Witam! 
  
Moja przygoda z rowerami zaczęła się - na poważnie - jakiś rok temu. Wcześniej sporo jeździłem na rowerze, ale wiedziałem o nim tylko tyle, że ''Shimano'' jest dobre, a rower z marketu to szmelc;) Jeździłem sporo na rowerze 'Author Dallas', ale pewnej pięknej nocy skradziono mi tego starego gruchota(z perspektywy czasu uważam to jednak za dobry uczynek xD). 
Jako, że jestem tylko biednym nastolatkiem to wakacje spędziłem bez roweru, łapiąc każdą możliwą pracę by zarobić na swój pierwszy samodzielnie kupiony rower. W międzyczasie rozglądałem się na forach, sklepach internetowych itp. za czymś, co będzie spełniało moje oczekiwania. W końcu po wielu zmianach zdania padł wybór na - Kross Level a4 2009 
  
Kiedy już na niego zarobiłem wszedłem na stronę www.mudserwis.pl i dokonałem zakupu tegoż dzieła sztuki w swoim przedziale cenowym;) 
  
Oto jego specyfikacja: 
  
Rama	Aluminium 7005, potrójnie cieniowane, hydroformowane 
Kolor	niebiesko-czarny;srebrno-czarny 
Rozmiary	16'';18'';20'' 
Widelec	Rock Shock Dart 2 
Biegi	27 
Przerzutka przód	Shimano Alivio 
Przerzutka tył	Shimano Deore SGS 
Hamulec przód	Tektro Auriga Comp, 160 mm 
Hamulec tył	Tektro Auriga Comp, 160 mm 
Manetki	Shimano Deore 
Korba	Trvativ X-FLOW 
Suport	Cartridge VP-BC73 
Łańcuch	Shimano CN-HG53 
Kaseta	Sram PG-950 9-speed 
Piasty	Joy Industrial 
Opony	Schwalbe Black Jack 26 x 2.1 
Obręcze	Mach 1 EXE 
Damper	- 
Kierownica	Aluminium 
Wspornik kierownicy	Trvativ XR 
Wspornik siodła	HL Corp aluminium 
Stery	Super Express H-142 
Siodło	Selle San Marco BLAZE 
Pedały	NATTY CS-90KA 
  
Kiedy wreszcie przyszedł do mnie pierwsze zaskoczenie - rower wygląda zupełnie inaczej niż na zdjęciach. Uważam, że tegoroczne Levele a4 - a6 mają bardzo ciekawą konstrukcję ramy i dobrze przemyślaną geometrię. Górna rura ma przekrój kwadratowy natomiast dolna trójkątny, co prezentuje się nad wyraz estetycznie. Tylny trójkąt ma spójną budowę, nie ma w nim żadnych ''dziur'' ani tego typu nieestetycznych rozwiązań konstrukcyjnych;) Wbrew temu, co niektórzy widzą na zdjęciach, rower ma pivoty, więc jeśli ktoś nie ma kasy na eksploatowanie Aurig to może sobie zmienić na hamulce o konstrukcji V. 
W mojej okolicy jestem jedynym posiadaczem tego modelu, a przynajmniej nie widziałem nikogo innego na tym rowerze. 
Od 17.03 zrobiłem już ponad 500km i myślę, że był to wystarczający czas, żeby poznać wszystkie zalety i wady tego roweru. 
Teren po którym się nim poruszałem to głównie szosa, ale sporo również przeżył w terenie o średnim stopniu trudności(wysokie korzenie, szczątkowy asfalt i dziury po studzienkach kanalizacyjnych). Rower spisuje się znakomicie w każdych warunkach. Dart 2 mimo, że nie jest jakimś szczególnie skomplikowanym amorem to spełnia swoje zadanie i przy tej okazji chciałbym zdementować pewne plotki. Dart 2(skok 100mm) NIE JEST zbyt twardym amortyzatorem dla lekkich bikerów. Ja przy wzroście 170cm ważę 50 kg(tak, tak - jestem patyczak;D) i amor na skrajnym położeniu naprężenia wstępnego pracuje aż miło! Moja dziewczyna waży 46kg i również była pod wrażeniem(w jej rowerze jest Manitou Spyder, który się niemalże pod nią nie ugina). Przydatnym bajerem jest to, że Level a4 wyposażony jest w manetkę blokady skoku, więc bez odrywania rąk od kierownicy możemy sobie zrobić z Dart'a 2 sztywny widelczyk;) 
Przerzutki działają bezproblemowo i kiedy już się nauczy je regulować to działają sprawnie i bardzo cicho. Miałem spore problemy z regulacją ''Alivio''(robiłem to pierwszy raz) i już zdążyłem się zniechęcić do tej klasy sprzętu. Myślę, że prędzej w czasie, który poświęciłem na regulację tej przerzutki, nauczyłbym się obsługiwać czołg;) 
Korba Truvativ X-Flow przy mojej wadze zapewnia dobrą sztywność i nie zaobserwowałem nadmiernych strat energii przy pedałowaniu. 
Hamulce Tektro Auriga Comp również bardzo dobrze się spisują. Nie zamieniłbym ich na ŻADNE V-brake czy tarczówki mechaniczne. Nie jest to sprzęt, który zapewnia doskonałą modulację, ale jest ona na tyle dobra ażeby czuło się różnicę w porównaniu z gorszymi hamulcami. Moment zablokowania koła da się wyczuć już po jednym dniu jeżdżenia. Nie wymagają żadnej regulacji i jak na razie nic im nie dolega oprócz opylenia i kilku kąpieli błotnych;) Polecam te hampelki, bo ich cena nie jest wygórowana, a są lepsze niż mechaniki. 
Kolejną zaletą jest również waga roweru gdyż mój Krossik o rozmiarze 18'' waży tylko 12.5 KG! 
  
Do wad Levela a4 należy przypadłość, którą znają już chyba wszyscy, którzy mieli styczność z rowerami Kross - słaby lakier. Oparłem rower o framugę od drzwi(drewnianą pokrytą lakierem) żeby wyregulować przedni hamulec i mimo, że rower nie poruszał się zbyt mocno zauważyłem odpryski na przelotkach linek przerzutkowych. Co ciekawsze po zjeździe z nasypu kolejowego nie zauważyłem żadnych ubytków lakieru na dolnej rurze. 
Irytujące jest również pierwsze regulowanie przedniej przerzutki(tylna deore nie sprawia problemów), ale nie należy już to do bezpośrednich wad roweru. 
Dla ludzi którzy kupują rower przez internet wadą może być również geometria ramy gdyż trudno określić, czy obliczona 18'' będzie pasować. W moim przypadku pasuje idealnie i nie muszę wyciągać sztycy na 75% długości sztycy. Wiem, że to jest niby wygodne, ale po prostu śmieszą mnie rowery, gdzie sztyca jest wyciągnięta pół metra powyżej kierownicy;) 
  
Kross niestety dał du*y podnosząc cenę rocznika 2009. Level a4 kosztuje obecnie 2000zł i ekonomiczny rowerzysta zbuduje lepszy osprzętowo rower kupując np. Unibike Evolution '09, sprzedając części i kupując nowe, wyższej klasy. Ja jednak za swój rower dałem bardzo okazyjną cenę(ale to tajemnica firmy]:->) i uważam, że za te pieniądze nie mogłem lepiej trafić. 
  
Na koniec trochę zdjęć: