-
Liczba zawartości
1 860 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez rzymo
-
Tak Potraktowałem w ten sposób Smart Sama. Po pozbawieniu go części bocznych klocków zaczął się dużo lepiej oczyszczać z błota.
-
Dobry w czym? Ja tu plusów nie widzę...
-
Ogólnie jest nieźle, przede wszystkim finansowo. Mi osobiście byłoby szkoda nie wykorzystać takiego budżetu do zejścia z wagi (poniżej 10kg osiągnięte bez jakichkolwiek problemów). Napiszę więc co mi się 'wagowo' rzuca w oczy (biorąc pod uwagę także spory budżet): - rama, - przednia przerzutka (starsze modele, nawet LX, to 130g i niżej), - manetki (ale tu patrzę bez pryzmat 120-gramowych gripshiftów ), - hamulce, 1kg to nie jest mało, - sztyca też niezbyt lekka, - piasta przód (Novatec/Boplight/Chosen - wytrzyma tyle samo, waży 55g mniej), - nyple (Dartmoor to 50zł mniej, jakość jak dla mnie taka sama). Amor - jakbym składał taki sprzęt dla siebie, to przez osobiste preferencje wziąłbym Manitou Tower Pro (kilka setek tańszy, 150g lżejszy). Hamulce także zagościłyby inne (komplet BB7 poniżej 800g), podobnie z napędem - tylna przerzutka na pewno SRAM. Zaoszczędzone $ można by przeznaczyć chociażby na lżejsze koła, np. obręcze ZTR, piasty Novatec.
-
Sens jest, ale czymś takim jak np. Kryptonite New York Chain (cenowo wyraźnie więcej niż zabezpieczenia z tego filmu) http://velo.pl/produkty/szukaj/?k=45&id=469 . W każdym razie swojego sprzętu nie spuszczam z oka, wszystkiego przypiąć się nie da - nawet strata siodła czy jednego koła byłaby bolesna
-
-
-
-
przerzutka przód: http://www.tinyurl.pl?0lyK6ODh przerzutka tylna: http://www.tinyurl.pl?5Oexpqv2 po drobnych modyfikacjach odpowiednio 104g i 187g sztyca - tak, Smica, 27.2mm / 325mm długości, ważyłem razem z zaciskiem - 224g podkładka pod mostkiem jest - 1cm grubości: http://img46.imageshack.us/i/mostekf.jpg
-
Z albumu: Krowa, ew. dalmatyńczyk
-
Krowa, ew. dalmatyńczyk
rzymo zaktualizował → album galerii w kategorii → Galeria użytkowników forum
-
-
Z albumu: Krowa, ew. dalmatyńczyk
Składanie w toku... -
-
Swego czasu jeżdziłem na Schwalbe Albert - dosyć żywotna i uniwersalna opona, płaciłem 79zł/szt, wagowo niecałe 600g.
-
Szybkość dokończenia składania sprzętu zależy teraz tylko i wyłącznie od sprawności Poczty Polskiej Hamulce już do mnie idą (hydrauliki Deore z białymi klamkami i zaciskami), korba też w drodze (czarne Deore na octalink). Reszta części jest. Ogólnie wyjdzie ~10kg za ~2k zł - jak już złożę do kupy to umieszczę w "Projekty rowerów" z pełną rozpiską wagową i kosztową.
-
-
Z albumu: Krowa, ew. dalmatyńczyk
W trakcie budowy. Za jakość przepraszam, nie mam obecnie w domu aparatu z prawdziwego zdarzenia. -
Rama to Level od Krossa. Na chwilę obecną (rama, lakier, hak, odcięte mocowanie pivotów, za to przykręcone mocowanie PM) masa wynosi dokładnie 1742g. Wykonanie - podkład do alu, dalej dwie warstwy białego (to na początku tygodnia). Dzisiaj z rana wycinałem wzory łat z folii samoprzylepnej, okleiłem całą ramę (zeszło ponad 3h). Teraz cienka warstwa czarnym sprayem, po paru minutach druga. Następnie oczekiwanie aż przeschnie, ostrożne zdjęcie folii (kolejne 0,5h wyjęte z życiorysu). Na koniec całość potraktowałem bezbarwnym. Jakbym na początku wiedział, ile to będzie roboty, to pewnie poszukałbym podobnie wyglądających naklejek.
