
kamfan
Użytkownik-
Liczba zawartości
2 363 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
5
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez kamfan
-
Hmmm... a czego się spodziewać, jeżeli nawet najtańsze opony starają się być bardzo lekkie. Wiadomo, że materiałów z opon z wyższej półki nie zastosują, więc muszą ujmować gumy do granic wytrzymałości, a oplot robią z sznurka do snopowiązałki. A jak to wpływa na wytrzymałość i jakość tych opon wszyscy wiemy, Ci co mieli więcej szczęścia z opowiadań kolegów, a Ci co mieli mniej (czyt. ja) z własnego bolesnego doświadczenia...
-
Ano, masz rację myślałem o XX WC
-
Potwierdzam słowa kolegi powyżej, znajomy miał w ten sposób naprawiany identyczny model Sida. Skutek: wyrwało mu zacisk, wkręciło w szprychy, a OTB ukruszyło dwa zęby. Wniosek: z całej sytuacji zadowolony był chyba tylko dentysta Niestety SID XX to wersja zawodnicza (wylajtowana), przez to mniej wytrzymała i mniej podatna na różnego typu naprawy. Jak się coś popsuje to zawodowcy je do kosza wyrzucają
-
[klucz] do suportu h2 - systemów zint. osi
kamfan odpowiedział M333 → na temat → Konserwacja i narzędzia rowerowe
Mógłbyś to rozwinąć? Ja używam tych kluczy i sobie je chwalę -
[klucz] do suportu h2 - systemów zint. osi
kamfan odpowiedział M333 → na temat → Konserwacja i narzędzia rowerowe
Ja ze swojej strony polecam takie - http://bikepark.com.pl/sklep/narz%C4%99dzia-i-art-naprawcze/klucze-do-piast W Bikershopie jakiś czas temu kupowane za 15 zł. Te z tłoczeniem zwiększającym sztywność są dużo lepsze od tych płaskich, które łatwo się wyginają -
Na pewno nie, na moje oko wygląda na węglik krzemu.
-
Nie rozumiem? Po to jest forum, żeby podawać linki do konkretnych sklepów, to nie jest komercyjna telewizja, gdzie jest zakaz reklamy lub opiniowana produktów/usług innych, bo Ci co wykupili reklamy się plują... Zresztą czym w praktyce się różni założenie wątku z opiniami o sklepie (np. Bikestacji) od podania linku do konkretnego sklepu, przecież non-stop tak się dzieje jak podaje się w jakikolwiek sposób linki do allegro. Sorry, że tak się rozpisałem, ale strasznie mnie razi taka niewiedza i jakaś dziwna niechęć do podawania konkretnych linków do sklepów, bo boi się "pseudoreklamy" (a większość w ogóle nie rozumie tego pojęcia, abstrahując od wszystkiego to "znacznie większą" pseudoreklamą jest podawanie linków do allegro o czym już wspomniałem) No chyba, że masz jeszcze jakieś inne tajemne powody dlaczego nie chcesz bezpośrednio podać linka Dokładnie o to mi chodziło pisząc, że rowery są tanie
-
...a dla osób zarabiających w Niemczech to te rowery grosze kosztują, śmieszne/tragiczne jest to, że porównując PKB/medianę pensji w Polsce oraz Niemczech dla nas i tak te rowery są tanie... Podaj jeszcze nazwę sklepu gdzie go kupiłeś, bo podobają mi się te radony
-
No to praktycznie wszystkie firmy do których aplikowałem po studiach łamią prawo Zresztą i tak musisz iść na rozmowę kwalifikacyjną, więc "każdy widzi jaki koń jest" Już pomijam fakt, że są takie zawody gdzie aparycja czy figura jest kluczowa.
