kosai

A może lepiej sprowadzić sobie Poisona z Niemiec niż kupować w ES za ok 200zł więcej?? No chyba że w ES moge liczyć na jakies gratisy, zwłaszcza że ten rower kiedyś kosztował u nich 3999, a teraz 4099. Np. jakieś pedały

to troche lipa, jakoś sobie nie wyobrażam, żebym miał za każdym razem jak coś sie stanie pakować rower w karton i wysyłać na własny koszt. Mimo wszystko i tak sie chyba zdecyduje na poisona. Miałem jeszcze na oku Radona ZR Team Only ale on raczej odpada, bo nie ma ram 19", a taka przy wzroście 181 najbardziej mi odpowiada, dodatkowo ma kilka gorszych części :glare:

A jak wygląda gwarancja i serwis tego Poisona, bo mieszkam w Wawie i ciekawy jestem czy w razie czego musze wysyłać rower z powrotem do Opola czy może wskażą mi jakiś serwis w pobliżu mojego miejsca zamieszkania?