Dobór kasku jest subiektywny i po wielu próbach i przymiarkach padło na Predatore. Tak naprawdę duże znaczenie miała wielkość, model jak wspomniano jest jednym z największych Metów a głowa, że tak powiem, nie od parady. Jakość wykonania zadowalająca, skorupa lekka, z wkładkami nie miałem przykrych doświadczeń, wentylacja w normie choć pocę się jak szczur, taka ma szczurza natura, system regulacji łatwy i dobrze trzymający - rzeczywiście kask jak wspomniano wcześniej stabilnie chroni głowę nawet na wertepach. Ze swojej strony polecam, używam od roku.