Gmyru

Zacial sie... Zawinal sie w zebatkach z tylu... Zablokowalo pedaly i dlatego polecial...

Ja osobiscie nie wyobrazam sobie jazdy bez kasku... Moj znajomy jechal kiedys w kasku na rowerze po prostej ulicy i nagle lancuch mu sie scial w zebatkach... wyrzycilo go przez kierownice prosto w row obok ulicy... uderzyl glowa o jakis wiekszy kamien... Kask pelk na dwie czescie (jakby go nie mial, stalo by sie to z czaszka) Osobiscie jezdze w kaksu typu fullface... Uratowal mi juz paroktrotnie zęby, szczeke... Nie wstydzcie sie tego ze glupio mozecie wygladac w kasku, tutaj chodzi o bezpieczenstwo... moja opinia

No własnie ja tak zrobiłem Akuzuje się że rama ma błedy techniczne... rower jest wycofany z produkcji (nie wiem jak ze sprzedarza), maja zostac naniesione poprawki i od czerwca ma wejsc KROSS Sign FR 2 do sprzedarzy ale juz po poprawkach! Mialem farta ze zadzwonilem do fabryki bo znajac moje sklonnosci do jazdy, szybko bym ta rame zlamal, siebie polamal i narobil sobie tylko klopotow... Rower ma dobre czesci (warto go na nie sprzedac) ale rama.... czulismy z kumplami ze cos w niej nie pasuje... Miejmy nadzieje ze po poprawkach cena sie nie zmieni, a rama bedzie znacznie trwalsza!