trocha

Mam podobny problem, choć u mnie różnica taka, że córka jeszcze nie do końca wyrosła z wooma 2, tzn. zaczęła właśnie jeździć z maksymalnie podniesionym siodełkiem, a to ten sam poziom co minimalne w woom 2, ale pewnie jeszcze mogla by tak chwilę pojeździć. Tylko... właśnie z jednej strony na prostej musi mocno kręcić, a z drugiej strony każde nawet delikatne wniesienie to już problem. Woom 3 ma takie same przełożenie, ale większe koła, więc może to ułatwi szybką jazdę, ale nie wiem czy z podjazdami jest coś łatwiej. I tu pojawia się ta wersja z automagic ale opinii mało. Gdyby ktoś coś gdzieś znalazł, to będę wdzięczny.

Podepnę się, bo mam identyczne wymagania - do 100zł za sztukę (muszę kupić 2 - 2 rowery). Myślałem o tym, żeby zamówić na aliexpress jeżeli jest coś sprawdzonego.

O tym, że po wypadku należy zmienić kask mówi się bardzo dużo, o ile dobrze pamiętam, to MET dawał zniżki przy kupnie kasku jeżeli oddało im się powypadkowy. Chodzi o to, że kask ma przyjąć na siebie jakąś energię, co przy potężnym uderzeniu powoduje rozłupanie. Przy mniejszym może pozostać w całości, ale struktura wewnętrzna będzie na tyle uszkodzona, że przy byle upadku rozpadnie się niewiele chroniąc. Ja jeżdżę w kasku od zaledwie dwóch dni, ale szczerze mówiąc nie czuję żadnego dyskomfortu. Zupełnie nie czuję go na głowie, nic nie uwiera. Pamiętam o nim jedynie jak zakładam i zdejmuję.

Co myślicie o kasku Author Aero. Wiem, nie jest to porządny kask, ale mam do wydania 100-120 zł i za tyle mniej więcej mogę go kupić. Czy warto w takiej cenie? Coś takiego: http://www.bikesquad.pl/product_info.php?products_id=1198