Skocz do zawartości

SNM

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    62
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Wrocław

Osiągnięcia użytkownika SNM

Ten od rowerów

Ten od rowerów (4/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Twój kolor jest na stronie Speca, na dole w zakładce archiwum... itd. i dopiero jak wejdziesz na model Comp 29, to masz trzy wersje kolorystyczne, w tym jest Twoja. Wiem, że zmienili, bo przecież najpierw wybierałem ją z tej strony przed zakupem, a teraz na niej jeżdżę U mnie nawet kapsel od sterów był biały. Nie mogli od razu zrobić wersji "męskiej"?
  2. Mnie zaskoczyło to, że Spec zmienił malowanie w trakcie sezonu. Ja kupiłem rower na początku sezonu i mam wersję czarno-białą, która jak widzę na zdjęciach powyżej i na stronie Speca została zmieniona na o wiele ładniejszą wersję czarno-szarą. Co to jest do cholery? Tak, jazda takim sprzętem po wertepach to czysta przyjemność. Nie unikam też krętych ścieżek, chociaż tu słowo zwrotność należy rozumieć w odpowiedniej relacji do wielości roweru.
  3. Taki ciekawy i dobrze zapowiadający się wątek. Autor miał potestować, koledzy wskazać różnice, a tu paskudny Spec wybrany niemal w ciemno i znowu nie wiem, czy mam dobry rower. Jestem zawiedziony takim obrotem sprawy... Yaskier, napisz chociaż, jaki kolor.
  4. Te karbonowe Cambery są ok,nawet lepiej, niż ok, ale uważaj na rozmiar tego z 2013 r., jest o 1cm krótszy, niż z 2014 i 2015. Niby to niewiele, ale skoro miałeś odczucie, że L Stumpa mógłby być dłuższy, to zwróć na to uwagę.
  5. Yaskier, ja głosuję za 130-140mm. Epic nawet jeśli będzie szybszy, to na pewno trochę bardziej wytrzęsie. Czy satysfakcja z wysokiej efektywności napędzania jest dla Ciebie ważniejsza, niż wygodniejsze zawieszenie? Co byś nie kupił, to zależnie od trasy będziesz miał większe lub mniejsze wątpliwości. Ludzie nie kupują karbonowych HT dlatego, że ich nie stać na fulla. Po prostu lubią to poczucie efektywności i zwinność. Inni, jak ja, wolą gdy trochę mniej trzęsie i rower przejeżdża przez nierówności odwalając część pracy za nogi. Kompromis nieunikniony, ale Stump lub inny full 120+ będzie jednak rzadziej przywoływał myśl "ale jakbym miał tu 150mm i oponki 2,4, to ten zjazd byłby miodzio".
  6. XL to duży rower i chyba L będzie Ci lepiej pasować. Jedną z rzeczy, którą możesz zrobić przymierzając się w sklepie, to najpierw zmierzyć w swoim obecnym rowerze odległość od czubka siodełka do końców kierownicy (do końców chwytów, nie do mocowania kiery, bo kierownice mają rożne gięcia, różne długości i różnie mogą być obrócone) i wiedząc, czy Ci ten obecny wymiar pasuje, czy jest za mało, czy za wiele, masz punkt odniesienia w cm do roweru ze sklepu i możesz skorygować subiektywne, oparte na emocjach odczucia z przymiarki w sklepie, czy na parkingu. Ja np. wiem, że do komfortowej jazdy końce kierownicy muszę mieć 66cm od czubka siodełka, a kierownicę 2-3cm poniżej siodełka. Oczywiście ustaw wysokość siodła również z miarką, tak jak masz obecnie (zakładam, że masz dobrze). Różne rowery mają różne kąty rury podsiodłowej, ale zakładając, że siodełko w sklepie ustawiasz po środku jarzma, to będzie jeszcze te +/-1cm do bezpiecznej korekty. Na pewno nigdy nie zakładałbym, że jak coś będzie nie tak, to dam dłuższy mostek. Krótszy tak, jak najbardziej, ale dłuższy nigdy.