-
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
IMO podobnie do tego co pisałem o Rohloffie (w moim wcześniejszym poście), dodatkowo wydaje mi się, że w błocie napęd dłużej pracuje lepiej, ale ciężko to jednoznacznie stwierdzić, bo warunki nigdy nie są takie same -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Rohloff jest bardzo wydajny, mi 100 ml wystarczyło na 25 tys. km w różnych warunkach, a smaruje kroplę na ogniwo. W błocie wytrzymywał ok. 50 km, na szosie spokojnie 300-400 km. -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Dokładnie i podzielić się pozytywnymi/negatywnymi opiniami tutaj -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Bo te słowa najlepiej opisują moje zdziwienie po użyciu tego smaru. Po prostu jestem mega zadowolony i zaskoczony, że można połączyć gęstość i lepkość "wody" z tak dobrym trzymaniem się łańcucha (każdy wie jak wygląda sprawa w czerwonym FL i byłem przekonany, że podobnie będzie w ProGoldzie). Myślałem po prostu, że to jest niemożliwe (wiem jak to brzmi i właśnie dlatego podałem linki do recenzji, żeby moje słowa można było z nimi skonfrontować). Powiem szczerze, bo bardzo mnie denerwują takie zarzuty. Na forum jestem od 5 lat, zobacz sobie w moich postach ile produktów w tym czasie "reklamowałem"... a dopiero potem pisz takie "bzdety" -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Chodzi mi o oskarżenia typu, ktoś jest marketingowcem czegoś jeżeli napisze bardzo pochlebną opinię jakiegoś produktu. No i właśnie dlatego napisałem ten temat, bo rzadko się zdarza, aby jakiś smar był tak dobrze oceniany, a po osobistych testach okazało się to prawdą Po prostu jestem bardzo zadowolony z tego smaru i jednocześnie zaskoczony, bo myślałem, że "takie rzeczy tylko w erze". -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Hehe, dobre Najlepiej na forum zakazać w ogóle pisania recenzji i opisywania własnych doświadczeń to nie będzie takich problemów, n/c Chyba to samo -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Na używany po shake'u. Pierwszy raz w ogóle nie wycierałem smaru tylko zostawiłem na noc, kolejne razy już wycieram. Za pierwszym razem łańcuch chodził trochę głośno, nasmarowałem drugi raz, zrobiłem kolejny trening, nasmarowałem trzeci i już było bezgłośnie. Jak ktoś nie jest w 100% zadowolony z Rohloffa to polecam do testów, naprawdę prawie w ogóle nie łapie syfu. Wydaje mi się też, że właśnie przez to, że łańcuch jest czystszy wolniej zużywa mi się napęd (ale przebiegów nie mierzyłem, więc może to efekt placebo). Dużo prościej czyści się też łańcuch z błota po użyciu tego smaru, bo nie tworzy się w dużej ilości ta błotno-oleista maź na łańcuchu. -
[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha
kamfan odpowiedział Maciek764 → na temat → Naprawa i konserwacja roweru - zrób to sam
Odkąd zacząłem używać Rohloffa myślałem, że nie znajdę lepszego smaru do łańcucha. Nie jest on smarem idealnym, ale przy optymalnej gęstości (łatwa penetracja łańcucha) i lepkości (długie "trzymanie" się łańcucha) na akceptowalnym poziomie łapie brud. Niedawno jednak znalazłem smar (nie waham się użyć tego słowa) IDEALNY (no może poza ceną, ale jest szansa, że będzie taniej jak pojawią się w Polsce opakowanie serwisowe - o większej pojemności). Chodzi o ProGold XTREME. Nie będę się długo rozpisywał, bo w internecie są recenzje bardzo zbieżne z moimi doświadczeniami powiem tylko tyle - lepkość i gęstość dosłownie jak woda (perfekcyjna penetracja łańcucha), jedno smarowanie starcza na bardzo długo (porównywalnie do Rohloffa w suchych warunkach, w mokrych warunkach wytrzymuje dłużej od Rohloffa), praktycznie w ogóle nie klei się do niego brud. IDEAŁ! Niemożliwe, stało się możliwe Linki do recenzji: http://emtb.pl/olej-do-lancucha-progold-xtreme/ http://www.velonews.pl/sprzet/testy/3180-progold-prolink-extreme-test-bardzodlugoterminowy -
A w tej cenie nie lepiej poszukać jakiegoś używanego motocykla crossowego? W sumie taka hybryda waży od 20 kg. Zasięg ma nieduży, więc jak Ci się źródło energii wyczerpie to z podjazdami w terenie za pomocą tradycyjnego pedałowania będzie ciężko. Poza tym zawsze zostaje pytanie ile doświadczenia mają producenci w robieniu takich rzeczy (IMO jest to niszowa sprawa), może to być awaryjne (a o części będzie cieżko), może to znacznie szybciej zużywać napęd (który może nie być przystosowane do takiego momentu obrotowego), może to przesuwać środek ciężkości całego roweru utrudniając np. podjazdy. Dla mnie trochę dużo tego może Chyba, że po prostu znasz się na tych moto-rowerach i wiesz, że sprawi się to w terenie tak dobrze jak motocykl crossowy.
-
[opona] continental race king protection 2.2 uwaga
kamfan odpowiedział rkopec16 → na temat → Koła rowerowe
Racja, można dyskutować ze względu na wygląd opony kolegi, ale mój X-King był w świetnym stanie technicznym i rozpadł się przy obręczy! Pisałem już kiedyś, że miałem bardzo wiele opon w ręce i Continentale mają żałośnie wykonane ścianki boczne w porównaniu do każdej innej (taniej czy drogiej). Mam znajomych co używają tych opon i wszystkim nawet w droższych wersjach wychodzi oplot na wierzch opony, porównaj sobie też materiał z jakiego jest wykonany oplot i jak reaguje na rozciąganie np. w Schwalbe werjsach EVO, a droższych Continentalach, różnica to co najmniej kilka klas. Ścianki boczne są tak cienkie, że w przypadku próby zastosowania ich w systemie tubeless z opon tryska mleko jakby były dziurawe jak ser! Takie pękanie ścianek bocznych jak ma miejsce w przypadku Continentala to najgorsze rzecz jaka z oponą może się stać i nie ma prawa się pojawiać nawet w zużytych czy wadliwych (nie powinny trafić do obrotu, jak to świadczy o kontroli jakości?) oponach, mało tego, przed Continentalem myślałem, że takie jaja są niemożliwe. Nie wiem jak jeździsz, ale ja lubię sobie poszaleć w terenie i lekko przeraża mnie myśl, że gdyby ta opona pękła na przodzie na zjeździe w terenie to w najlepszym wypadku mocno bym się poturbował, gdyż rower momentalnie traci sterowność. Każdy kto przyjrzy się ściankom bocznym tych opon i porówna ich jakość z innymi dojdzie do wniosku, że jest coś na rzeczy i prawdopodobnie nie jest to wina "wadliwej partii". Nie jest to pojedynczy przypadek, zastrzeżenia do ścianek bocznych opon Continentala są od dawna, więc na pewno nie jest to sianie paniki! Warto o tym pisać, a każdy ma swój rozum i zęby, więc zrobi to co uzna za stosowne Natomiast ja uważam, że przy tak dużej liczbie porównywalnych modeli opon różnych producentów nie warto kupować Continentali. -
[opona] continental race king protection 2.2 uwaga
kamfan odpowiedział rkopec16 → na temat → Koła rowerowe
a tutaj mój przypadek - http://www.forumrowerowe.org/topic/134190-ostrze%C5%BCenie-opony-continental/ te opony to dziadostwo, zwłaszcza jeżeli chodzi o wykonanie ścianek bocznych, ten "sznurek" z oplotu nadaje się wyłącznie do wiązania siana na wsi... dobrze, że jeszcze nikomu się to nie zdarzyło w terenie na zjeździe, albo się zdarzyło, ale ta osoba nie jest już w staniu opisać tego tutaj... -
Ja tak właśnie miałem, MKII na przodzie i XK na tyle. Myślę, że to jest optymalny zestaw na ciężki, błotnisty teren, ale MKII na asfalt czy miejskie lasy to już przesada. Inna kwestia to to, że nie polecam opon Continentala, bo mają bardzo cienkie ścianki boczne i tragiczną jakość oplotu - http://www.forumrowerowe.org/topic/134190-ostrze%C5%BCenie-opony-continental/ Zdecydowanie lepiej kupić sobie Michelin Wild Grip'r albo Country Mud lub tańsze Kendy Karmy albo Nevegal
- 6 odpowiedzi
-
- Continental Moutain King II
- zwijana
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
-
zarejestrować się na forum po to, żeby odkopać 4-letni temat i napisać mało rowerowy (bardziej chemiczny) post choć swoją drogą 30% wagowa zawartość toluenu to dużo, więc jak tym kleić to wyłącznie na świerzym powietrzu i nie nachylać się nad dętką, ale zawsze dobrze, że to nie benzen, bo toluen jest znacznie mniej toksyczny a łatki na dętce sprzed 3 lat jeszcze się trzymają, choć zrobiły się lekkie wybrzuszenia EDIT: znalazłem info, że te duże tubki miały ok. 55% wagową zawartość BENZENU! więc osobiście unikałbym takich klejów jeżeli nie ma potrzeby z nimi pracować, a jak pracować to wyłącznie w dobrze wentylowanym pomieszczeniu
-
Michelin i Kendy
- 6 odpowiedzi
-
- Continental Moutain King II
- zwijana
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
na tyle bardzo szybko się ściera, bardziej wytrzymałe są Continentale i Kendy w tym przedziale cenowym
- 6 odpowiedzi
-
- Continental Moutain King II
- zwijana
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami: