Skocz do zawartości

Lumperator

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 838
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi dodane przez Lumperator

  1. Hej, ale u mnie są piasty pod CL, więc nie wiem czy znalazłoby się coś lżejszego i dobrego zarazem. Bardziej myślę nad zmianą hamulców (Magura MT8, XTR 987 lub 9000). Mostek to trudny temat. Tutaj każde 10-20g mniej = kupa kasy do tyłu :) Średnio opłacalny biznes. Z kolei "chińczyka" <100g nie chcę.

  2. Dzięki. Czułem, że pierwszy zabierzesz głos :) Zrobię serię zdjęć jak już to ogarnę. PF to lipa. Montaż i demontaż ...wiadomo jak jest. Może też być problem jak jedna miska nie będzie idealnie w osi z drugą. Dobry suport przede wszystkim. Z kabelkami też się zgadzam. Chociaż pod górną rurą może coś wykombinuje. 

    Czemu uważasz, że IS to plus? Instalacja zacisku w PM jest bardzo wygodna i szybka.

  3. Przez dobre półtora roku szukałem tej ramy w bardziej ludzkiej cenie i w końcu trafiłem. Gość od którego ją kupiłem wybrał kiedyś modyfikację rury podsiodłowej, żeby mu wlazł myk myk 31.8. I fajnie, że tak zrobił :) To jest moje drugie podejście do tematu z tytanem. Wcześniej ujeżdżałem Kinesis Sync 650b, ale po pewnym czasie doszedłem do wniosku, że potrzebuję trochę większej ramy. Lynskey taki jest, nieco wyższa, trochę dłuższa. Jak na zastosowany materiał rama wygląda bardzo masywnie (szczególnie dolna rura).  Spawy są pięknie i gęsto utkane. Przykręcony na główce emblemat z logo firmy też wygląda git. Rama nie ma wewnętrznego prowadzenia linek. Kable od przerzutek idą bez cięć po całej długości. Jedynie szkoda, że mocowanie tylnego hamulca jest pod IS, bo to niepotrzebnie komplikuje zabawę z adapterem. Waga samej ramy bez sztywnej osi - 1830g.

    Do przeszczepu idzie cały szpej z aktualnego Kinesis Sync, a więc to co poniżej. Na początek spróbuję osiągnąć 9,6kg. Za jakiś czas może przejdę na GX Eagle z jakąś lekką korbą i wtedy powinno odejść około 200g. Jestem niezmiernie ciekawy pierwszej jazdy. Czekam na kilka drobiazgów, bez których nie mogę ruszyć. 

    aa5b9f07b86b44f1gen.jpg

     

    Waga według rozpiski przed złożeniem bike'a - 9683g

    Bar Plugs: (Korki do kierownicy) – jakieś nieznane ... (5g)
    Brake Front: (Hamulce przód) – XTR 985, EBC gold  + śruby Ti  ... (231g)
    Brake Rear: (Hamulec tył) –  XTR 985, Shimano metalic + śruby Ti + adapter ... (249g + 25g)

    Brake Disc: (Tarcze hamulcowe)   XTR RT98 CL, 160/160mm ... (246g)
    Cables: (Pancerze i linki) – Shimano SiS OP-41 + linki ..(ok 90g)
    Cassette(Kaseta)  XTR CS-M980 11-36 ... (273g)
    Chain: (Łancuch) – Dura Ace HG-901 ... (244g)
    Crankset: (Korba) –  Truvativ XX 39/26 + suport PF30 ... (647g + 85g)
    Derlr Front: (Przerzutka przednia) – XTR FD-M980 top swing … (128g)
    Derlr Rear: (Przerzutka tylna)   XTR RD-M985 SGS ... (178g)
    Fork: (Widelec) – SID XX WC 100mm (2014) z manetką Xloc ...  (1499g)
    Frame: (Rama)  Lynskey Pro650 Helix (2014), rozm. 17"... (1830g)
    Grips: (Chwyty) – Specialized XC Lightweight … (14g)
    Handlebar: (Kierownica) – Pro Tharsis XC Flat 700mm   (135g)
    Headset: (Stery)  CaneCreek 110... (75g)
    Pedals: (Pedały) – Look Quartz Carbon Ti ... (228g)
    Seat: (Siodło)  Tioga Spyder 130mm ... (160g)
    Seatpost: (Sztyca)  KCNC Ti Pro Lite 31.8, 400mm ... (165g)
    Seatpost clamp(Zacisk sztycy)  Sixpack 34.6mm ... (16g)
    Shifters: (Manetki)  XTR SL-M980 ispec B... (194g)
    Skewers: (Zaciski kół) RS Maxle Stealth 15mm + DT Swiss 12mm ... (38 + 60g)
    Spacers(Podkładki pod mostek) 3x5mm no name alloy ... (7g)
    Stem: (Mostek) – Planet X Superlight 80mm ... (128g)
    Tire Front: (Opona przednia)  Maxxis Crossmark Exception ... (531g)
    Tire Rear: (Opona tylna)  Maxxis Crossmark Exception ... (514g)
    Top Cup: (Grzybek)  Mortop + expander J&L... (11g)
    Tubes: (Dętki)  Zawory Rubena, mleko Trezado  ... (ok 220g)
    Wheels: (Koła)  DT XR331, DT350S CL, DT Competition, taśmy ... (661g + 796g)

