Skocz do zawartości

grissley

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    352
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez grissley

  1. Zaciski 501 mam już połączone z przewodem i zalane olejem. Wystarczy przeciągnąć i podpiąć do manetki. Documosa podrzucił mi dobry pomysł - odepnę stary przewód od zacisku i od klamki, a przez jego środek przecisnę linkę od przerzutki (przejdzie?) i zaczepię ją o "oczko" które jest na końcu zaślepionego przewodu od 501ki. Tak się powinno chyba potem dać toto razem przeciągnąć przez ramę.
  2. Zamontowałem 501ki na razie na przedzie, i jeszcze na starej tarczy 160tce. Prawdę mówiąc, szału nie ma. Ryzyko postawienia roweru na przednim kole raczej niewielkie, o ile w ogóle istnieje. Musze się też przyzwyczaić do króciutkiej zabawkowej dźwigni - starą długą też obsługiwałem dwoma palcami, ale mogłem złapać "gdziekolwiek". Tutaj muszę dokładnie wypozycjonować klamkę, bo złapać trzeba prawie dokładnie w jednym tylko miejscu. Przyjdize jeszcze tarcza 180ka, ale z lenistwa i cebulowatości zamówiłem ostatecznie RT54 i choć jeszcze nie doszła to chyba już żałuję. No ale kit, gorzej nie będzie. W tej samej przesyłce zamówiłem Hope do drugiego roweru, tam będzie na wypasie Pytanko - żeby wymienić tył to muszę rozpiąć rurkę przy zacisku. No i: 1. Czy tam jest jakaś membrana, czy od razu mi się cały olej wyleje? 2. Macie jakieś patenty na przeciągnięcie przez ramę nowego przewodu wyciągając stary? Na razie planuję odtłuścić końcówkę starego, zetknąć z nowym końcówkami, połączyć taśmą klejącą i ostrożnie wyciągać stary tak, żeby jednocześnie ciągnął nowy. Jeśli będzie gładko to powinno się udać, jeśli jednak coś się przytka to będzie problem i taśma może puścić. Macie na to jakieś lepsze patenty?
  3. Bardzo mnie kusił ten zestaw, ale panowała tu ogólna zgoda co do tego, że wymiana na inną długą dźwignię jest bez sensu. No to zamówiłem 501... Jak rozpoznać która tarcze są które? W szimanowskich jest lista zgodnych zacisków, ale np w reszcie (np Jagwire SR1) nie wiadomo jakie to jest. Dodatkowo, jedne tarcze mają 1.8mm, inne 2.0, inne 2.3...
  4. Dodatkowe jeszcze pytanko, bo właśnie się doktoryzuję z tarcz. Teraz w rowerze mam jeszcze seryjne RT10tki 160mm. Chodzi mi po głowie zmiana z przodu na 180mm, ale niezależnie od tego - te nowe hamulce (501) zakładać do RT10tek i wymieniać tarcze dopiero jak je zajadę, czy lepiej od razu, bo to profanacja? A jeśli od razu, to jakie tarcze brać - "legendarne" RT66 (Do CL to chyba RT64)? Czy od razu pływające Hope?
  5. Zamówiłem zestaw klamek 501 z zaciskami 500 za 320zł. Zobaczymy jak się sprawdzi
  6. EDYTA 2 Doczytałem, że zestaw na tył jest w wersji J-kit, czyli też powinno być plug&play (o ile wymyślę sposób, żeby bezpiecznie przepchnąć przewód przez ramę i tylni trójkąt - pewnie jakoś skleję taśmą nowy ze starym i będę powoli ciągnął, zaciskając kciuki, żeby się połączenie nie zerwało wewnątrz ramy..). Za same klamki wychodzi 210zł, za komplet z zaciskami i zalanymi przewodami - niecałe 300.
  7. EDYTA Jedna racja z tą niepasującą serią x100, ale trzeba doprecyzować: Przesunięte mocowanie ma seria Mx100. Seria Tx100 ma nadal "standardowe" mocowanie, ale trójpalczastą dźwignię (nawet w XT BL-T8100. WTF?). Ciekaw jestem jak jest z wygodą tych dwupalcówek - nigdy takich nie miałem, a jednocześnie na MT200 i tak hamuję na dwa palce... No i ostatnie - ktoś wie, o ile konkretnie przesunięta jest obejma w Mx100? Ja mam teraz jakiś centymetr odstępu między obejmą klamki a tą od manetki. Gdyby ta różnica wynosiła max 10mm, to dałoby jeszcze radę (mam długie paluchy, może to dlatego, bo manetkę mocno w lewo odsuwam).
