Skocz do zawartości

Bogdan92

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    37
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Bogdan92

  1. Da się zipami, nawet w instrukcji jest pokazane jak ich użyć Nadajnik na goleni amortyzatora też mam zipami przymocowany. Jakoś nie mam zaufania do tych gumek...
  2. Ja dziś dopiero pierwszy dzień go testowałem Będę musiał go zipami do mostka przymocować, bo ta gumka jest chyba jednak za mała. Jest naciągnięta do granic możliwości i boję się jeszcze że podstawka się uszkodzi.
  3. Bogdan92

    Mój rower

    Unibike Expert '10
  4. Bogdan92

    Rower

    Mnie też bardzo podoba się rama ze względu na to, że na pierwszy rzut oka nie odróżnia się od zwykłego hardtaila. Taka niepozorna, a z wielkimi możliwościami Nie miałem przyjemności przetestować tych hamulców, ale szczerze mówiąc jakoś niezbyt pasują one do reszty
  5. WOW zdjęcie powala na kolana! Jeśli mógłbyś podesłać link do wersji w pełnej rozdzielczości to byłoby super
  6. Ja wczoraj zaliczyłem swojego pierwszego kapcia na tej oponie. Prawdopodobnie było to jakieś ostre i długie szkiełko, bo powietrze schodziło z 15-20 minut, ale tak czy siak jechać się nie dało. Mnie przed oczami stanęło 20km do domu ;P Na szczęście w połowie drogi zapakowałem się do samochodu. Na początku w ogóle nic nie czułem, tylko opona jakiś nienaturalny dźwięk zaczęła wydawać, nie wiem ile tak jeździłem zanim zorientowałem się że powietrza mało. No cóż - zdarzyć się może. Guma jest cienka to fakt, ale uznaję to za przypadek który zawsze może się zdarzyć. Skoro przejechałem już z 500km na tych oponach nie wierzę w to całe "fatum" o którym tyle osób mówi. A jeździłem i po szkłach i po kamieniach z dużą prędkością, itd.
  7. Ja ważę 58kg, na tych oponach w wersji EVO (tył i przód) przejechałem jakieś 300km. Fakt, że po asfalcie jeździłem sporo. Przednią oponę będę musiał chyba zareklamować przy najbliższej okazji, właśnie wybieram się na pierwszy przegląd roweru. Chodzi o to, że w przedniej oponie naderwały się prawie wszystkie klocki! Nie wiem jak to opisać... Normalnie opona się ściera, a tu po prostu prawie na całej długości bieżnika te środkowe klocki są naderwane. Nie u podstawy, powyżej połowy wysokości. Jak urwą się do reszty to czarno to widzę, jak mi się poszczęści to przejadę może jeszcze maksymalnie drugie tyle i opona do wymiany... A tania nie jest :/ Oczywiście, że hamuję, często mocno i na asfalcie też, no ale cholera to jest już chyba przesada. Rozumiem że opona lekka i delikatna konstrukcja, ale uważam że w tym przypadku to musi być wadliwa opona... Tylną również hamuje, w przeciwieństwie do przedniej udało mi się ją kilka razy zablokować na asfalcie, do tego napędza, bieżnik ma odwrócony w drugą stronę, a mimo to nie ma takich śladów! Mieliście kiedyś podobny przypadek? Poprzednio miałem kilka bardzo różnych kompletów opon za maksymalnie 20-30zł., przejechane miały po kilka tysięcy i jeszcze się z czymś takim nie spotkałem.
  8. No to faktycznie mamy wiele wspólnego Tyle, że ja nie wyciągałem siodełka powyżej kreski bo bałem się że rama pęknie. Mogę powiedzieć co najwyżej jak ogólnie zachowuje się Tora. Nigdy wcześniej nie miałem do czynienia z amortyzatorami tej klasy (najlepszy na jakim jeździłem to był SR XCR-RL). Nie wiem więc jak działa Motion Control i jaka jest różnica jeżdżąc z nim i bez niego. W tej Torze (318 SL SA z tego co wiem to topowy model) użyto technologii SOLO AIR zamiast Motion Control. Solo Air polega na tym, że są dwie komory powietrzne - pozytywna i negatywna (http://www.sram.com/rockshox/technologies/201). Poza tym http://www.sram.com/rockshox/technologies/197 Może się mylę, ale Motion Control był w wersjach z tłumieniem olejowym. Szczerze mówiąc nie mam pojęcia jakie jest dokładnie ciśnienie, jeżdżę tak jak był przy kupnie napompowany. Wciąż nie byłem na pierwszym przeglądzie, może wtedy zdobędę takie informacje Musiałbym mieć taką pompkę do amortyzatorów, a nie mam. I kupować też się chyba średnio opłaca, bo to kosztuje ponad 100zł., a pompować go będę pewnie maksymalnie raz w roku, więc lepiej pożyczyć od kogoś. Tłumienie powrotu reguluje się na prawej dolnej goleni takim hmmm pokrętłem. No i powiem, że to naprawdę sporo zmienia. Przy mniejszym tłumieniu amortyzator zdecydowanie szybciej odbija, co jest dobre jeżdżąc po wielu krótkich wybojach, ale