Skocz do zawartości

Kathar

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    434
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Kathar

  1. Teraz czas na mały OT, chociaż myślę że to informacja dość ciekawa. Przed chwilą uprałem ręcznie licznik rowerowy Sigma BC1106. Moczył się w wodzie z godzinę. Oczywiście z proszkiem. Po kilkuminutowym ugniataniu, drapaniu i wygniataniu zorientowałem się, że w kieszeni coś jest . Ale na całe szczęście działa (pomimo, że wg. producenta nie jest wodoszczelny)!!! A jak pachnie teraz Miód malina.
  2. Dzisiaj wjeżdżałem sobie w zakręt, gdy nagle z podwórka wyskoczył pies. Niby wszystko ok . Oczywiście spierdzielam. Po sekundzie oglądam się i widzę (nie wiem co to za rasa, czy to kundlowaty jakiś) piesek trochę większy od mojej dłoni. Kundel tak niesamowicie ujadał, jakbym mu sukę i 3 szczeniąt rozjechał. Wyobraźcie sobie psa z pyskiem mordercy :twisted: . Zęby wyszczerzone do granic możliwości, wchodziły mu prawie na oczy. Normalnie Diabeł Tasmański. Inaczej tego nie można opisać. Może miał dzisiaj załamanie nerwowe. Jutro też tamtędy pojadę. Może mu przeszło :lol: :lol: :lol:
  3. To jest część specyfikacji Hexa z 2007r. Widelec Suntour XCR 100 mm Przerzutka tył Shimano Acera Piasty Joy Tech Podana cena to 1399,00 zł, więc za swoją cenę masz amora z tej wersji, chyba lepszą piastę i lepszą przerzutkę, mimo że to wersja '06 jak mówisz Hamulce masz V-brake? p.s. Ja płaciłem jakiś roczek temu chyba 1044,00 w Piaście w Łodzi.
  4. Gucio112 oczywiście masz racje. Niestety nie jest to Deore , chociaż ostatnio pracuje (na razie umysłowo) nad wymianą napędu na 9-rz. Piasta to Joy Tech (ale czy 9 tam sie zmieści? Ehhh....). Obręcze to też Alexrims x2100 Można tylko pogratulować Marcinowi2508 takiego osprzętu, co oczywiście nie oznacza, że u mnie coś źle działa, czy u innych użytkowników z konfiguracją taką jak u mnie .
  5. Tak mi się jakoś wydaje, że raczej nie. Albo zablokowany skoku albo nie. Częściowo raczej odpada. Takie jest moje zdanie. Możesz regulować naprężenie wstępne i tłumienie powrót, brakuje Ci regulacji zmiany skoku odpowiedzialnej chyba właśnie za "uginanie się amora" - czyli tą twardość o której mówisz. Radzę oczywiście się jeszcze dokładnie upewnić, bo mogłem coś zakręcić. Pozdro
  6. Witamy w klubie. Ten amor to nie czasami XCR RL (ew. XCR LO-100)? Ogólnie tak jest, że w tych tańszych modelach z blokadą skoku, ta funkcja działa dość opornie, lub działa, a później już nie za bardzo chce. Ale może u Ciebie to tylko kwestia odpowiedniego ustawienia. Co do wersji "nie Polskiej" na stronie Krossa są fotki z zagranicznych czasopism a tam m.in. Level A2 w malowaniu czerwono-czarnym. ... I jeszcze jedna sprawa. Mógłbyś mi podać nazwę swoich obręczy i nazwę tylnej piasty? Please
  7. A ja mam takie pytanko. Czy możliwe jest wrzucenie kasety 9-rz do Hexagona bez zmiany piasty/koła? Chodzi mi np. o Deore, lub LX
  8. Ja poproszę dużo fotek . Mam ten sam kolor co Ty, a aparat tylko w SE k700i, wiec te fotki sa dosyc srednie. mozesz tez wrzucic cos na poczte: kathar@onet.pl
  9. macrianus2 --> To było coś na tej zasadzie: Nie działa --> smaruje --> działa A może to smarowanie było takim ostatnim czynnikiem, który sprawił, że wszystko wróciło do normy. Kto to wie... :lol:
  10. A tutaj musze Cie zaskoczyć . Na początku pomyślałem, że powinienem pobawić się w regulowanie przerzutki, ale coś mnie natknęło, żeby przeczyścic napęd i olać go jakimś smarem. I to wystarczylo! Hexagon śmiga lepiej niż w dniu zakupu. Bez żadniej regulacji. Od smarowania zrobilem jakies 75 km i ani raz mi nic nie przeskoczylo . p.s. czy mógłby mi ktoś odp. na pytanie w moim po-porzednim poscie?