  8. Chciałem popatrzeć jak to wygląda jak się próbuje pożenić serię x100 klamkowo z serią 000 manetkowo, ale nie mogę znaleźć zdjęcia w necie - wszędzie doktoraty n/t manetek montowanych bezpośrednio do klamek, a nie tych a obejmach. Jak ktoś ma jakąś fotę, to prośba o wrzucenie. Tak "na oko" to x100 ma obejmę na wysokości osi obrotu dźwigni i moje MT200 też mają obejmę na wysokości osi obrotu dźwigni. To skąd taka różnica o jakiej piszecie - klamka ma inną długość? Po przekopaniu neta wygląda na to, że seria 000 jest ogólnie umierająca i w wersji z serwo to już tylko i wyłącznie mt501. To pytanko przy okazji - czy zaciski serii mt500 są jakoś istotnie lepsze od mt200? Wygląda na to, że komplet przednia klamka + zacisk + przewód już zmontowane i zalane jest raptem 50zł droższy niż sama klamka - tutaj raczej nie ma co myśleć, jeśli mam iść w 501 to wezmę taki zestaw choćby po to, żeby się z zalewaniem nie paprać, bo tego nie lubię. Podobnie zmontowany zestaw można kupić też na tył - też niewiele drożej od samej klamki, ale tam fabryczne zmontowanie niewiele pomaga, bo i tak będę musiał to rozpiąć do montażu (rurka leci wewnątrz ramy). No i tutaj z lenistwa kupiłbym raczej samą klamkę - chyba, że różnica jest duża i faktycznie warto razem z zaciskiem. PS Że też te x100 nie pasują - zapolowałby, na XT... 🥲
  9. Tak mam teraz: Po lewej manetka SL-T6000, a po prawej SL-T8000. Z tego co piszecie to oznacza, że żadne klamki z tych z mojej listy nie będą dobrym rozwiązaniem?
  10. Chyba nie ogarniam, czym się różni kompatybilność "hamulcowa" od "manetkowej"? Czy te klamki co podlinkowałem mogę podpiąć do zacisku i przewodu od M200 (czyli wymienić same klamki)? Tak ceny za dwie klamki. No da się w tych okolicach znaleźć komplet BL-M6100+BR-M6100 albo BL-M6100+BR-M6120. Tylko to u=już takie pompowanie budżetu. No i miesiąc temu w tej cenie był komplet M8100, co mnie strasznie frustruje (bo już w tej cenie nie ma),,,,
  11. Mam teraz w swoim Crossie hamulce MT200. Nie narzekam, ale gdzieś tam wyczytałem, że już wymiana samych klamek sporo poprawia wygodę hamowania, wyczucie i modulację - i zaczął mnie kusić apgrejd. Wybitne promki chyba się już pokończyły, ale zrobiłem rozpoznanie i wstępną listę potencjalnych zmienników obecnych klamek wraz z cenami: BL-MT501 210 zł DEORE BL-T6000 210 zł SLX BL-M7100 270 zł XT BL-T8100 320 zł XT BL-M8100 335 zł Tutaj jednak pojawia się problem kompatybilności - jest chyba kilka standardów, dodatkowo ludzie często piszą o konkretnych kombinacjach, że wg Shimano niby niekompatybilne, ale w praktyce kompatybilne bezproblemowo. Możecie mi podpowiedzieć, które klamki pasowałyby Plug&Play i które warto brać (oraz "czy" i dlaczego)?
  12. Panowie - bardzo dziękuję. Faktycznie, poluzowałem śrubę mocującą i dźwignia zaczęła elegancko wracać. Do głowy by mi taka przyczyna nie przyszła... Musiałem poluzować dość mocno - jest teraz tylko leciutko przykręcone. Ale szarpanie za manetki ich nie przesuwa ani nie obraca, więc lekko ale chyba wystarczająco. Klikam łapki za pomoc
  13. Zamontowałem dzieciakowi napęd ze swojego dotychczasowego roweru (zapgrejdowałem swój do 10x, a dzieciak dostał dzięki temu apgrejd do 9x). Konkretnie Shimano Altus, chyba SL-M2010. No i albo nie zwróciłem na to uwagi, albo coś się stało chwilę po montażu, w każdym razie dźwignia wrzucania na wyższa koronkę (ta naciskana kciukiem) nie wraca do pozycji wyjściowej. Czyli trzeba nacisnąć dźwignię i po zmianie przełożenia "zawrócić" ją palcem do pierwotnej pozycji. No i pytanie - czy ja coś namotałem przy montażu, czy manetka się zepsuła? Manetka jest prawie nowa, w chwili montażu miała dwa miesiące i tysiąc kilometrów nalotu. Będę wdzięczny za porady gdzie szukać przyczyn problemu i jak ewentualnie to naprawić...
