Skocz do zawartości

[rama] Przegląd ramy po zderzeniu


kamyk880

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

Wracając z maratonu miałem mały wypadek właściwie przez głupotę.

Wiozłem rower na dachu i nie myśląc próbowałem przejechać pod zbyt niskim wiaduktem i usłyszałem tylko trzask. Na szczęście prędkość nie była zbyt duża.

Rower po prostu spadł z dachu, urwało się ramię do mocowania za ramę.

 

Po wstępnych oględzinach do wymiany jest raczej kierownica, która przyjęła większość uderzenia, a oprócz tego jest lekkie wgłębienie w miejscu gdzie ramie trzymało rower. Nie wiem jak z widelcem i rurą sterową, ona też musiała przyjąć część uderzenia. Nie przeglądałem jeszcze dokładnie roweru, nie wiem czy coś poza tym ucierpiało, jutro postaram się zrobić jakieś zdjęcia.

 

Rower to Trek Superfly 6.0.

Zastanawiam się co dalej robić, czy serwis jest w stanie mi przeglądnąć ramę i stwierdzić czy nadaje się do dalszej nieco bardziej wyczynowej jazdy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeciążona została główka ramy. Mostek/kierownica popchnęły do tyłu widelec a dolna część sterówki naparła na dolną część główki.

Serwis może zrobić oględziny, sprawdzić czy nadal masz jednoślad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra dobra, nie ściemniaj z tym wiaduktem, wszyscy wiemy, że chodzi o Twój garaż:) Co druga osoba mająca bagażnik na dachu musi to przejść.

 

Wydaje mi się, że serwis przyjmie postawę zachowawczą i na wszelki wypadek będzie wolał raczej być po bezpiecznej stronie i zasugerować wymianę ramy. Może to być słuszne, na pewno będzie to najbezpieczniejsze... Ale ocena należy do Ciebie. Trzeba dokładnie obejrzeć, popatrzyć, czy są jakieś trwałe odkształcenia (wskazują na nie odpryski lakieru np. w pobliżu łączeń). Może się okazać, że faktycznie lepszym pomysłem jest potraktowanie ramy jako kosztu tego błędu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety wiadukt, w Przemyślu niedaleko Zus-u, mają 2 m prześwitu pod wiaduktem kolejowym :/

 

Po dokładnych oględzinach, wizycie w serwisie, próbnych jazdach odetchnąłem z ulgą, będzie tylko wgniecenie w okolicach suportu, a poza tym wszystko okej. Do wymiany jest manetka od blokady amortyzatora (przyjęła większość uderzenia).

W serwisie powiedzieli: jeździć, nie przejmować się.

 

Dzięki za odpowiedzi :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...