  11. To mój pierwszy "normalny" rower, więc za bardzo nie mam do czego porównać. Ale ogólnie na mój styl jazdy (szosa 70% i wszystko inne 30%) to te opony są w porządku. I faktycznie przednia różni się od tylnej. Że też tego nie zauważyłem... Zobaczymy jak będą sie sprawować po przejechaniu jeszcze kilku (kilkunastu?) setek. Ale wydaje mi się, ze przy mojej jeździe, gdzie więkoszć stanowi szosa i w miare utwardzone leśne lub polne szlaki to te opony wykonują swoje zadanie dość dobrze. No opony jak opony. na razie ok
  12. Dzisiaj delikatnie 30km (las, kamienie, jakies polne drogi i powrót asfalt). Coś niepokojąco zaczyna brzęczeć w przednim kole - takie jakby buczenio-bzyczenie-dygotanie - ale tylko przy prędkości w granicach 30 km/h. Hamulece jak juz wcześniej wiekszosc z Was zauwazyla do wymiany, chociaz u mnie do 600-650km bylo wszystko ok, no ale dzisiaj zwłaszcza tylny działał bardzo słabo. Jutro regulacja, może coś sie z tym zrobi :glare:. Stało sie za to coś fajnego: otóż przestał mi przeskakiwać łańcuch na kasecie . Potraktowałem go wcześniej z bezwlędnyn okrucieństwem :twisted: Platinum Penotrol 2000. Teraz cały napęd działa bdb a nawet bdbdbdbdbdbdb I jeszcze mam pytanko. Dzisiaj na jakims 20-22 km dostałem jeden po drugim dosyc ostre skurcze łydek . Przed wycieczką podnioslem siodełko o jakis centymetr, a kilka dni temu przejechalem 100km i od tego czasu nie smigalem nigdzie, bo nie bylo za bardzo czasu. Czy któryś z tych czynnikow mógłby miec na to jakiś wpływ? Rowerek naprawde świetny. Do opon nie mam jakiś większych uwag. Tylko te hamulce ehhhh.... Pozdrawiam.
  13. Od strony epistemologicznej słowo "tani" jest w tej sytuacji - nazwijmy to elegancko - dwuznaczne Nie bede sie rozpisywal, bo wiadomo z mojej poprzedniej wypowiedzi o co chodzi. Mam tylko nadzieje, ze Kolumbowi chodzilo o tanioche w ogolnej skali cen rowerow (i tu sie jak najbardziej zgodze), a jesli chodzilo Ci o ta druga wersje to mozesz byc pewny ze kiedys sie do Ciebie wybiore (na rowerze oczywiscie), i wypuszcze Ci powierze z przedniego koła Pozdowienia
  14. kadargo --> Oczywiście. Zgadzam sie. Ale patrzac na to od strony zarobkow w 4 Rzeczpospolitej (eghhh... blee... ) to Hexagon nie jest raczej rowerem tanim jak na pracujacego za nieduze pieniadze studenta... z drogiej strony czytając cenniki rowerowe to poziom "tanich" rowerow zamyka sie w granicy do ok 4000-5000 PLN (dobrze gadam?) taka jest prawda... 95% ludzi jezdzi na "tanich" rowerach
  15. No ja przepraszam bardzo, ale 1000 PLN, to dla mnie nie jest mało (i pewnie dla wiekszosci z forumowców tez). Wiekszosc ludzi samemu musiala zapracowala na swoje rowery. Mam nadzieje ze Ty tez ciezko pracowales na swoja Meride, a moze rodzice kupili synkowi rowerek?
