprzedać Juicy5 i poszukać formułę rx , zrzucił byś ok 80-100g i przy odrobinie szczęścia taka zamiana nie wyniosła by więcej niż 150zł. Manitou R7 o skoku 80mm ma masę ok 1450/1500g , nie doceniany wideł , banalny w serwisie i mało awaryjny. Rebę sprzedał byś pewnie drożej niż wart jest obecnie na rynku R7. Jestem również zwolennikiem opon lekkich jak piórko pokroju maxxis'a flyweight ( masa ok 320-325g ) - zrobiłem na nich >3000km i nie złapałem ani razu kapcia , jakością przekonały mnie w 100%. Ale jak dla mnie rower świetnie się prezentuje i nie trzeba go koniecznie lajtować do <10kg:)

Czekam na interesantów na mojego obecnego bike'a . Temat zatem na razie stoi .

O tak , na mokrym są okrutnie nieprzewidywalne , o ile na mokrym asfalcie sam ustalam kiedy przyhamować lub łagodniej wejść w łuk to na kamieniach , zjazdach/podjazdach są po prostu nieobliczalne. Miałem okazję zupełnie rekreacyjnie pobujać się po górach świętokrzyskich , szlaki głównie składające się z kamieni ale dały mi do zrozumienia że saguaro na mokre się zupełnie nie nadaje.Opory toczenia znośne , choć przesiadając się na opony cięższe łącznie o ponad 0,5kilograma czuć te dodatkowe kilka watów potrzebne do rozbujania maszyny. Staram się lekko przemywać ścianki używając mydła , póki co są bielusieńkie jak należy Pozdrawiam

Przeglądam chińczyków , ceny ram oscylują w granicach 400-600$ z wysyłką, na razie nie znalazłem ramy która by miała na pełnej wysokości 1.1/2cala. Fakt można zamontować Lefciaka i z tapered i z 1.1/8 . Jeśli będzie w sprzedaży rama z główką 1.1/2 to wybiorę taką właśnie. Najtrudniej będzie chyba z Leftym , mało ofert u nas a za granicą ceny jakieś z kosmosu. Rozmiar koła jakie będę chciał złożyć to 27.5" , niner raczej odpada. Lefty będzie ( jeśli nie znajdę nic innego ) carbonowym do kół 26" gdzie swobodnie można zaadoptować koło.

Witam serdecznie ! Jako że powoli zbliżamy się do jesiennej części sezonu , ceny poszczególnych części spadają a to przy składaniu roweru ma dla mnie pierwszorzędne znaczenie. Otóż już przed sezonem złożyłem sobie w głowie projekt roweru , prawdopodobnie 650b z napędem 1x10 i masie łącznej ok 8500gram lub niżej. Docelowy napęd 1x10 ze względu na ceny z kosmosu zestawów 1x11 będzie modyfikacją 2x10 co zostało już przeze mnie sprawdzone i przełożenie najpewniej w granicach 39-przód oraz 40-11-tył. I teraz dochodzimy do sedna sprawy , otóż cały projekt chciałbym utrzymać w podobnym charakterze co tu : http://fcdn.mtbr.com/attachments/drivetrain-shifters-derailleurs-cranks/770169d1360450700-xx1-specs-cannondale-f29-ultimate-2013-s1600_img_7852.jpg Przede wszystkim rama musi mieć główkę na pełnej długości o średnicy 1.5cala i pasującą pod Lefty'ego wysokość czyli 134mm jak jest w moim Flashu obecnie.. Chciałbym poprosić osoby które mają trochę wiedzy na temat ram z chin o podpowiedź , jak szukać tych konkretnych ram i na co zwracać uwagę. Czy w kwocie 1500/1700zł jest opcja na znalezienie rama+opłaty ? Czy miał ktoś styczność z kołami od chińczyków z carbonowymi obręczami ? Z góry serdeczne dzięki !

Witajcie , na początku chciałbym poinformować że nie będzie to notka z testu długodystansowego tylko raczej może odczucia po przesiadce z maxxis flyweight 330 ( z mojej winy rozciąłem ściankę ) + ocena opon po wstępnej przejażdżce ok 70km. Opony dostałem dziś tj 05.08.2014r i poleciały na początek na wage , masa producenta to 550gram , rzeczywista dużo dużo wyższa bo aż 581gram. Barwa istotnie biała , no ok może delikatnie kremowa . Ścianki są bez porównania grubsze niż te w Flyweight , co ma bardzo duży wpływ na ciśnienie w kole . Na Maxxisach jeździłem z ciśnieniem o około 1atm. wyższym niż na geax i mimo to nadal występowało zjawisko "bujania" na zablokowanym Leftym. Otóż owe bujanie polegało na dociskaniu opony do podłoża przy mocnym naciskaniu na pedały będać jednocześnie na siodle. Wynikało to wg. mojej opinii z cienkich ścianek i sporej elastyczności co powodowało chwilowego "flaka" przy energicznym pedałowaniu . W geaxach nawet przy ciśnieniu rzędu 2.5atm. nie ma tego zjawiska. Jeśli chodzi o przyspieszenie to w moim odczuciu dociążenie roweru o całe 520gram na samych oponach daje mi odczucie żółwiego tempa. Najgorzej na starcie , czuć wyższy moment bezwładności . Rower stabilniej jeździ na wprost - jak już się rozhuśtam to jedzie , ciężej natomiast o szybką zmianę kierunku w terenie ( z czasem do opanowania ). Spory plus za szybkie pozbywanie się błota z bieżnika , myślałem że ostatni raz widziałem je białe jak wyruszałem z domu , po trasie 70km można stwierdzić że są nadal bielutkie i ładnie się prezentują . Z czasem będę uaktualniać wpisy wraz z rosnącym przebiegiem . Pozdrawiam !