blazko Napisano 10 Czerwca 2011 Napisano 10 Czerwca 2011 Cześć Wam! Od dwóch miesięcy ujeżdżam nowiutkiego SIDa RLT Ti z 2011 roku. Jak często pompujecie swoje amory? Przed wymianą roweru w kwietniu tego roku, moje doświadczenia sprzętowe kończyły się na półce amorów za 300zł- stąd też nie do końca wiem, jakimi zwyczajami rządzą się wyższe sfery. Dla poprawnego SAGa i własnej wygody ładuje do komory + oraz - 125psi, rzecz w tym, że gdy rower postoi sobie dwa / trzy dni bez używania powietrze mu jakby ulatuje i z napakowanych 125 zostaje np 100. Czy to normalne? Nie mam problemu z pakowanie powietrza przed każdą jazdą - może właśnie dlatego RS dodaje w zestawie pompki? Martwię się tylko, czy to nie jakaś wada sprzętu, którą może warto zgłosić póki gwarancja działa? Dodam, że z tylnim foxem nie ma żadnych tego typu problemów i raz napompowany trzyma ciśnienie jak stary. Jeżeli z RSem jest coś nie tak, mógłbym prosić o wskazanie jakiegoś serwisu w warszawie? Dzięki!
tobo Napisano 10 Czerwca 2011 Napisano 10 Czerwca 2011 W jaki sposób stwierdzasz że uciekło ci powietrze a nie że jest to ubytek ciśnienia przez napełnienie układu pompki po jej ponownym podłączeniu? Jeśli to faktyczny ubytek ciśnienia to jest to w tak krótkim odstępie czasu nienormalne i świadczy o nieszczelności. Nie tylko rs daje pompki do amortyzatorów, do wszystkich foxów również dostawałem pompkę - to po prostu standard. Producent zastrzega konieczność sprawdzania ciśnienia przed każdą jazdą, w rzeczywistości jest to bzdura. Amortyzator nieeksploatowany powinien bardzo długo trzymać ciśnienie, nie jest poddawany przecież obciążeniom dynamicznym.
blazko Napisano 10 Czerwca 2011 Autor Napisano 10 Czerwca 2011 Jeżeli rower stoi w pokoju i przez trzy dni sam się pod sobą o jakieś 3-4mm ugina, to chyba powietrze mu schodzi (widzę to po podziałce na goleniach - świeżo napompowany jest w okolicy 5%, by po wspomnianych dniach opierać się o 10%)
stefan2810 Napisano 10 Czerwca 2011 Napisano 10 Czerwca 2011 Jak Ci naprawdę ucieka powietrze po 3 dniach i to jeszcze gdy amortyzator nie pracuje to na 100% jest nie szczelna komora powietrzna. Normalnie raz ustawiasz odpowiednie ciśnienie, takie jakie Ci pasuje i jeździsz, nie martwiąc się tym. Raz na jakiś czas (miesiąc lub więcej) można sprawdzić ciśnienie, czy ubywa i to tyle. Pomoże wymiana oringów w komorze powietrznej. W serwisie zapłacisz trochę kasy bo pewnie sprowadza cały komplet oryginalnych oringów Rock Shoxa, gdzie te same, zamienniki, kupisz w sklepie hydraulicznym (uszczelnienia hydrauliczne) za kilka złotych. Chyba że kup na własną kieszeń oringi i powiedz niech Ci wymienią, ale musisz znać wymiary lub jechać do sklepu z oringami w ręku. W sumie to rock shoxi mają prostą konstrukcję i można sie pokusić na zrobienie serwisu w domowych warunkach, wystarczy troche zdolności manualnych i jakieś filmiki na youtubie.
tobo Napisano 10 Czerwca 2011 Napisano 10 Czerwca 2011 No to wygląda na przebicie między komorami; powietrze przemieszcza się prawdopodobnie nie na zewnątrz tylko do komory negatywnej. Może być to oczywiście nieszczelność komory pozytywnej. Tak czy inaczej nie jest to normalne zachowanie i wymaga interwencji serwisowej.
blazko Napisano 10 Czerwca 2011 Autor Napisano 10 Czerwca 2011 Cholera... tego wolałem uniknąć. Jak to zwykle działa: zanosi się sam amor czy z całym rowerem jechać? Czy jakieś miejsce w warszawie możecie polecić? W ramach gwarancji próbowałbym serwisować i zależałoby mi na czasie, rzecz jasna.