  16. Tooreck --> Jak wczesniej napisalem: Rowerek wyczyszczony i nasmarowany śmiga lepiej niz w dniu zakupu... Kolumb --> Heeeheheh a to mnie rozbawiles teraz :lol:
  17. bartekgib --> Plan jest taki: bedziesz mial 2 plusy z tego calego zamieszania. Po 1 uno kup Hexagona V6 , a po 2 uno juz nie będziesz musial przepraszac za kolejnego offtopic'a. Proste i nieskomplikowane. Pozdro
  18. jak dla mnie to w takiej kolejnośći: 1. Level A2 2. Hexagon V6 3. Sign DS Za ok 1500zł mozna jeszcze poszukac czegos u konkurencji, ale ja osobiscie polecałbym A2.
  19. bartekgib --> No to elegancko . Pozdrawiam
  20. Dzisiaj równo 100km. Więc ogólnie zadowolony :lol: . Rowerek wyczyszczony i nasmarowany śmiga lepiej niz w dniu zakupu . Uwage moge miec tylko do jezdy po piasku. Jeździ sie źle, zeby nie powiedziec fatalnie. Za to swietnie szosa i las. Dzisiaj zadnej gleby na szczescie nie bylo Ostatnio zrobilem 75km, dzisiaj 100... (rekord) a urlop sie niestety konczy, wiec znow dziennie 30-40km. No ale juz za tydzien weekend i nowe wyzwania Pozdrówko Hexagonowe hehee bartekgib --> A popytaj po sklepach, czy nie ma jakiejs mozliwosci wziecia roweru na raty, czy jakos tak. Jezeli sie jakos zgadasz z rodzicami to niech ci go kupia, a Ty przy najblizszych okazjach - imieniny, urodziny, swieta itp itd - postarasz sie im te kase powoli splacac. Jak mowił poeta "Wilk cały i owca syta" . Oni maja swoja kase z powrotem, a Ty masz swojego bajka Ja bym na Twoim miejscu tak wlasnie to zalatwil. Pozdrowka
  21. No więc drodzy państwo miło mi poinformować iż przekroczyłem bariere 50km dziennie na Hexagonie. (pewnie dla większości z Was to normalka ) Dzisiaj śmignąłem ponad 75km, a 12 km przed domem zaliczylem glebe poprzedzoną efektownym (oczywiście kontrolowanym :lol: ) fikołkiem. Troszke poobdzierany no ale jest sie czym chwalic, bo to pierwsze 75km i pierwsza gleba na tym rowerze Rowerkowi nic sie nie stao! Mnie również
  22. Dzięki za info. Ale i tak chyba kontrolnie pojade do Piasty. Niech mi go przebadaja. Troszke nim juz przejechalem, a nie jestem jakims manikalnym specem rowerowym. Niech fachowiec rzuci okiem :eek: albo oczyma :eek: :eek: .
  23. Witam wszystkich. Hexagon'a V6 kupiłem w Piascie w Łodzi za 1044zł, z jakis miesiac temu. Rowerek jest fajny, ale po 500km musze stwierdzić iż: - troszke za długi łańcuch - przeciętne siodełko, ale idzie się przyzwyczaic - pedały i hamulce w nieglugim czasie do wymiany - rowerek swietnie spisuje sie w dluzszych wypadach (powyżej 50km) I jeszcze pytanko do ludzki, ktorzy kupile Hexagona V6 w Piascie w Lodzi: - ile czasu trwa pierwszy przeglad roweru (czy musze go zostawic i po jakims czasie odebrac)? - jakies opłaty? p.s. Fajnie ze jest to ForumRowerowe, a dzieki Wam mam swojego Hegagona V6. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...