  4. Shimano powoli, ale skutecznie traci argumenty. O ile wcześniej była przepychanka gdzieś na poziomie XX, XTR, tak teraz Sram w moim odczuciu pokonuje po raz pierwszy XT, najwazniejszą w moim odczuciu grupę Shimano. Oferują w podobnej cenie nowocześniejszy i blisko 200g lżejszy napęd o tej samej rozpiętości. Jako zwolennik Shimano coraz trudniej przychodzi mi zrozumieć bierność Japończyków ;) 

  5. Trudno powiedzieć. Focus może i nie ma boosta, ale to wspaniała rama. Ma też niżej zawieszony suport, co ja osobiście uznaję za zaletę. Trek też fajny., Może ten ich patent przy podsiodłowce coś tam daje. Ogólnie ramy o bardzo zbliżonej geometrii. Ja bym wybrał Focusa jednak.Nie sugeruj się zbytnio moją opinią. Po prostu Focus jakoś bardziej mi leży w oku :)

  6. Czyli nic się nie zmieniło, najbardziej uniwersalny rower to n+1

     

    Nawet n+1 nie gwarantuje uniwersalności. Za to Gravel typu Accent będzie bardzo dobry dla osób piszących coś w stylu 70% asfalt, leśne ścieżki, wycieczki. Bo znając życie, to 70% asfaltu to może być nawet 90%. Nie ma sensu się męczyć na ciężkim góralu z niedziałającym tzw amortyzatorem ani szukać marnej wygody w chwycie na długiej prostej nie mając baranka. Dla mnie idea tego typu rowerów ma jak najbardziej sens. 

  7. Moon 3.0 w tej czerwieni fajnie wygląda, ale wiadomo, rzecz gustu. Ogólnie szkoda, że komponenty w nowych rocznikach poszły w dół. Dodanie boosta i wywalenie lepszych grup to kiepski interes.

  8. Wytłumaczy ktoś laikowi czym to się różni od górala z barankiem?

     

     

    Trochę się różni jednak. Górna rura jest nieco krótsza oraz wysokość suportu nieco niżej (-75mm). Poza tym główny trójkąt ma bardzo dużo miejsca na zamontowanie różnego szpeju turystycznego. Ci co jeżdżą na trekkingach może się tym zainteresują.

  9. Jesli tak rzadko korzystasz z pracy amortyzatora, to bierz spokojnie sztywny widelec, a amortyzację przerzuć na szersze opony. Wbrew pozorom na sztywnym z dobrymi gumami też zjedziesz. Poza tym na prostej wzrośnie czucie trakcji, rower też lepiej ruszy z miejsca i zmniejszy się jego waga. 

  10. Czyżbyś zakupił ramę na Alle? Sam się zastanawiałem nad tym, ale nie ukrywam, że geometria roczników 2017 poszła sporo do przodu. Co do samego roweru, jest bardzo ok. Tylko dwie rzeczy mi się nie podobają. Podróba Ritcheya oraz czerwone naklejki DT na kołach. Plus za mocne koła. Poza tym na pewno ta Merida leci jak strzała.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...