Skocz do zawartości

[Rower] Składanie roweru


Seventy

Rekomendowane odpowiedzi

Jak widziales jest mozliwe.

Pytanie czy np sztyca jest oryginalnym Bontragerem, bo ten w detalu kosztuje prawie 200 dolcow, podroba 40 i jest lzejsza.

Kola to juz od dluzszego czasu nieprodukowana wersja Ksyriumow, ktora z pewnoscia mozna dorwac w promocyjnej wyprzedazowej cenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Nic z tych rzeczy, raczej większość używanych. Na razie jest alu rama, widelec karbonowy, stery, kiera oraz opony i wychodzi 2607 g.

 

 

A klamkomanetki, koła i napęd to z czego wystrugasz? :teehee: Najtańsze koła do szosówki to ponad 300zł i ważą 2kg.

 

Składanie roweru jest sporo droższe od gotowca. Nie widziałem nawet używanego roweru 8kg za 1tys.zł. Ponad 2tys to jest możliwe, a gdzie poszczególne części osobno?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Btw może mi ktoś wyjaśnić czemu na merlincycles wszystkie rzeczy są tańsze około 15% jeśli wybierzemy USA jako kraj z którego pochodzimy?

 

a słyszałeś kiedyś o podatkach ? dla krótkiego porównania sam VAT Polska 23% - Niemcy 19% - USA w zasadzie nie ma czegoś takiego jak podatek od towarów i usług ale niektóre stany nakładają coś na jego kształt ale maksymalnie wynosi on do 12% i nie dotyczy wszystkiego nie wiem czy akurat rowerów dotyczy ale pewne nie

 

 

 

do .4,5k zł z wagą poniżej 7kg. Proszę o pomoc bo zbyt na tym się nie znam. Carbonik fajnie by wyglądał ale nie jest wymagany. Byle by był carbon wideł. Jakieś 105/Ultegra/Force/Rival(może być jeszcze campa.

 

polecam bambus ..................... bo przy aluminiowej ramie i twoim budżecie to 7 kg będziesz miał tak jak vw uzyskał emisję i spalanie w dieslu no ale niektórzy lubią się oszukiwać  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A klamkomanetki, koła i napęd to z czego wystrugasz? :teehee: Najtańsze koła do szosówki to ponad 300zł i ważą 2kg.

 

Składanie roweru jest sporo droższe od gotowca. Nie widziałem nawet używanego roweru 8kg za 1tys.zł. Ponad 2tys to jest możliwe, a gdzie poszczególne części osobno?

 

Planuję starą ósemkową ultegrę, a co wyjdzie to zobaczymy. Najprościej byłoby kupić całą szosę i zostawić to co potrzeba, a resztę rozsprzedać. Co do kół to będą składane zwykłe 32 szprychowe, piasty mam, obręcze i szprychy będą nowe. Przy obręczach ciut ponad 400 g i cieniowanych szprychach powinien wyjść zestaw poniżej 2 kg.

 

Jak na razie nie przekroczyłem 1/3 budżetu, więc nie jest źle. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Planuję starą ósemkową ultegrę, a co wyjdzie to zobaczymy. Najprościej byłoby kupić całą szosę i zostawić to co potrzeba, a resztę rozsprzedać. Co do kół to będą składane zwykłe 32 szprychowe, piasty mam, obręcze i szprychy będą nowe. Przy obręczach ciut ponad 400 g i cieniowanych szprychach powinien wyjść zestaw poniżej 2 kg. Jak na razie nie przekroczyłem 1/3 budżetu, więc nie jest źle.

 

A no widzisz, pewne części już masz, więc trochę "przekłamuje" to budżet.

32 szprychy? Nie za dużo trochę? Piasta ma szerokość 130mm? Same szprychy + przplot to min. 100zł za koło. A gdzie obręcz?

Powodzenia, pochwal się efektami, bo jestem ciekaw co z tego wyjdzie.

 

Pozdro

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie rower, będzie podliczanie wszystkiego :) Piasty mi zostały z rozbiórki roweru więc je wykorzystam, innych części do szosy nie miałem. Obręcze będą pewnie saiko. Jeszcze zależy co się trafi po drodze, może chociaż jakieś stare aksiumy w dobrej cenie... bo na ksyriumy nie liczę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...