masaaj Napisano 24 Czerwca 2011 Napisano 24 Czerwca 2011 Witam, po latach jeżdżenia na stalowym sztywniaku (niezniszczalna Biria MTB) chciałbym wreszcie zażyć luksusu amortyzowanej kierownicy. Do rzeczy: planuję złożenie roweru, prawodopodobnie na tej ramie (rozmiar 20, waga 85 kg), w założeniu trekingowego do jazdy po asfaltach, leśnych i szutrowych drogach - albo po nieco bardziej kamienistych w sudeckich pagórach - bez szaleństw, skoków i zwiariowanych zjazdów... Czasem jeżdżę "wyprawowo" z sakwami (pełen zestaw) i często z przyczepką cougar 2 (tatuś ...). Szukam amora możliwie pancernego jak na rower trekingowy, który jednak nie wypaczyłby ramy roweru. Z tego co widzę to treki standartowo dostają mx 63mm, ale np. Biria do tej samej ramy w rowerach crossowych daje tego amora o skoku 75 mm - co miałoby IMHO dobry wpływ na ewentualną jazdę nieco bardziej terenową. Nie ukrywam, że o wiele bardziej podobają mi się nieco pancerniejsze amorki, dedykowane pod "słabe" 29: czyli jeden z modeli rs tora, albo ten rst. POzostaje jednak problem przegięcia z wysokością skoku, który może zdecydowanie zaburzyć z założenia "ergonomiczną" geometrię ramy trekingowej. Wartości progowe - pod tarcze (max 180), ale z piwotami (do mocowania lowridera) i raczej zestaw sprężyna/olej - w domyśle nieco mniej awaryjny gdzieś w dalszej trasie. Please, nie każcie mi składać dwóch rowerów - założenie jest takie, by rower był tylko jeden ani nie każcie kupować 29tki - nie do końca mnie na nią stać, chyba, że ktoś ma tanią ramę od 29tki do sprzedania (raczej rarytas)... Wielkie dzięki za ewentualne rady...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.