  7. Z mojego dampera również wyszło trochę mieszanki powietrzno-olejowej przy ustawianiu sag-u, ale ponieważ tej czynności nie wykonuje się często, to mnie to nie martwi. Ja ustawiałem sag w sklepie, później w domu (ciekawość) i później jeszcze jeden raz. C1: to jak pisałem, moje działają i nigdy mnie nie zawodziły. Nie musiałem odpowietrzać, regulować, tylko wymiana klocków. Fakt, że nie było super długich zjazdów, najwięcej dostały w Rychlebach i Koutach, ale nawet jak klamka lekko twardniała, to nadal dawały porządną siłę hamowania. Ich niewątpliwą zaletą jest modulacja, moim zdaniem bardzo dobra. Nie odrzucałbym roweru z tego powodu, a że ceny C1 poszły w dół, to i stosunek jakość/cena wzrósł
  8. Ja mam właśnie model Comp czarno-biały z 2014 - lakier matowy, a mat to mat, rewelacji nie ma. Rama w Treku Ex6 2014 miała lakier podobny, ale już Ex7 to coś całkiem innego - ładna, mocna warstwa lakieru z połyskiem, widać różnice. Myślę, że Ex8 2015 nie rozczaruje w tym względzie. Hamulce mam C1, zobacz ceny na allegro. Jakiś koleś dzisiaj odwołał aukcję, jak za zdemontowane nówki C1 około 20 minut przed końcem licytacji najwyższa oferta to było około 160zł. Sam się zastanawiałem, bo kończą mi się klocki i mam wygiętą jedną dźwignię po upadku...Zobacz też ten wątek, sami "zadowoleni". http://forums.mtbr.com/specialized/formula-c1-brake-issues-2014-stumpjumper-fsr-comp-29er-886911-2.html Moje C1 działają i to całkiem nieźle, ale fakt, że wydają przy tym różne dźwięki. Może mam jakiś wyjątkowo szczęśliwy egzemplarz, a może jestem niewybredny w tej kwestii? Zawieszenie Speca jest ok. Ja nie narzekam. Nawet nie najlepsze lądowania, albo po prostu zbyt ambitne, jak na 130mm, nie powodują nieprzyjemnego uczucia dobicia. Widać po gumce i czuć w stawach skokowych, że trochę brakowało, ale poza tym na razie bez konsekwencji. Revelation jest niezły, w miarę czuły. To, co podobało mi się w Treku, to przyczepność tyłu przy hamowaniu. W Specu wydaje mi się nieco gorzej, ale mogę się mylić. Mój Ex6 jakiś specjalnie komfortowy nie był, Spec jest lepszy, ale zastrzegam, że to był Ex6 z 2014, a nie Ex8 z 2015. Jak jeździłem testowo na Ramblefishu, to było chyba lepiej. Na pewno Spec i Trek o wiele lepiej trzymały tył, niż jednozawias Kony Hei-Hei, którą bujałem się poprzednio. Co do gwarancji i serwisu, to Trek ma chyba słusznie dobra opinię, ja to potwierdzam, ale i o Specu na razie nic złego nie powiem - tylna piasta się posypała, to wymienili w ramach gwarancji. Wkurzają mnie tylko te firmowe udziwnienia. Co do rozmiarów, to porównaj sobie rozstaw kół: Spec L ma 1175mm, a 19,5" Treka ma 1169mm przy o 2mm dłuższych widełkach, a pisałeś, że L Speca wydała Ci się trochę przykrótka. XL Speca to wiele, ale 21,5" Treka to wiecej niż L, a mniej, niż XL Speca. Będziesz jeździł głownie w terenie, gdzie liczy się komfort, czyli pozycja ani nie przykurczona, ani nie zbyt wyciągnięta. Przy zbyt małej ramie masz problem, przy zbyt dużej dajesz krótszy mostek i jest super, no może trochę w ciasnych zakrętach nie będziesz wyrabiał No teraz mnie oświeciłeś z tymi kablami chroniącymi ramę. Ciekawe, czy kamienie o tym wiedzą. Dobre.
