Skocz do zawartości

sender

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    187
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Metody kontaktu

  • Strona www
    http://www.fitnonstop.pl

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Grzesiek
  • Skąd
    Chojnów k. Legnicy

Ostatnie wizyty

1 538 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika sender

Odkrywca

Odkrywca (3/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

10

Reputacja

  1. sender

    [Rozmiar] Rozmiar ramy Canyon

    Canyon znalazł nowego fana. Ja wróciłem do Treka. Superfly 7 2016 konkretnie.
  2. sender

    [Rozmiar] Rozmiar ramy Canyon

    Bozia mnie wzrostem średnim obdażyła: 182-183 cm
  3. sender

    [Rozmiar] Rozmiar ramy Canyon

    Ja miałem M z 2015 roku. W tym roku ją sprzedałem, gdyż było mi za krótko. Jak to napisał ktoś wyżej, nawet dłuższy mostek nie pomagał. Śmieszne jest to, że w 2015 kalkulator mówił mi M, dziś mówi już L, co sugeruje, że może coś zmienili w geometrii w przeciągu tego roku. Albo w kalkulatorze, kto tam ich wie.
  4. sender

    [rower] Trek Superfly

    Ja trochę damsko napiszę. Mam od niecałego tygodnia SF 7 - uważam, że kolor jest ... nietypowy, ale fajny. Może skończy się era białych, albo czarnych rowerów.
  5. @Rulez - nie wiem czy kilka ładnych lat nie wycisnęło piętna na przyzwyczajeniu. Napiszę może tak. Trek 6500 był idealnym rowerem w moim odczuciu. Dlaczego zatem zmieniłem go? Nowe nadchodzi. Staram się trzymać w ryzach swoje konserwatywne poglądy i śmiało testować to co nowe. Przy wymianie 26 na 29 cali jednym z decydujących czynników był także czas i zużycie sprzętu w starym rowerze. Wracając do tematu. Kiedy w 2015 roku kupowałem Canyona kalkulator wyliczył mi ramę w rozmiarze M. Usilnie starałem się naciągnąć niektóre swoje wymiary, co by wskoczyć na L'kę. Nie udało się. Przy zwiększaniu przekroku o nawet 5cm wciąż wychodziła M'ka. Rozpiska z ram z roku 2016 informuje mnie, iż powinienem wybrać L'kę. Dziś mogę napisać: wydaje mi się, że ramy z 2015 roku miały odrobinę dziwną geometrię. Te z tego roku wydają się być nieco dłuższe. Przynajmniej wizualnie. Pozdrawiam Grzesiek
  6. @gtb - odsyłanie jest na koszt sprzedawcy. Wszędzie jasno o tym piszą i mówią. Ja napiszę swoją historię: kilkanaście postów wcześniej pisałem, że mój GC AL SLX 7.9 w rozmiarze M był dla mnie dobry. Wymieniłem w nim mostek na dłuższy, mało tego zamontowałem go w drugą stronę, przez co jeszcze bardziej się pochyliłem nad rowerem. Wówczas ktoś napisał, że swoje chwalę, mało tego namawiam innych. Wziąłem to mocno do siebie, słabo znoszę krytykę. Przyjąłem ją na klatę, w milczeniu. Jak to mam w zwyczaju. Przeszedłem się do sklepu. Przymierzyłem się do wielokrotnie zachwalanej ramy Treka Superfly w rozmiarze 19.5. Przymierzyłem się też do ramy o rozmiar mniejszej. Szybko stwierdziłem, że ta mniejsza jest na długość bardzo podobna do mojego Canyona. Co do 19.5, to nie było jakiejś mega olśniewającej zmiany. Była jednak na tyle duża, że szybko wystawiłem Canyona. Znalazł on szczęśliwego kupca. Wizualnie pan był niższy ode mnie, więc powinien mu bardziej przypasować. Dziś jestem po 2 wycieczce Trekiem. Jedyne co mi tam nie pasuje, to mega szeroka kierownica. Dziś mówię, że chyba nigdy się do niej nie przyzwyczaję. Myślę także, że w moim przypadku decydujące znaczenie ma długi staż na Treku 6500 z 26 calowymi kołami oraz szosie, krótko mówiąc kwestia przyzwyczajenia. Tak czy siak nowemu daję szansę z dużo większym plusem aniżeli dostał Canyon. Pozdrawiam Grzesiek