-
Z albumu: Krowa, ew. dalmatyńczyk
Parę ładnych roboczogodzin, myślę że wyszło ciekawie -
Pod ten komplet będą pasować jedynie hamulce tarczowe - coraz częściej ramy i amortyzatory są pozbawione pivotów pod hamulce obręczowe. Trochę szkoda, zawsze to lepiej mieć wybór, niż go nie mieć
-
Taki przykład - teraz mam manetki obrotowe, przerzutki Shimano z serii 600 (taka dawna Ultegra) - wszystko działa jak trzeba. Masa całości będzie wyższa, o ile to zależy od konkretnych komponentów. Koło zdejmuje się łatwiej - nie trzeba rozpinać szczęk/spuszczać powietrza z szerokiej opony, po prostu luzujesz zacisk i wyciągasz/wkładasz koło. Różnica w kołach to piasty i zaplot. Rama - mocowanie do hamulca musi być.
-
Przepraszam za taką zwłokę w odpowiedzi - przeoczyłem pytanie do mnie. W wielu marketowych rowerach siedzą koszyki z jakiegoś plastiku, ważą < 30g O dziwo niektóre modele całkiem znośnie trzymają bidon. Z takich koszyków, które także wyglądają, to brat ma Tacx (taki dosyć płaski, z tworzywa - nie alu), ~35g, płacił niecałe 40zł. Zamówiłem dla siebie, mam nadzieję, że będzie ważyć podobnie. Sam również poluję na Allegro/Ebayu/forach - mam nadzieję, że już za parę dni wszystko skompletuję i będę mógł pochwalić się sprzętem (<10kg, <2kzł, tarcze, sztywniak), oczywiście w dedykowanym wątku...
-
To jeszcze tylko słowo ode mnie - XTR M975 zalany LHM Total+ działał jak dla mnie lepiej niż na oleju shimanowskim. Po prostu bardziej podobała mi się praca hamulca. Nie miałem także problemów z zimowym użytkowaniem. Potem spory czas miałem mechaniczne Avidy, teraz znów powrót do hydraulików Shimano (tym razem Deore) i będę miał kolejną okazję sprawdzić, co mi lepiej podpasuje
-
[obciążenie]Kilogram na rowerze, to nie to samo co... Jak to jasno wytłumaczyć?
rzymo odpowiedział mooncycle → na temat → Mania lekkości
Opisałem jak ja to czuję (a właściwie jak nie czuję ) - po prostu nie byłem w stanie powiedzieć, czy jadę akurat na zestawie lżejszym czy cięższym. Delikatne różnice (przy gwałtowym przyspieszaniu) czułem jedynie między zestawem kół ważącym 1.75kg (+opony 420g, dętki 100g) a ważącym 2.15kg (+ opony UST 690g, 60g mleczka). Niestety u mnie tak nie jest - czy sprzęt ma 10 czy 12kg to moje ulubione odcinki (zarówno takie po kilkadziesiąt, jak i po sto kilometrów) przejeżdżam w b. zbliżonym czasie. Zdecydowanie nie ma takiego powiązania, że na najlżejszym setupie miałem najlepszy czas. -
[obciążenie]Kilogram na rowerze, to nie to samo co... Jak to jasno wytłumaczyć?
rzymo odpowiedział mooncycle → na temat → Mania lekkości
To może w takiej postaci zadziała: http://www.tinyurl.pl?Z9zNo1rx . Co do masy - już w którymś wątku pisałem, że jak nie wiem co mam założone, to nie jestem w stanie powiedzieć czy akurat jadę na lżejszych kołach, czy cięższych (różnica między nimi na poziomie 400g). Jakbym wiedział, to pewnie zarzekałbym się, że oczywiście czuję, że na lżejszych jedzie się lepiej/szybciej/łatwiej...