Witam, odkopie starego kotleta:D Też posiadam Fox'a F80 RL tyle, że nowszego, bodajże 2008r. Kupiłem używkę od Omena. Posiadam go już od ponad 2 miesięcy i jestem zachwycony O wiele sztywniejszy pod poprzedniego R7, posiada też lepszą kulturę pracy. Przeżył też sześciodniową wyrypę w Krynicy Zdrój, czyli masa błota, brak czasu na czyszczenie goleni itp. Działa tak jak działał! Bardzo polecam. Póki co brak wad. Jedynym malutkim minusikiem jest to, że lakier lekko żółknie (Fox jest biały) oraz to że po długim zjeździe widać na prawej goleni spaleniznę i osad z kloców hamulcowych, ale to podaje bardziej jako ciekawostkę niż wadę