  7. Ja jeszcze chciałbym słówko odnośnie geometrii AL SLX 7.9 z 2015 roku- faktycznie wydaje się krótki. Z oryginalnym mostkiem był stanowczo za krótki w rozmiarze M dla moich 183cm wzrostu. Miałem okazję przymiarki do L'ki. Ta natomiast była ciut za wysoka w przekroku. Finalnie panaceum na ten problem okazał się mostek 100mm odwrotnie zamontowany.
  8. Kolejny, mam nadzieję udany test. Tym razem licznik do roweru w kwocie rzędu 200-300 zł. Kryteria wyboru to: - przewodowy - ładny (poważnie - zależało mi) - z funkcjami wysokościowymi Miał to być godny zastępca wcześniejszego VDO, który się sprzedał razem z rowerem. Więcej o liczniku tu: http://www.gosouth.pl/jaki-licznik-do-roweru-vdo-m4-szybki-test/
  9. Jako, że zostałem dumnym posiadaczem nowego roweru postanowiłem się podzielić choć odrobiną mojego szczęścia pisząc ową recenzję: http://www.gosouth.pl/grand-canyon-al-slx-7-9-rower-z-importu-moim-okiem/ Macie uwagi? Piszcze, a jeszcze lepiej komentujcie Pozdrawiam buźka pa.
  10. Ja chcę ocenić bikestacje negatywnie! Dlaczego? W tydzień czasu, jaki przyszło mi czekać na towar teoretycznie dostępny w sklepie, mógłbym dojechać nad morze (jestem z dolnego śląska) i to rowerem i tam kupić osobiście to co nieszczęśliwie zamówiłem i zapłaciłem w bikestacji. Z całą świadomością napisać mogę, iż jest to mój ostatni zakup w tym sklepie.
  11. Ja od wczoraj mam Deuter'a. Mój wzrost to 182cm. Jak na razie zapowiada się znakomicie. W środku sporo przegóredk, zwłaszcza w tzw. piórniku, czyli przedniej kieszeni, która zaskakuje. Otóż jest ona poprowadzona od samej góry do samego dołu przez co jest dość duża. Do głównej kieszeniu mieści się moja podróżna lustrzanka + bukłak. Wejdzie też spokojnie jakaś kurtka dętka i pompka, a to mnie zadowala w zupełności, więcej od tego typu plecaka nie oczekuję. Fakt dość drogi, ale ufam, że zrekompensuje mi to użytecznością.
  12. Mi ostatnio przyszło spotkać się z 2 psami w lesie. Na szczęście i nas, rowerzystów było 2. Psy normalnie jak z Animal Planet otoczyć nas chciały. Dzikie to, agresywne i bycze. Generalnie psów się nie boję, małe kajtki, to prawdziwa gradka dla konesera , jednak te dwa wprowadziły mnie w stan głębokiego lęku. Kiedy tylko zobaczyliśmy na ścieżce psy, postanowiliśmy się zatrzymać i pomyśleć co dalej. One natychmiast były przy nas. Jedyne co pozostało to zasłaniać się rowerami przed charczącymi psami. Przypuszczam, że w pojedynkę ciężko byłoby się wybronić. Spotkanie skończyło się tak, że z 10 minut małymi kroczkami szliśmy w do tyłu zastawieni rowerami, tak aby ujadające dzikusy nas nie zagryzły. W końcu psy zaczęły sobie odpuszczać. Jak tylko oddaliliśmy się wystarczająco, pocisnęliśmy ile sił w stronę zabudowań, dużym łukiem omijając ten lasek. Na następny dzień kupiłem sobie gaz pieprzowy. Mam nadzieję, że działa to, to na psy. Jeśli macie jakieś uwagi odnośnie ustroństwa tego to piszcie. Głupio by było na pewniaka wpakować się w takie stadko dzikusów z gazem, który nie działa na te zwierzaki.
  13. pingwiny jedzą własną kupę

  14. pingwiny jedzą własną kupę

  15. pingwiny jedzą własną kupę

×
×
  • Dodaj nową pozycję...