bikebundy

Jakoś po głowie chodzi mi ten carbonowy Introvert, ale po tym jak zobaczyłem ostatnio ramę carbonową po bliskim spotkaniu z dużym kamieniem spod koła, to trochę mi się takiej ramy odechciało (jednak poczciwe alu pod tym względem jest daleko do przodu). Z "zachodnich" marek myślałem raczej o Konie albo Specu ze szczególnym naciskiem na tego drugiego, bo mi bardzo "leży" geometria ich ram. No...ale pożyjemy, zobaczymy :-) Przed ramą do zmiany poleci korba i zaczyna mi kiełkować myśl, że to wcale nie musi być Shimano. Mam możliwość sprowadzenia ze Stanów Race Face Deus XC i chyba się na taką korbkę szarpnę (w Polsce na Allegro nie ma szans na kupienie jej poniżej 900 zł). Co do dętek, to faktycznie się rąbnąłem i podałem wagę Flylight'ów zamiast Ultra - będę musiał skorygować rozpiskę ;-) Bikebundy

Poniżej jakaś podłej jakości (z komórki) fotka opisanego powyżej bika. Jakoś nigdy nie mam natchnienia do ładnego fotografowania rowerów ;-)

Tak wygląda rozpiska mojego roweru na ten sezon. Niestety za sprawą dość ciężkich kół (można by na nich spokojnie urwać jakieś pół kilo, ale lans na kołach Mavica jest bezcenny ;-) ). Avidy niestety też nie są zbyt lekkie, ale moje 80 kilo wagi własnej zatrzymują jak należy :-) W planie wymiana korb na XT, a na nowy sezon całej ramy (prawdopodobnie będzie carbonowy Author Introvert, bo mam do Pepików wielki sentyment, choć kusi mnie coś bardziej kultowego, np. jakaś śliczna Kona...) Fotki dorzucę jak w końcu uda mi się umyć rower z błota :-) Wagi komponentów brałem z rowerowawaga.pl i z innych rozpisek na Forum. Jeśli gdzieś wkradł się jakiś błąd, to będę wdzięczny za wskazanie. To moje pierwsze podejście do rozpisania wagi roweru, więc nie bijcie ;-) Bar Ends: Ritchey WCS SL .......................................... 68 g Bottle Cage: .................................................. *** 0 g Bottom Bracket: Shimano LX (Octalink) ............................ 266 g Brake (Front): Avid Juicy 7 ........................................ 338 g Brake (Rear): Avid Juicy 7 .................................... 348 g Cables: .....................................................................80 g Cassette: Shimano XT 11-32 ................................ 260 g Chain: Shimano HG-93 ........................................... 295 g Crankset: Shimano M442 .................................... 954 g Derailleur (Front): Shimano Deore ............................ 130 g Derailleur (Rear): Shimano XT RD-M772 SGS Shadow 2008 226 g Fork: Rock Shox Reba SL 100 mm Dual Air (PopLoc) 1635 g Frame: Author Versus '07 17” ................................. 1690 g Grips: Author (pianka) .................................................... 20 g Handlebar: Ritchey WCS '08 ...................................... 150 g Headset: Ritchey Zero Logic ................................. 125 g Pedals: Shimano M540 .................................. 354 g Rotor Rear: Avid 160 mm .................................. 110 g Rotor Front: Avid 185 mm ................................. 146 g Seat: Selle Italia SLR XC Gel Flow .......................... 175 g Seatpost: Ritchey WCS '08 .................................... 222 g Seatpost clamp: Author ............................................... 35 g Skewers: Mavic ............................................... 0 g Shifters: Shimano XT SL-M770 2008 ......................... 286 g Stem: Ritchey WCS '08 ............................................ 135 g Tire (Front): Schwalbe Noby Nic 2,10 .......................... 495 g Tire (Rear): Schwalbe Noby Nic 2,10 .......................... 495 g Tubes: Maxis Ultralite .................................................. 192 g Wheel Front: Mavic Crossride Disc '07 (z zaciskiem i taśmą) 1015 g Wheel Rear: Mavic Crossride Disc '07 (z zaciskiem i taśmą) 1153 g RAZEM: 11398 g

Kiera Pro XC-R B.B faktycznie tyle waży, ale mostek IMHO ma zaniżoną wagę, bo na rowerowawaga.pl ten mostek w długości 110 mm waży 170 g i nie sądzę, żeby 100 mm był o 50 g lżejszy.

Właśnie parę chwil temu odebrałem ze sklepu tę pompeczkę. 2-etapowy montaż końcówki na zaworze jest prościutki. Pompowanie jest nieco ciężkie, a rączka nie jest zbyt ergonomiczna. Nie jestem do końca przekonany do przyszłej szczelności obrotowego przegubu na którym jest zamontowany wężyk - no, ale pożyjemy, to zobaczymy :-) Niestety nie wiem czy ja coś źle robię, czy też z zaworami w moim amorze (RS Reba) tak to działa, ale nie jestem w stanie tak rozłączyć pomki, żeby tych 10 psi nie stracić. Fakt, że pompując innymi pompkami chwilowe "psyknięcie" przy odłączaniu potrafiło uszczuplić zapas powietrza o nawet 20 psi, więc i tak jest lepiej.