może tylko od szosowego (bo jest wypełniony), z moich przykrych doświadczeń dowiedziałem się do czego może być przydatny daszek w kasku "MTB" - jak zaliczyłem dzwona na asfalcie, a w czasie upadku nie wypiął się z zatrzasków 1 z butów i poleciałem centralnie na twarz, to daszek uratował mi policzek i łuk brwiowy :arrow: "przycierkę" po asfalcie robiła ta część kasku + moja własna, osobista broda na szczęście daszek sie nie urwał, a w miejscu tarcia na podbródku znowu jest zarost
PS.
dzięki daszkowi nie musiałem też kupować nowych okularków, a może szklanego oka - choć myśle że ARCTICA robi takie szkła, które nie pękają w drobny mak mogący wbić się w oko, ale nie mam zamiaru być królikiem doświadczalnym
PS.2
a co do tej popularności orzeszków w XC to mam wątpliwości, wystarczy przejrzeć fotki z róznych zawodów, żeby przkonać sie, że Twoje twierdzenie jest fałszywe