  14. Ostatecznie zostaje jeden Master Lock Mini 8278 i jeden Seatylock Mason 180. Ten Seatylock to chyba taki najlepszy "deal" - wprawdzie 100g cięższy od Masterlocka, ale za to sporo większy. Kolejny większy rozmiar w tej kategorii to już masa o 50% w górę. Ma Cycling Diamond i 3 gwiazdki Art. A czemu nie dwa Masony? Bo w ramie drugiego roweru nawet Masterlock ledwo się mieści, a nie chciałem kombinować z mocowaniem do tylnego trójkąta...
  15. Jakie różnice w geometrii będą między crossem a MTB? Porównujemy oczywiście Crossa do Hardtaila. Załóżmy też, że w tym hardtailu MTB górna rura ramy nie opada zbyt mocno - ot, tak tylko trochę. Jeszcze konkretniej - myślę o takich MTB jak Focus Whistler, Bergamint Revox 7, Radon Jealous, Romet Mustang itp. "Na oko" mają ekstremalnie krótkie mostki, nieco opadającą górną rurę i amor 100mm+zamiast 65mm. Ale nie wiem jak z kątami, offsetami widelców, obniżeniem suportu itp. W praktyce - czy założenie do takiego MTB opon Schwalbe Hurricane i zmiana mostka na 2cm dłuższy sprawią, że staną się pełnoprawnymi Crossami śmigając bezproblemowo po asfalcie (tak długo jak wystarczy 36 zębów z przodu)?
  16. No oczywiście, że mieliście rację - blaszka ze złej strony. Na swoje wytłumaczenie mogę mieć tylko to, że poprzednio zajmowałem się przerzutką GRX, która ma tę blaszkę z przodu wózka. No więc jak wybiła 2 w nocy a mi zostało "już tylko założyć łańcuch", to umknęło mi to, że w Deorce blaszka jest z tyłu. Swoją drogą, nie wiem ile razy już w życiu łańcuch przeplatałem i chyba zawsze w pierwszym podejściu mam blaszkę ze złej strony. Tyle, ża jak dotąd zawsze wykrywałem tę skuchę sam Co do drugiego tematu, czyli manetek - zrobiłem dzisiaj kontrolne 30km po lesie i funkcjonalnie T8000 jest bez zarzutu. dwustronna i wielokrotna zmiana działa jak trzeba. Kultura zmiany natomiast jest podobna do kultury pracy sprzęgła w Nysie. Jakaś tragedia po prostu. Pod spodem bohaterowie historii: U góry manetka Deore XT SL-T780, w połączeniu z przerzutką RD-T780 zmienia biegi szybko, pewnie, miękko i bezproblemowo. Jakość i klasa, zarzutów brak. Na dole - manetka Deore XT SL-T8000. Będąc podobną z wyglądu, w połączeniu z przerzutką RD-T6000 oferuje wstrząsy luzujące wkręty w mostku przy zrzucaniu biegów, natomiast w celu wrzucenia na większe zębatki zaleca się konkretne przyp* młotkiem, dzięki czemu zmiana będzie szybka i skuteczna. Kurtyna.
  17. @chrismel i @dokumosa - T8000 to grupa trekkingowa, a nie MTB (MTB to M8000). Nie wiem jakie są różnice, ale w innym rowerze mam pełne T780 (czyli poprzedni trekkingowy Deore XT - te same funkcjonalności, też multi release, manetki nawet z wyglądu ciężkie do odróżnienia) i chodzą idealnie i miękko. Jakoś będę żył z tą zmianą biegów, ale po przesiadce z (wcześniej) SL-T780 i (teraz) zwykłego Altusa, to jednak kultura zmiany jest sporym rozczarowaniem. A'propo wydłużenia łańcucha. Tutaj niestety być może kupiłem po prostu za krótki (116 ogniw). Nie przyszło mi do głowy, że może być za mało. Ale na przekosie duża-duża jeszcze jakiś minimalny zapas ruchu wózka został (bardzo minimalny, ale jest)
  18. To pierwsze co sprawdziłem i raczej przełozyłem dobrze. Ale sprawdzę jeszcze raz - w nocy działałem, może zmęczenie na wzrok wpłynęło Długość łańcucha dobrałem na przekosie dwóch największych zębatek. Nie da się go bardziej skrócić. T8000 juz mam (a tania nie była), 4100 nie ma oznaczeń przełożeń i wygląda zupełnie inaczej niż T6000 (którą mam po lewej). Więc wolałbym zostawić obecną... A dlaczego ta T8000 taka twarda? To chyba nie tylko sprawka długości dźwigni. Najtwardsze jest zrzucanie, tam trzeba solidnie nacisnąć a potem jest konkretne yebut, jak zrzuca. Miałem w innym rowerze poprzedni wypust trekkingowego XT (z wyglądu +- to samo, nie pamiętam oznaczenia, rocznik chyba jakoś 2015) i chodziło jak masełko. Mam wrażenie, że to tylna przerzutka jest tak "twarda", że na to wpływa...
  19. Zmieniłem u siebie napęd (z Altusa na Deore/Deore XT) i coś średnio mi to chodzi. Po pierwsze prawa manetka chodzi bardzo topornie (Deore XT T8000), ale to jeszcze jakoś przeżyję (chociaż Altus chodził płynniej, lżej i przyjemniej, więc trochę kicha). Ale dodatkowo strasznie hałasuje mi tylna przerzutka (RD-T6000). Czy ja coś zrobiłem nie tak, czy ten typ tak ma? Echolokacja u mnie wprawdzie szwankuje, ale chyba kółka się po prostu strasznie telepią i klekoczą. Nie wiem - wrzucam filmik, może ktoś coś wypatrzy/usłyszy? https://player.vimeo.com/video/1073784481 https://player.vimeo.com/video/1073784470
  20. I jeszcze jedna aktualizacja (można jakoś skleić te moje wpisy w jeden?) - Seatylock Mason 180. 1.07kg, ale dość sensowne rozmiary (8.5x18cm). Z mocowaniem do ramy ~70€ ściągany z Niemiec. Może to jest najlepsza opcja? Podsumowując, posortowane wagowo: 1. Tex X-lock,..............................4.5x14cm, 0.64kg, Cycle GOLD 2. Master Lock Mini 8278 ........8.0x15cm, 0.93kg, Cycle DIAMOND 3. Seatylock Mason 180...........8.5x18cm, 1.07kg, Cycle DIAMOND 4. Master Lock 8278 ..............10.4x21cm, 1.30kg, Cycle DIAMOND Ściąga: https://thebestbikelock.com/best-bike-lock/sold-secure-diamond-bike-locks-the-list/
  21. Dokopałem się do rozmiarów Tex X-Lock. Wewnętrznie 4.5x14cm. To chyba za mało do tego, żeby go uznać za używalny... (?). Tzn 14 to standard w tych mini, ale 4.5cm szerokości wygląda na ekstremalnie wąsko.
  22. @HSM - dzięki za obszerne wyjaśnienia. Odnośnie poziomu zabezpieczeń to ja oczywiście miałem świadomość, że w ramach jednego pedałowego diamonda będą zabezpieczenia lepsze i gorsze - bliższe lub dalsze progu do golda. Chodziło mi raczej o to, że właśnie jaki by nie był, to na tego diamonda się łapie, czyli chyba jest ogólnie niezły. No i wbrew temu co piszesz założyłem, że nie dostanę nie większego ważącego tyle samo i tak samo dobrego, ani nic lepszego w tym samym rozmiarze i wadze. Może błędnie, ale ulocki już mi się mieniły w oczach i chyba miałem już serdecznie dość szukania i przeglądania. Do ostatniej chwili myślałem jeszcze o Tex X-lock. On jest wprawdzie goldem a nie diamondem, ale waży raptem 0.64kg i to był potwornie mocny argument - ale nigdzie nie znalazłem dokładnym rozmiarów szekli i obawiałem się, że będzie za mały. A mógłbym go mieć najwcześniej za tydzień i gdyby się nie sprawdził to cały proces z zamówieniem texa, ewentualną potem odsyłką jak się okaże za mały i zamawianiem (i szukaniem i analizowaniem) kolejnego czegoś trwałby po prostu długo. Ale może popełniłem błąd. Co do zamówienia Master Locka to na nic nie jest jeszcze za późno, bo mogę przecież odesłać. I tak zamówiłem go zresztą w wersji małej (0.93kg) i dużej (1.3kg) tak dla porównania i tę dużą prawie na pewno będę odsyłał. Argumentem tak ogólnie była też cena - 35% wartości roweru wydało mi się za dużo jak na cenę zabezpieczenia (X1), nawet jeśli pominąć wagę. Master Lock kosztował niecałe 200zł, taniej niż Bordo. Tex zresztą jest w podobnej cenie, nieco droższy (pewnie ze względu na dodatkową niepotrzebną mi do niczego mikroszeklę). Ogólnie, jak widać, początkowe założenia (0.5kg, szyfr, wygoda) szlag trafił (to przez Was! 😥). Zmodyfikowane założenia to: Jak najlżejszy ulock (<~1kg) o poziomie zabezpieczeń pedałowych minimum Gold, a najchętniej Diamond, w jakimś sensownym rozmiarze (parametr niedokońca sprecyzowany). Jeśli w tym zakresie coś mi umknęło to daj(cie) proszę znać. Co do tego jak zapinać - zrobię szkolenie dla dzieciaków...
  23. Po przejściowej depresji związanej z tym, ile warte są (nieomal wszelkie) zapięcia i zabezpieczenia, zamówiłem do testu MASTER LOCK 8279EURDPRO Mini z metrem goownianej linki stalowej 5mm z uszkami na końcu. Ten U-Lock waży 0,93kg i ma poziom zabezpieczenia "Sold Secure Pedal Cycle Diamond" (czyli taki jak Loklite X1 np). Waga niemal dwa razy większa niż przyjęty limit, ale to chyba najlżejszy "diamond" na rynku, a chyba nawet na poziomie "gold" mało co jest lżejsze (o ile cokolwiek). Mała waga wynika wprawdzie głównie z rozmiaru, ale raczej nie tylko (porównując wagi, rozmiary i poziomy zabezpieczenia innych ulocków). No w każdym razie przetestuję. Razem z linką będzie jakiś kilogram zabezpieczenia do wożenia. Dla dzieciaka niemało, no ale... Pomysł jest taki (szkolenie dla dzieciaków): Jak się da do czegoś przypiąć, to przypinacie ulockiem do ramę do tego czegoś, a linkę zaplatacie za tylne koło. Jak się ulockiem nie da za nic złapać (bo za mały), to spinacie nim ramę z tylnym kołem, a linką zaczepiacie za coś. W pierwszym przypadku rower powinien być w miarę bezpieczny. W drugim będzie zabezpieczony przed złodziejami korzystającymi z okazji (takimi bez narzędzi) oraz przed takimi, którzy chcą odjechać na kołach. Nic lepszego nie wymyśliłem po tym, jak przeczytałem, że nawet te dużo lepsze składaki Bordo rozbraja się w niecałe 30s
  24. Aaale co i czemu ma się złamać...? Crude XL widzę, że czasem ktoś montuje do Judiego. Drogo i nieidealnie, ale może być. Mudrocker ludzie montują - dalej jest ciasno, ale mniej. Ujdzie, chociaż obstawiam, że w lesie łatwo będzie go urwać. Mudhugger - krókie toto, no ale wpisuję na listę jako opcja jak nie znajdę nic lepszego. może jak znajdę coś sensownego do wydruku w 3d to przerobię pod siebie
  25. Szukam jakiegoś pomysłu na błotnik do roweru, gdzie jest minimalna przestrzeń między oponą a koroną widelca. Ten konkretny przypadek to RockShox Judy i Schwalbe Smart Sam 29x2,2. Przetrzeń to mniej niż centymetr, dawać pod koronę błotnik to blok po pierwszym wyjeździe w las (w koronie nie ma nawet otworu, ale to da się jakoś obejść). Są błotniki montowane rozporowo w dolny otwór rury sterowej, ale tego rozwiązania nie lubię - brzydkie to i mało skuteczne. Na kolarzówki widziałem patenty błotnika dwyczęściowego - błotnik jest z tyłu i z przodu korony, połączony tylko cienkim paskiem pod koroną, do tego jakieś łączenie nad koroną i druty. To by mi pasowało idealnie, ale nie widziałem nigdzie wersji do 29er. Ktoś coś podpowie? Na razie dałem zwykły Veloflex ale nad koronę, jednak średnio mi się te rozwiązanie podoba....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...