  9. Napisz coś po testach. Ja miałem EX6 2014 (23") w ubiegłym roku i na początku tego, teraz mam Speca Compa (XL) i biorąc pod uwagę znacznie gorszy osprzęt Treka, to działanie zawieszenia i geometrię Treka nie uważam za gorsze, niż Speca. Po przesiadce miałem nawet wrażenie, że Trek lepiej trzyma tylne koło przy hamowaniu z góry i lepiej składa się w ciasne zakręty. Komfort zawieszenia mojego Treka był gorszy, ale Ty bierzesz pod uwagę znacznie wyższe wyposażenie, więc nie powinno być różnicy. Spec Comp ma marne malowanie, przynajmniej mój to ponury matowy lakier, jeszcze te wiszące kable. Trek EX8 to inna bajka, tylko ten kolor, taki trochę dziewczęcy;) Gdyby nie to, że swojego Speca "oprowadzam" czasem po bikeparku, a w górach równe dojazdy szutrowe traktuję, jak zło konieczne, to brałbym Treka EX8 z uwagi na lakier, prowadzenie kabli, osłonę dolnej rury, tylne zawieszenie z uwagi na jego "prostotę", wymienny damper, hamulce, obsługę gwarancyjną. Spec jest trochę bardziej terenowy (skok, opony, kąt główki) i właściwie oprócz ewentualnej wymiany hamulców, szerszej kiery, troszkę krótszego mostka oraz dokupienia sztycy, to cała reszta jest dobrze skomponowana. W Treku zostają hamulce, reszta podobnie, można rozważyć wymianę. Oczywiście oba rowery są na tyle dobrze wyposażone, że można spokojnie jeździć nic nie wymieniając. Jest jeszcze szczegół zmieniarki X9, czy XT - ja wybieram Srama - nigdy nie zawodzi. Rozmiar, moja sugestia (192cm): Spec L, Trek 21,5"
  10. Na stronie startowej emtb.pl masz 3 duże obrazki, przewijasz 1 w prawo i widzisz okładkę któregoś numeru ENDURO, co dalej nie będę tłumaczył... W którymś numerze jest również porównanie 10 topowych maszyn enduro i, o ile mnie pamięć nie myli, ilościowo przeważają 27,4, są 2szt. 29er, a 26 nie pamiętam ile było. Jak pisałem do poduchy można poczytać, podobnie jak to forum, zwłaszcza, że do jesieni daleko. Na 27,5 nie jeździłem, ale koledzy, z którymi mam przyjemność czasami gdzieś pojechać i objechali już trochę rowerów, twierdzą, że różnicę są i to istotne. Największy fan jest na 26, ale nie ta prędkość, 27,5 to już lepsza przyczepność i w sumie większa prędkość, a 29er na technicznych/krętych odcinkach trudniej szybko złożyć w zakręt/bandę i ich odczucia bynajmniej nie wynikały z braku techniki. Razu pewnego czekając pod wyciągiem jeden z downhill-owców pokazał na mojego 29er, chyba jedynego w towarzystwie 20 oczekujących rowerów i powiedział coś w stylu "ja to bym się bał na nim skakać", a chodziło mu o wielkość kół. Ja też się boję... Na razie koła proste, ale ja ważę 83kg.
  11. Gdzie, bo ani na stornie harfy, ani na stronie srama nie ma wersji 150mm z linką na zewnątrz. rider89, w wydaniu Enduro nr 11 jest test porównawczy kilku 29er i jednego 27,5, można poczytać do poduchy. Ja wchodzę tam przez stronę emtb.pl.
  12. Reverb Stealth jest dostępny 150mm i to napisałem, tylko nie we wszystkie ramy daje się to zamontować. Czy wersja z linką na zewnątrz jest również z tym skokiem, bo jak ja kupowałem, to niestety max 125mm?
  13. bodzio12, Scott XL przy Specu i Treku jest mały, bo ma dużo mniejszy rozstaw osi - to fakt. Scott to jednozawias - to fakt. Scott nie ma sztycy regulowanej, bardzo przydatnej w tego typu rowerze - to fakt. Scott ma trzy tarcze i dla mnie jest to wada, ponieważ dwie tarcze całkowicie mi wystarczają. Scott ma wygodne w obsłudze, równoczesnie łatwe do uszkodzenia dźwigienki, które ułatwiają utwardzenie zawieszenia, które z racji konstrukcji jednozawiasowej nie ma zalet jednak lepszych zawieszeń Speca i Treka (w sumie też jednozawias) Ty masz napisane Pro, więc być może: technikę masz opanowaną i mniejszy, trochę mniej stabilny rower, daje Ci jednocześnie większą zwrotność masz nogę jak koń lub zasuwasz w dół po asfalcie 80km/h - tarcza 40T jest Ci potrzebna po kamulcach (takich większych) nie jeździsz, bo nie lubisz lub masz bardzo dobra technikę i nie walisz blatam nie przewracasz się - nie połamiesz dźwigienek ścigasz się i mało Cię interesuje, że coś tam stracisz na komforcie, bo ważna jest efektywność pedałowania - usztywniasz zawieszenie kiedy się da sztyce regulowana do dodatkowy balast, przejedziesz największą stromiznę bez obniżania siodełka, a jak już jedziesz trasą DH, to sobie wcześniej obniżysz ręcznie Poza tym ja nie twierdzę, że Scott to nieudany rower. Po prostu ma pewien zbiór cech, które odróżniają go od Treka i Speca i warto na nie zwrócić uwagę. rider89 dla chłopa 197cm XL Scotta może być za mały. Gdybym teraz, po tych kilkuset kilometrach na Specu Compie miał ponownie wybrać, to chyba kupiłbym Enduro, ale to dlatego, że coraz bardziej podoba mi się jazda w trudnym terenie, gdzie często wykorzystuję 99% skoku. Oczywiście mogę dopompować, ale wówczas stracę na komforcie i przyczepności.