TomaszW Napisano 12 Czerwca 2011 Napisano 12 Czerwca 2011 Posiadałem SID-a RLT i miałem problem z nieszczelnością między komorami - po jeździe skok spadał mi do 20mm a przy podłączeniu pompki było widać, że ciśnienie spada, niestety nie wiem co dalej się z tym amorem działo bo na gwarze wymienili mi rower na nowy z manitou R7, rozmawiałem wtedy( jakieś 1,5 miecha temu) z kolesiem z sklepu krossa i mówił, że 8/10 sprzedanych rowerów z nowymi rebami wróciło na serwis więc wygląda to na wadę konstrukcji albo wadliwą partię uszczelek. Zamierzałem wrócić do reby/sida ale dopóki to się nie wyjaśni nie wiem czy to będzie dobra decyzja.
ramir Napisano 13 Czerwca 2011 Napisano 13 Czerwca 2011 Jeśli kupiłeś amor z całym rowerem to chyba trzeba będzie zostawić cały rower na "naprawie" gwarancyjnej. Jeśłi chodzi o utratę powietrza w tak krótkim okresie czasu to powiem tak: moja reba traciła w okresie 2 tygodni 25 psi (ze 125 psi zostawał 100) i już byłem załamany, że straciła szczelność. Z tym, że mój amor zaczął takie cuda wyprawiać w drugim roku użytkowania więc jak to się dzieje w 2-3 dni no to Serwis nieszczelności mi nie zlikwidował więc poszperałem na forum i wymieniłem uszczelki na własną rękę. Może zastanów się nad takim rozwiązaniem, lub przemęcz się do końca sezonu ładując co 3 dni powietrze (lub przed wyjazdem) i oddaj to na naprawę gwarancyjną na zimę
blazko Napisano 15 Czerwca 2011 Autor Napisano 15 Czerwca 2011 Posiadałem SID-a RLT i miałem problem z nieszczelnością między komorami - po jeździe skok spadał mi do 20mm a przy podłączeniu pompki było widać, że ciśnienie spada, To dokładnie tak jak u mnie. Jeśli kupiłeś amor z całym rowerem to chyba trzeba będzie zostawić cały rower na "naprawie" gwarancyjnej. Jeśłi chodzi o utratę powietrza w tak krótkim okresie czasu to powiem tak: moja reba traciła w okresie 2 tygodni 25 psi (ze 125 psi zostawał 100) i już byłem załamany, że straciła szczelność. Z tym, że mój amor zaczął takie cuda wyprawiać w drugim roku użytkowania więc jak to się dzieje w 2-3 dni no to Serwis nieszczelności mi nie zlikwidował więc poszperałem na forum i wymieniłem uszczelki na własną rękę. Może zastanów się nad takim rozwiązaniem, lub przemęcz się do końca sezonu ładując co 3 dni powietrze (lub przed wyjazdem) i oddaj to na naprawę gwarancyjną na zimę Amor kupiłem osobno - bo i cały rower to składak. Myślę, że zrobię tak jak sugerujesz - tj pojeżdzę do końca sezonu i na zimę oddam do kompletnego serwisu - niech wymienią uszczelki, olej itp. Na własną ręką to trochę się boję gmerać Dzięki za info.
kuvel Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Mojego Raidona pompowałem w tamtym roku i cały czas trzyma ciśnienie - no ale mój to odpowiednia firma
Piksel Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Nie wiem czy powiedziałeś to ironicznie, czy nie?
Minor Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 ja nie jestem przekonany czy taka jazda to dobre wyjście, wszystko zależy od tego gdzie jest nieszczelność, bo może ci wysadzić coś innego. Spróbuj sam, zobacz jakie ekstra instrukcje nagrywali z Rock Shoxa, wszystko jest pokazane na filmach. Nie ma się czego bać.
blazko Napisano 15 Czerwca 2011 Autor Napisano 15 Czerwca 2011 ja nie jestem przekonany czy taka jazda to dobre wyjście, wszystko zależy od tego gdzie jest nieszczelność, bo może ci wysadzić coś innego. Spróbuj sam, zobacz jakie ekstra instrukcje nagrywali z Rock Shoxa, wszystko jest pokazane na filmach. Nie ma się czego bać. Problem w tym, że nie mam pewności czy będę umiał stwierdzić gdzie leży problem. Że nie wspomnę już o braku jakiekolwiek wiedzy nt kupowania części zamiennych do bebechów amortyzatora. Byłbyś tak uprzejmy i podesłał linki do wspomnianych filmów? Najlepiej coś, co będzie najbliższe SIDowi RLT Ti (jeżeli nie ma nigdzie dokładnie tego opisu ) dzięki
TomaszW Napisano 15 Czerwca 2011 Napisano 15 Czerwca 2011 Pozostaje kwestia czy jest to wina uszczelki czy wady konstrukcyjnej,widziałem testowego treka z sidem rlt który nie miał kłopotów z obniżaniem się, więc są działające amory, prawdopodobnie będę mieć możliwość powrotu do sida więc z niecierpliwością czekam na info czym to było spowodowane
jacekc12 Napisano 16 Czerwca 2011 Napisano 16 Czerwca 2011 Mojego Raidona pompowałem w tamtym roku i cały czas trzyma ciśnienie - no ale mój to odpowiednia firma :icon_lol: Moja reba z 2006 roku też trzyma ciśnienie od tamtych wakacji
blazko Napisano 16 Czerwca 2011 Autor Napisano 16 Czerwca 2011 :icon_lol: Moja reba z 2006 roku też trzyma ciśnienie od tamtych wakacji Cieszę się Waszym szczęściem. Aczkolwiek nie bardzo wiem jak to miałoby być związane z tematem? Pytanie jest teraz takie: skąd wziąć zestaw uszczelek do nowego SIDa i czy jeżeli zdecyduję się na samodzielne rozkręcenie, to co jeszcze powinienem mieć pod ręką? W manualu na stronie 34 niby jest rozpiska wszystkich części - tylko które spośród nich mogą wymagać wymiany?
