[siodełko] cube acid 2010

[bikeman2009]

Witam wszystkich CUBE maniakaów!

 

Posiadam model ACID z 2010 r. i ogólnie jestem zadowolony bo to mój pierwszy taki rower ale jest jeden problem z siodełkiem. Scape Active 6 po przejechaniu ok 40 km daje się we znaki z każdym km coraz bardziej. Przejeździłem na tym siodle w tym sezonie 600 km i ciągle czuje, że po kilkudziesięciu km nic nie wyszło zaczyna boleć... Czy Wy macie podobne odczucia z tym siodłem?

[Basiq]

Miałem dokładnie takie same odczucia przy tym siodełku mimo spodenek z wkładką - dlatego je zmieniłem na wygodniejsze

[bodzio12]

To może odrazu ktoś poleci jakieś fajne siodełko co jest wygodne i jednocześnie nie wygląda jak tapczan babci

[Basiq]

hmmm... ja zmieniłem na to wygodne, nielekkie i wygląda nie najgorzej

[KenjiX1G]

Też mam Cube, więc i siodełko Scape Active i fakt faktem, po 100 km ciągłej jazdy już ciężko było na nim siedzieć, więc zamieniłem na Accent Boogie. Trochę dziwny profil ono ma, sporo ustawiania, lecz jak się już dobrze ustawi, to nie narzekam

[karbeti]

Witam wszystkich CUBE maniakaów!

 

Posiadam model ACID z 2010 r. i ogólnie jestem zadowolony bo to mój pierwszy taki rower ale jest jeden problem z siodełkiem. Scape Active 6 po przejechaniu ok 40 km daje się we znaki z każdym km coraz bardziej. Przejeździłem na tym siodle w tym sezonie 600 km i ciągle czuje, że po kilkudziesięciu km nic nie wyszło zaczyna boleć... Czy Wy macie podobne odczucia z tym siodłem?

Ja również posiadam Acida 2010. Faktycznie siodełko to porażka. Dziś przejechałem ponad 50 km (jazda szosą więc pozycja prawie cały czas siedząca)

dupsko, a bardziej kości miednicy bolą niesamowicie, tym bardziej że jestem ciężki, ważę ponad 90 kg. Jutro chyba nie wsiądę na rower. Obserwuje temat gdyż również myślę o zmianie siodełka.

[adii22]

Accent Derry? Ludzie bardzo je polecają.