  14. Jak reklamowałem widelec G2 Recona Golda, to czekałem miesiąc, aż prześlą do Europy, bo nie mieli ani w Polsce, ani w centrali w Holandii, tak mi przynajmniej tłumaczono. Braina celowo odpuściłem, bo pomimo dużego zakresu regulacji, jest to jednak sprzęt mający dać lepszy czas, ale jednocześnie ograniczający komfort, droższy i kosztowniejszy w serwisie, no i coś tam waży, o ile to istotne. Na forum mtbr jest wątek o beznadziejnych hamulcach Formula C1 stosowanych przez speca. Ja nie narzekam na skuteczność, przestały piszczeć po 400km, czasami przednia tarcza trochę zadzwoni, ale nie jest to dla mnie irytujące. To, co dla mnie przemawia za evo, to osłona tarczy i ciut większy skok, chociaż 130mm daje radę. Jest jeszcze kwestia sram, czy shimano - co kto lubi. Na Foka słyszałem wiele utyskiwań, kłopoty z regulacją, najczęściej spowodowane nieprecyzyjnym napełnieniem olejem. Reverb u mnie działa bez zarzutu, ale teraz kupiłbym KS lev, bo ma skok nawet 150mm i przy większym nachyleniu obijam sobie czasami co nieco i te 2,5cm więcej byłoby pomocne. Ja mam Reverba z linką na zewnątrz, żeby było jasne. Wersje Reverb Stealth ma dostepny skok 150mm, ale jak jest w Remedy nie wiem. PS. Spec robi XXL, ale to kobyła chyba trudno dostępna na specjalne zamówienie. PS. 2. W październiku 2012 kupiłem fulla "na lata". Od tamtej pory kupiłem jeszcze dwa rowery, ale ten obecny jest "na lata" już naprawdę
  15. Stumpjumper FSR Comp EVO 29 lub Remedy Mam Stumpy Comp i zastanawiam się, czy nie powinienem kupić evo, bo sztycę i tak dokupiłem, a kupując evo trochę droższego miałbym sztycę w komplecie, trochę większy skok 135/140 i osłonę wieńca. No, ale jak kupowałem, przesiadałem się z Treka Fuela 120mm i 130mm wydawało mi się absolutnie wystarczające, a teraz tak myślę, że te 10mm więcej...Revelation jest niezły. Hamulce formula mnie nie zawodzą, są wystarczająco efektywne i w przeciwieństwie do SLX, czy XT mają lepszą modulację i nie zaskakują, jak nagle przyciśniesz przed niespodziewanym zakrętem, ale trochę dzwonią i popiskują czasami, to fakt. Kawał z Ciebie chłopa, a Scott ma najmniejszy rozstaw osi, co może być wadą lub zaletą, zależnie od umiejętności. Rzecz jasna mam na myśli porównanie XL, żadne L. Po jaką cholerę w Scott dają 3 tarcze? W Remedy jest 24T, dla mnie za dużo, 22T bywa przydatne. Zawieszenie Treka (Active Braking Pivot) działa: miałem Fuela, testowałem Rumbefisha Malowanie Scotta nie jest nudne? Podsumowując: Scott - 3 tarcze, nudny, mały, jakieś dźwigienki do regulacji zawiechy (potrzebne Ci to?), prymitywny jednozawias, gdzie sztyca z regulacją? Masz kasę to Remedy, z wadą 24T, z gorszymi moim zdaniem oponami, niż w Specu, ale ciągle dobrymi, fajna rama, dobra zawiecha, chyba lepsza sztyce (sam kupiłem Reverba - mam nadzieję, że się nie popsuje za szybko). Spec stumpy evo - tańszy, dobrze dobrane tarcze, osłona, Sram (wolę), Revelation (bez wad, ale możesz kupić Pike za zaoszczędzoną kasę), dobre opony, zawiecha nie gorsza, niż Treka (nawet bez braina), no i opinia jednej z najlepszych geometrii trial/enduro. Brak Ci napisu - dadzą Ci gratis naklejkę Spec w kolorze czerwonym, będzie widać, że mam super brand ze 100m
×
×
  • Dodaj nową pozycję...