ramir Napisano 16 Czerwca 2011 Napisano 16 Czerwca 2011 Budowa sida i reby jest w zależności od wersji mniej więcej taka sama. Z tego co mi udało się ustalić w przypadku mojej reby wc problem leżał w uszczelce od zaworu powietrznego (traciła powietrze z komory pozytywnej). Serwis "profesjonalny" zlał poszukiwanie nieszczelności o której zresztą wspominałem i zapłąciłem za wymianę "płynów" a powietrze amor tracił dalej Problemem - prócz odwagi, determinacji i odrobiny pasji majsterkowicza - stanowią narzędzia. Z tym, że jeśli w Twoim przypadku nieszczelność jest w tym samy miejscu to potrzebujesz: klucza typu francuz, albo zwykłego klucza oczkowego w odp. rozmiarze (jutro postram się sprawdzić nr) oraz uszczelki typu o-ring. Po 5 min. zabawy możesz mieć problem z głowy. Jednak nie dam głowy czy w Twoim przypadku jest to samo?
jacekc12 Napisano 16 Czerwca 2011 Napisano 16 Czerwca 2011 hmm, francuzem to tak zniszczysz te nakrętki, że będzie wstyd tym jeździć :P są zestawy do reby, takie serwisowe z uszczelkami zaworkami itp. ale do sida niestety nie widziałem ;(
blazko Napisano 16 Czerwca 2011 Autor Napisano 16 Czerwca 2011 Ramir: będę wdzięczny za info o kluczach... Znalazłem na forum ładny zdjęciowy opis. Pytanie tylko na ile SID jest do Reby podobny, no i skąd mam wziąć zapas oringów? Płyny i smary namierzyłem. Uszczelek nie :/
Draagus Napisano 16 Czerwca 2011 Napisano 16 Czerwca 2011 W serwisie zapłacisz trochę kasy bo pewnie sprowadza cały komplet oryginalnych oringów Rock Shoxa, gdzie te same, zamienniki, kupisz w sklepie hydraulicznym (uszczelnienia hydrauliczne) za kilka złotych. Chyba że kup na własną kieszeń oringi i powiedz niech Ci wymienią, ale musisz znać wymiary lub jechać do sklepu z oringami w ręku. W sumie to rock shoxi mają prostą konstrukcję i można sie pokusić na zrobienie serwisu w domowych warunkach, wystarczy troche zdolności manualnych i jakieś filmiki na youtubie.
ramir Napisano 17 Czerwca 2011 Napisano 17 Czerwca 2011 Więc tak - klucz od zaworu powietrznego (lewa goleń) to 24 (mierzone suwmiarką). Jeśli tylko tu miłabyś się bawić w wymianę uszczelki to po prsotu spuść powietrze wykręć cały zawór i leć z uszczelką do sklepu specjalizującego się w uszczelkach (w Poznaniu znalazłęm taki:) Tam Panowi Tobie dobiorą odpowiednik. Na jednym z moich tematów ktoś podawał rozmiary wszystkich uszczelek - zaraz dam link do tego postu. Jeśłi chciałbyś się bawić dalej - rozłożenie goleni i rozłożenie bebechów to potrzebe byłby szczypce seagera (tak to się chyba nazywa). Koszty całego wyposażenia i tak sią niższe niż serwisu
ramir Napisano 18 Czerwca 2011 Napisano 18 Czerwca 2011 http://www.forumrowerowe.org/topic/85626-reba-serwisowanie-problem-z-rozdzieleniem-goleni/page__p__838177__fromsearch__1#entry838177 powyżej link do tematu po którym przeserwisowałem rebę i przeżyła moje zabiegi Jeśli chodzi o uszczelki to chyba są w obu amorach takie same (przynajmniej tzw. rebuilt kit jest uniwersalny do SIDa i REBY).
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.