Pewnie znasz już moją recenzję napędu HCC:
[napęd 1x10] Test napędu 1x10 opartego na zębatkach HCC Components
i przemyslenia odnośnie jazdy na sztywnym:
Jak to jest na sztywnym widelcu?
3 miesiące na sztywniacko i po każdorazowej jeździe na amortyzowanym rowerze mam wrażenie, że pcham taczkę pod górke. Nadgarstki i mikrodrgania rzeczywiście przeszkadzają przez pierwszy miesiąc, potem nauczysz się korzystac z najlepszego dampera jaki posiadasz, czyli własnego ciała. Sztywny widelec pod 26 cali nawet w stali bedzie lekki i tani. Żaby nie było, miałem powietrzny RS Recon, więc nie żaden uginacz, ale prawdziwy powietrzny amortyzator i zmiana na sztywny dała rowerowi nowe życie a mi znacznie więcej frajdy z freerajdy 