jak dla mnie jest ono za mocne wjeżdżając w głębokie dziury, bo mam wrażenie że aż mi kierownice wyrwie z rąk (trochę przesadziłem) Ja ustawiłem sobie takie średnie tłumienie, w sam raz jest. Amortyzator idealnie pochłania większe nierówności jak korzenie i ogólnie świetnie sprawuje się w terenie leśnym, większości przeszkód po prostu nie czuć pomimo że nieraz są całkiem spore i nawet jak przejeżdża się z dużą prędkością to nie ma problemów z tłumieniem. Drobne nierówności też dobrze tłumi jak np kostki brukowe (ale nie takie jak na chodnikach ), ale nie na tyle idealnie żeby mieć uczucie fruwania w powietrzu Tego chyba żaden amortyzator nie potrafi, a zauważyłem że sporo osób się czegoś takiego spodziewa. Zawsze można się jeszcze bawić ciśnieniem, czego ja nie robiłem
  9. Kupiłem go w lokalnym sklepie. Zdążyłem na ostatnią sztukę w promocji Nadal je sprzedają, chociaż niby po tej promocji mieli już skończyć sprzedaż tego modelu, ale za równe 3000zł. Wzrost masz podobny jak ja, jeśli nie identyczny (nie wiem dokładnie ile mam, ale 17X ), a mnie się na nim jeździ bardzo dobrze i myślę że jest w sam raz. W poprzednim rowerze miałem 17,5" i była dla mnie o wiele za mała, choć to też oczywiście zależy od skoku amortyzatora itd. Jak będziesz kupował to najlepiej go przymierz, każdy jest inaczej zbudowany
  10. Mnie udało się go dorwać za 2700zł. Jeśli chodzi o cenę i w ogóle stosunek cena / jakość to jest mistrzostwo świata! Co do tego dopompowywania i zmniejszania skoku to nie wiem o co Wam z tym chodzi... Piszecie, że lepsza geometria jest, ale mi naprawdę świetnie się na nim jeździ. Jak dla mnie jest OK i nie widzę takiej potrzeby, żeby bawić się w rozbieranie amortyzatora i kombinowanie czegoś na siłę. Tym bardziej, że mi ten skok jak najbardziej odpowiada. Po to jest jakiś tam określony skok w amortyzatorze, żeby go wykorzystywać. I dopompowywać też nie widzę sensu (choć możliwe że nie jestem tak doświadczony jak Wy w tym zakresie), bo co mi z tego że będę miał te 10 czy 12cm skoku jak i tak będę maksymalnie wykorzystywał połowę z tego, a amorek będzie ogólnie za twardy..?
  11. Do skakania to ja go nie używam ;P Bardziej na pewno nie powinien być napompowany. Z resztą - ważę ~58kg. Było to jakieś mocne hamowanie z bardzo dużej góry, do tego spore wertepy, korzenie itd. i tak naprawdę pełen nacisk na przednie koło. Tylne równie dobrze mogłoby dyndać w powietrzu przy takim zjeździe. Nie jechałem szybko, właśnie powoli, ale warunki tak jak opisałem maksymalnie wykorzystały amorka. Możliwe że gdzieś mi tam jeszcze koło lekko zeskoczyło, ale o skakaniu nie ma mowy Bardziej i tak nie byłbym w stanie go dobić, więc myślę że jest w sam raz. Przy normalnej jeździe korzystam z około połowy jego możliwości.
  12. Wrażenia rewelacyjne Nie widzę powodu do obaw. Faktycznie większość amortyzatorów aktualnie ma skok 10cm, ale nie widzę przynajmniej w tym przypadku obaw przed tymi dwoma cm więcej. Dla mnie te 2cm to dodatkowy margines bezpieczeństwa. Jeśli chodzi o wrażenia to czuję się dzięki temu pewniej. Maksymalnie "udało mi się" go ugiąć o jakieś 9-9,5cm. Przy skoku 10cm groziłoby mi to wybitymi zębami, a tutaj nadal mam spory margines. Mógłbym jeszcze trochę powietrza upuścić, ale tak było "w oryginale" i tak jest dla mnie w sam raz, więc nie widzę sensu kombinować. Przynajmniej w terenie w jakim jeżdżę czasem przydaje się sporo skoku. Ogólnie rzecz biorąc skoro taki amortyzator dołączyli do takiej ramy to znaczy, że jest ona do tego przystosowana W poprzednim rowerze miałem seryjnie skok amorka 5-6cm, potem włożyłem do niego 10cm i różnica była tak ewidentna, że faktycznie strach było jeździć. Tutaj zupełnie nie mam takiego poczucia. Jeździ się bardzo bezpiecznie i pewnie, sterowanie jest super. Co do pozycji to chyba kwestia tego czym aktualnie jeździsz Ja mam wrażenie, przy jakichś większych podjazdach na przykład, że kierownica jest wysoko, ale to zależy też od wzrostu i ustawienia siodełka. Ja jak widać na zdjęciu mam je prawie równo na poziomie kierownicy. Nie grzeszę wzrostem i to pewnie dlatego Rama to 19", ale jest dla mnie idealna.
  13. Z albumu: Mój rower

    Przejechane ma około 150 - 200km Licznika się jeszcze nie dorobiłem, dopiero w Sobotę planuję jechać na pierwszy przegląd, więc przy okazji dokupię odpowiednie akcesoria

    © © Bogdan

×
×
  • Dodaj nową pozycję...