Skocz do zawartości

Shamtu

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez Shamtu

  1. Trochę się pochwalę, wymieniłem w swoim Sparku damper ze zwykłego SiD Select czyli Chargera RL na Chargera Race Day 2 również 3P. Upgrade udany rower śmiga znacznie lepiej. Szybciej wybiera, mam wrażenie że stał się bardziej czuły, przy tym lepiej tłumi (plush). Nie spotkałem się na razie z jakimkolwiek  problemem przegrzania oleju i upośledzeniem z tego powodu pracy amora. Lockout jak skała. Pacjent przejechał Daleszyce, śmiga po lokalnych ścieżkach w KRK - na razie bez problemów.

  2. Wracając do tematu SIDów jak wygląda różnica między chargerem Race Day 2 , a starym Race Day? Czy ktoś coś w temacie widział? Tak wiem ma dwa rodzaje tłumików pod 3 (open/trial/lockout) lub 2 stany(open/lockout). Natomiast interesuje mnie budowa, czy coś poprawili w kwestii chłodzenia oleju i bolączek 1 z problemem lockoutu?

  3. Czemu każdy porównuje Nowego Sparka do Bolda. To zupełnie inne rowery, owszem łączy je to, że oba mają schowany damper i również fakt, że Bold należy do Scotta.

    Bold ma większy skok i obecnie inaczej umieszczony damper, nie w pionie, a w poziomie. Spark jest jednozawiasowcem (flex pivot), Bold ma łożyska w dolnej części widełek (chainstay).

    • +1 pomógł 2
  4. Czy ja wiem czy nowy Spark jest taki „flex” nawet z włączoną blokadą?!

    Przesiadłem  się z Anthema 29er (Alu) i w mojej skromnej ocenie Scott jest bardziej sztywny czy to sam tylny trójkąt podczas wjazdu/zjazdu przez ciasne nawroty, poprzez przekazywanie mocy podczas dynamicznego przyspieszania (warunek załączony przynajmniej pierwszy stopień blokady). Podejrzewam że testujący spodziewał się czegoś sztywnego prosto z pudelka niczym Epic.

    Problem w tym, że porównywanie roweru FS typowo wyścigowego XC z rowerem downcountry do bardziej wszechstronnego używania z uwzględniłem płynnego FLOW w dół, to lekkie nieporozumienie. 
    Dla mnie nowy Spark RC jest sztywny, czy powinien być bardziej sztywny, cóż nie mam prorównania do innego węgla FS ze skokiem 120mm.

  5. 52 minuty temu, KNKS napisał:

    @Alsew

    Dokładnie to miałem napisać. Sam praktykuje XCM i XC i jak dla mnie Spark RC jest za bardzo "trail" (czy jak tam toto się nazywa 😁). Mówię o skoku 120mm i oponach 2,4. Wolałbym go ze skokiem 100mm i oponami max. 2,25 a co za tym idzie, na węższych czyli lżejszych kołach.

    No i oczywiście uważam za niepotrzebne i niecelowe pchanie do rowerów XC widelca 34 (FOX w RC Team Black). Pomijając już fakt, że Scott, z uporem maniaka pcha do nowych Sparków RC "drewniane" SID'y ...

     

    A jeździłeś na tym SID, co uważasz za drewniane działanie? Ja uważam że jest bardzo płynny i miękki. Bardziej niż poprzedni wersja 100mm z 2018 do którego bezpośrednio porównuje jego pracę. DebonAIR daje radę poczucie miękkości a nie drewna. W dół poezja do góry mam manetkę, którą upośledzam jego działanie tak by jechało się lepiej. Zawsze można wybrać jakiś live valve od fox lub może za niedługo Flight attenden od Sram/Rockshox.

    Co do filmu spoko, gość odniósł się bardziej do trialowania, puszczając kilka gaf, bo co ma brak regulacji blokady z zewnątrz do ogólnego wrażenia. Jak było źle ustawione to ustawia się raz i ma działać - można zapomnieć.

    Przy okazji coś kuleje ten QA w Scott, jak nie śruba, to nie ustawiona właściwie blokada zawieszenia w nowym rowerze. 
     

    Jak dla mnie i każdej osoby jeżdżącej XC sztywność boczna to coś czego się pożąda, a nie jakiś niepotrzebny dodatek, tu nie da się pogodzić za pomocą jednej ramy dwóch frontów trial i XC. Dlatego powstało DownCountry i jest więcej skoku miękko (ale nie za miękko) i lekko by móc trochę poszaleć cisnąć z góryw, ale znów nie męczyć się jeżdżąc pod górkę turlając niepotrzebne kilogramy i tracąc waty bo mała sztywność. 

    Jak dla mnie wersja RC jest naprawdę czymś czego szukałem. Takie ostrzejsze XC ale znów nie enduro. 

     

  6. 46 minut temu, Michal2008 napisał:

    "myśle że to choroba wieku dziecięcego."

    "Gość to olał sam prosząc się oto co się stało😀

    "Śruba fabrycznie była za słabo dodkręcona"

    ewidentna wina gościa :) jak jest takie podejście klientów to się nie dziwie, że producenci mają wywalone na prawidłową obsługę czy tam uznawanie gwarancji, wszystko wina użytkownika.

    Rozumie kolego, że wyciągasz pojedyncze zdania, a na ich podstawie wyciągasz wnioski? Gratuluje intelektu. Tylko szkoda, że nie doczytałeś to co jest pomiędzy?

    Wkleję Ci bo czytasz wybiórczo i musiało Ci umknąć.

    “Śruba się luzowała i wtedy czuć było że coś stuka i jest luz”

    Rozumie, że w Twojej subiektywnej ocenie jak coś ma luz i nie działa tak jak powinno,  to i tak świadomie wsiadasz na rower i ryzykujesz swoje życie. Jeszcze raz gratuluje.

  7. Spokojnie każdy z właścicieli powinien dostać e-mail żeby się zgłosić do lokalnego dilera Scotta, celem ogarnięcia tematu - myśle że to choroba wieku dziecięcego. Problem dotyczy 4 modeli RC. 
    Powyżej przykład osoby, która jeździ i wogóle nie czuje na czym jedzie. Śruba się luzowała i wtedy czuć było że coś stuka i jest luz. Gość to olał sam prosząc się oto co się stało. To raczej odosobniony przypadek, a raczej skutek braku podstawowych umiejętności w tym przeczytania instrukcji i ewentualnego zaniechania jazdy.

    Śruba fabrycznie była za słabo dodkręcona, nomen omen laserowy grawer na niej miał określony moment na 10Nm. Obecnie ma to być 15Nm. Scott ma wysłać nowe śruby do dilerow na wymianę tym co się zgłoszą oczywiście na akcje serwisową. Sam taką przeszedłem i jest ok. Czekam na nową śrubę. 

  8. 1 godzinę temu, Bartek_S79 napisał:

    Zwróciłeś przez ten czas od kiedy na nim jeździsz uwagę czy przez otwory w które wchodzą do mostka przewody dostaje się do środka dużo syfu? Moim zdaniem trochę tu przekombinowali. …

    Do tego lepiej uważać na zamknięcie klapki dostępu do dampera, zagraniczni użytkownicy już ich trochę pogubili, a ich dostępność z tego co piszą jest tragiczna i muszą ratować się taśmą samoprzylepną.

    Nie rozbierałem jeszcze sterów, w ulewie jeszcze nie jeździłem tak żeby pływać po błocie. Owszem jest to trochę otwarte, ale od przodu mostek zasłania te wloty.


     

    Co do gubienia klapki, w mojej ocenie ciężko to zgubić siedzi na dość długich zaczepach dolnych,  a góry zamek również dość  szeroko łapie za ramę. Ktoś albo nie umiejętnie to zaczepia, nie przekręcając w pełni zamknięcia lub musiał ją poprostu wyłamać.

    Jeśli możesz się podzielić linkami na ten temat chętnie się z nimi zapoznam.

    A554D5B9-040D-42DC-A834-09F88B6A27C6.jpeg

  9. Może nie jest to test, ale duża ilość informacji o odczuciach ludzi co jeździli.
     

    Z jednym jak najbardziej można się zgodzić. Kinematyka nowego Spark bez wykorzystywania manetki powoduje że pod górkę dość mocno się buja. Nie jest to genialny zawias, niczym maestro. Nawet zwrócili uwagę jak dużo N1NO używał blokady podczas wyścigów.

    Sam jeżdżę nowym Sparkiem może nie za wiele bo pogoda jest słaba, ale manetka pod górkę musi iść w kierunku blokady przynajmniej o jeden ząb, jeśli chce się efektywnie wykorzystać nogę.

    Wszyscy natomiast zachwycają się czystością kokpitu i wyglądem niczym prekursorem roweru przyszłości. Jak najbardziej podzielam te poglądy.

    Trochę dziwi mnie natomiast, że Scott w najwyższych modelach Sparka broni się od elektroniki typu Sram Flight Attendant czy też Fox Live Valve. na pewno odciążyłoby to użytkownika przed myśleniem lub samą czynnością - blokować czy nie blokować, ale zapewne to tylko kwestia czasu.

    Chcecie test zobaczcie to 

     

  10. Cześć, ja się przesiadłem z Anthema 29er właśnie na Scotta Sparka. Również czekałem na Anthema, ale po jeździe testowej zapragnąłem zmian na AXS i coś z większym skokiem by dać upust w dół.
    Anthem długo się nie pokazywał poza teaserem, który wychwycili widzowie na jednym z wyścigów World Cup. Wtedy niestety zobaczyłem, że znika Maestro, czyli coś czym defacto Anthem wyróżniał się nad konkurencją od X lat. Miałem Anthem 26”, 27,5” i 29er. To co potrafi ten rower naprawdę nikt się nie dowie dopóki nie spróbuje.

    Jadnak trzeba było iść za postępem technologicznym i z racji na estetykę roweru jak również kosmiczne schowanie dampera do środka ramy w tym kabli i blokadę skoku z manetki wybrałem Sparka RC TEAM Issue AXS. Cenowo do Anthema wydaje mi się że to dobra oferta.

    Dla Ciebie uwaga, mostek jest nisko i góra wydaje się przez to dość krótka, do tego szeroka kierownica i krótki mostek potęgują ten efekt. Ale rower nie jest przez to jakiś wywrotny na przód czy mało wygodny. Wyważenie jest ok. Całość jest idealna i spójna o ile masz długą nogę bo sztyca to 400mm i niewiele jej wchodzi do środka, ze względu na damper i wypustkę żeby go zagłębili nie wsadzić. Ja musiałem dociąć kilka cm bo było mi nie wygodnie. Mam 174cm, ale krótki przekrok około 80cm.

    Pozatym poezja, jak ustawisz SAG to rower płynie, dlatego pod sprinty polecam ustawiać środkową blokadę manetki lub nawet całkowity lockout. Koła 30mm wew średnica, nie są mega lekkie przód jakieś ~860g, tył klocek ~1055g. Szprychy są cieniowane, ale piasty to jakaś Formula, a nie DT także na próżno szukać tam Ratchet. Są tam zwykle zapadki. Koła można zamleczyć, są zawory oraz taśma na kole. Niestety producent nie daje mleka, ale za to są dwie dętki maxxisa 208g. Opona, każda to jakieś  879g, jak na 2.4 calowego klocka z oplotem 120 i wkładka EXO, nie jest źle, choć Rekon Race na błoto się nie nadają za małe/niskie klocki, stare IKON wydają się być lepsze.

    Rower żwawo przyspiesza, jest sztywny, czuć że moc idzie tam gdzie trzeba przy tym nie pompuje „zbyt mocno”. Skręca całkiem, ale nie jest tak dobrze jak w Anthemie. Choć jeszcze nie czuje roweru, nie ma warunków żeby potestować i wpełza to ocenić.

    Polecam przejażdżkę testową byle nie po asfalcie.

     

  11. 1 godzinę temu, TheJW napisał:

    …..

    Jeśli jesteś lekki, nie masz mocnej nogi i jeździsz w dobrych warunkach, kup 3 łańcuchy X01 i zmieniaj je co 500 km. …

    No nie jestem mega lekki ponad 70kg masy ciała, robi swoje. Co do nogi jakoś nie czuje się mega mocny (pomiar z korby z poprzedniego rowerku). Raczej FTP mam średnie.
    Jednak krótkie zrywy mocy mam, ale XT wytrzymywało. Biegów nie zmieniam pod obciążeniem.

     

    CBBF7170-DF66-4EC1-8715-8CA334C5AD06.jpeg

  12. Dzięki Panowie za wstępne opinie.

    Będę polował na łańcuchy X01, jeśli macie jakieś dobre dojścia do sklepów w atrakcyjnej jak na owe czasy cenach, będę wdzięczny za info.

    Co do plastelin to mam podobne wrażenie między SLX, a XT. SLX poleciał po 700km, miękka plastelina rozciągnięcie 0,75.
    Natomiast 3 łańcuchy XT razem po 13kkm średnio 4000km na głowę zmianowo, maja mniej niż 0,75, ale już więcej niż 0,5. Także poza kultura pracy po tym dystansie, ich słabych przerzutek, co łapią luzu na boki, złego słowa nie można powiedzieć.

    Wracając do SRAM AXS muszę przyznać, że kultura pracy jest mega.  Wszystko działa płynnie, bez wysiłku. Początkowo bałem się, że będzie mi brakowało możliwości szybkiej zmiany o kilka zębów, czy to w górę czy w dół. To szybki dwu - trzy kliki załatwia sprawę bez zająknięcia, oby działało to jak najdłużej.

     

  13. Cześć,

    Po ponad 20 latach jazdy na Shimano kupiłem rower na Sram GX Eagle AXS. 
    Mam pytanie do doświadczonych Sramowców :).

    Jeszcze słowem wstępu na Shimano starałem się zawsze jeździć na 3-4 łańcuchach na zminę co 500-600km, dzięki temu spokojnie można było wykręcić na XT 3x9 (6000km), XT 2x10 (8000km), XT 1x12 (~13000km i można by jeszcze, ale kultura pracy była już gorsza, przytarte wyżłobienia hyperglide).

    Chciałbym na GX Eagle wykręcić przynajmniej 10000km tylko nie wiem jaką strategię przyjąć, czy kupić jeszcze dwa łańcuchy GX na zmianę czy może jeden XX1 i jeździć tylko na nim póki jest świeży napęd? Czekam na wasze opinie, z góry dzięki.

     

  14. Godzinę temu, Bartek_S79 napisał:
    Godzinę temu, Bartek_S79 napisał:

    Możesz napisać gdzie jest dostępny od ręki? Pytałem na początku listopada w Krakowie i mówili, że raczej trzeba się nastawiać na kolekcje 2023. Podobno bardzo mało rowerów trafiło do Polski i raczej nie ma się czegoś więcej spodziewać w tym roku. A też brałem pod uwagę RC Team (ewentualnie Team AXS) w rozm. M. Z tego co się dowiedziałem nie dotarły nawet rowery, które wcześniej zamówili. Wiem, że stał taki jeden, ale w Gdyni u Żuchlińskiego.

    Jakby to napisać, dużo zależy od sklepu. W Krakowie WS ma jedna wersje Team AXS ale L. Też nie dali rady sprawdzić mniejszego.
    W Gorzowie mieli M i bodajże w jedną M w  sieci sklepu Scott Katowicach/Gliwicach/Sosnowcu lub Tychy nie pamietam nazwy. Niestety nie chcieli sprzedać z uwagi na brak zgody od Dealera Scott Polska - ale na wiosnę obiecali że można się w kolejkę zapisać. W Gdańsku lub Gdyni też jeden był.

    Rowerów faktycznie nie ma, tylko te co sprowadzili w ramach demo days oraz na wystawy do sklepów.Wejdź na stronę Scott i zakładkę testy, jest tam lista sklepów, telefon do ręki albo ich FB lub Www, e-mail i pytaj czy mają na stanie, czy sprzedadzą. Innego wyjścia nie ma.

    Jak chcesz wiedzieć więcej to na PM.

  15. Też potwierdzam że opona Jack Rabbit II PRO z EPS znika jak szalona. Mam ponad 2000km na niej i w tyle zniknęły już nacięcia w klockach. Bieżnik wyraźnie niższy niż na przodzie.

    Jak dla mnie to uszczelniają się bardzo bardzo słabo, może to dlatego że to wersja CS-515, a tu nie ma informacji że są TL. Maxxisa wystarczyło nałożyć na obręcz i nawet na sucho napompować. CST nawet na zalanym mleku lekko rzygały na początku, bez strzału nie napompujesz.

    Jak dla mnie Maxxis IKON pod względem wygody zakładania i żywotności wgrywają. Choć są cięższe i kosztuje milion monet.

  16. W dniu 7.03.2021 o 21:49, TheJW napisał:

    Zmieniłem decyzję i zrezygnowałem z zakładania wersji SF. Kupiłem sprawdzoną w boju EPS.
    Specyfikacja Królików w tej wersji nieco się zmieniła.
    Jack się roztył - poszerzył o 0,05" (z 2,20 na 2,25) i przytył do 580g. To i tak nadal bardzo lekko, ale w porównaniu do wersji SF (465g) nie robi już takiego wrażenia. ;)

    ....

    Cześć, jak uszczelnia się ta wersja, zero problemów? Ta 580g to wersja najżywszego modelu z EPS z mieszanka 3C, 120TPI? Dziwi mnie dlaczego nie ma ona oznaczenia TLR. 
    Nie mam doświadczenia z CST jeżdżę na Ikonach, ale kiedyś namawiał mnie na nie Karol Rożek jak spotkałem go w lesie Wolskim, mówiąc po co przepłacać za Maxxisy.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...