Skocz do zawartości

[Wyprawa] Rowerem po Polsce ( lipiec )


Rekomendowane odpowiedzi

Szukam kompanki ( w wieku od 25 lat ) na rowerowe wakacje po Polsce. W dniach od 16-31 lipca mam urlop i chciałabym go spędzić na rowerze. Nie muszą to być pełne dwa tygodnie, zadowolę się również tygodniem, 10 dniami itd.. Interesuje mnie wschodnia Polska od Roztocza przez Podlasie, Suwalszczyznę i Mazury ( region do wyboru ). Noclegi pod namiotem lub w agroturystyce ewentualnie tu i tu ( kwestia dogadania ). Dystans dzienny około 60-70 km. Jazda rekreacyjna, z przerwami na odpoczynek w ładnych miejscach, zdjęcia itp., bocznymi drogami z dala od głównych dróg. Nie interesuje mnie zwiedzanie miast, ale inne atrakcje na trasie chciałabym zobaczyć. Jestem z Podkarpacia, ale mogę dojechać samochodem w dowolne miejsce ( mam bagażnik na 4 rowery ). W zeszłym roku przejechałam rowerem całe polskie wybrzeże :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję coś podobnego tyle że na Litwie. Jazda bocznymi drnogami, spanie w namiocie na dziko lub na kempingach tyle że miasta takie jak Wilno, Kowno czy Troki to akurat chciałbym zobaczyć. Gdybyś niedaj Boże nikogo nie znalazła to może na Litwę tyle że ja to mógłbym być co najwyżej kompamen z kompanką w moim wydaniu byłoby gorzej ;-) ale 25 lat skończone z nawiązką ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

fajnie, ale szukam kompana płci żeńskiej

 

Mam wrażenie że nam to ani troche nie przeszkadza ;-) 

Możemy zagwarantować noclegi w oddzielnych namiotach i miłe wieczorne pogawędki ;-)

 

A tak serio to spoko, to tylko taka luźna propozycja gdybyś nie znalazła kompanki a Litwa byłaby w kręgu Twoich zainteresowań. Rozumiem że to jakoś głupio jechać z jakimiś nieznajomymi typami ale jakby zebrała się jakaś większa grupa z kompankami ;)

 

Ja generalnie planuję jakoś koniec lipca początek sierpnia też tak 10 dni jakoś. Myślałem o Szwecji (Trelleborg-Oslo) ale z tego chyba nic nie wyjdzie więc raczej Litwa, coś na zasadzie Wilno, Kowno, Troki ze startem w Suwałkach albo z Kłajpedy do Rygi wzdłuż morza ale tu z Rygi to trzeba by jakiś transport znaleźć bo w 10 dni raczej zrobić się tego nie da (rekreacyjnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej hej!

Właśnie miałam zamieścić swój post o podobnej treści ; )

Metrykalnie spełniam Twój warunek, co do kierunku pedałowania - myślałam o Mazurach, ale jest to temat otwarty. Mam tydzień urlopu w drugiej połowie lipca - to też jeszcze do ustalenia. Co Ty na to? Pozdrawiam!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Szukam kompanki ( w wieku od 25 lat ) na rowerowe wakacje po Polsce. W dniach od 16-31 lipca mam urlop i chciałabym go spędzić na rowerze. Nie muszą to być pełne dwa tygodnie, zadowolę się również tygodniem, 10 dniami itd.. Interesuje mnie wschodnia Polska od Roztocza przez Podlasie, Suwalszczyznę i Mazury ( region do wyboru ). Noclegi pod namiotem lub w agroturystyce ewentualnie tu i tu ( kwestia dogadania ). Dystans dzienny około 60-70 km. Jazda rekreacyjna, z przerwami na odpoczynek w ładnych miejscach, zdjęcia itp., bocznymi drogami z dala od głównych dróg. Nie interesuje mnie zwiedzanie miast, ale inne atrakcje na trasie chciałabym zobaczyć. Jestem z Podkarpacia, ale mogę dojechać samochodem w dowolne miejsce ( mam bagażnik na 4 rowery ). W zeszłym roku przejechałam rowerem całe polskie wybrzeże :)

 

Czy macie już coś konkretnie zaplanowane? Datę, miejsce? Co dla Was oznacza jazda rekreacyjna? Jaką prędkością? Pytam, bo ja super prędkości nie osiągam :D. W jedną stronę rowerami, a z powrotem? PKP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy macie już coś konkretnie zaplanowane? Datę, miejsce? Co dla Was oznacza jazda rekreacyjna? Jaką prędkością? Pytam, bo ja super prędkości nie osiągam :D. W jedną stronę rowerami, a z powrotem? PKP?

 

Wyjazd jest 17 lipca o 7:44 pociągiem z rowerami z Dworca Wschodniego w Warszawie do Augustowa. Stamtąd rowerami do Mikołajek, Giżycka i Węgorzewa, następnie przez Gołdap do Stańczyk, gdzie zaczyna się Podlaski Szlak Bociani. Prędkość około 15-20 km/h, postoje w ładnych miejscach, kąpiele w jeziorach, zdjęcia itp.. Powrót albo z Białegostoku, albo przejazd do końca szlaku do Bialowieży i stamtąd rowerami ( lub innym transportem ) do Warszawy. To jest jeszcze do dogadania.

Edytowane przez Sandi88
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...