Skocz do zawartości

[wakacje rowerem] Bezpieczeństwo na wakacjach


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Wybieram się na kilkudniową wycieczke po Polsce i granicznych krajach (Słowacja, Czechy, Ukraina). Interesuje mnie kwestia bezpieczeństwa. Nie znam się na życiu, nie mam doświadczenia, i prosiłbym o rady od doświadczonych osób, zwłaszcza że nie będę sam - jadę z 15latkiem.

Spanie pod namiotem. Jazda zwykle w dzień, choć czasem może się zdarzy gdy już się ściemni.

Gdzie spać żeby czuć się bezpiecznie? Jak zabezpieczyć się na przygody np. gdyby ktoś zainteresował się moim rowerem - jakiś gaz pieprzowy się przyda czy to raczej zbędny wydatek? I gdzie spać? Jakieś wiochy zabite dechami, czy bliżej głównych dróg? Gdzieś w lesie? U ludzi na placach? I ogólnie interesuje mnie szeroko pojęte bezpieczeństwo :)

Przez Czechy jeżdżę do pracy, wracam wieczorami i wydaje mi się że w Czechach w nocy mogę czuć się spokojnie w centrum miasta.

Ale jak jest na Ukrainie?

Napisano

To ciekawe wakacje się wam szykują :) Jeśli spanie pod namiotem to może wcześniej zapoznać się gdzie wzdłuż trasy przejazdu są pola kempingowe/namiotowe i to by było najbezpieczniej moim zdaniem zawsze można na jakichś łąkach w pobliżu zabudowań inwentarskich i itp, w lesie z uwagi że zapewne będziecie mieli coś jedzenia przy sobie może ściągać(jego zapach) dziką zwierzynę. Co do bezpieczeństwa na drodze podczas jazdy na takie wakacje prócz kasku, oświetlenie (w tym przypadku światło przednie) lepiej aby nie robiło tylko za świetlika widać bo widać lecz doświetlało drogę. Oczywiście dętki i łatki w sakwę, nie zawadziła by również kamizelka odblaskowa :) Co do zabezpieczania roweru, zainwestować w jakieś lepsze zabezpieczenie, i gaz pieprzowy nie taka zła sprawa :)

 

Edit: Co do ukrainy, to ja bym się bał śmignąć tam rowerem, z ojcem jak pojechałem w trase na chłodni to na stacji benzynowej auto nawet na kawałek zamykane, nawet gdy ktoś był w środku.

Napisano

A co zabrać w sakwy? Oprócz podstawowych rzeczy takich jak kilka ciuchow, jakąś dętke itp.

A w lesie gdybyśmy nocowali to nie będziemy przypadkiem przyciągać dzikiej zwierzyny? No bo w końcu coś do jedzenia będziemy mieli, nie chcielibyśmy żeby wpadł do nas w odwiedziny dzik ktory poczuł smak żarcia.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...