integralny Napisano 7 Maja 2011 Napisano 7 Maja 2011 Witam serdecznie Dzisiaj moja dziewczyna kupiła sobie nowego Treka 4300 ( rama męska ). Wszystko ładnie, pięknie, tylko przy hamowaniu (lekkim a nie gwałtownym), tylni hamulec lekko piszczy. Co jest nie tak ? Warto dodać, że linka od hamulca jest bardziej poluzowana niż linki od przerzutek. Czy w tym tkwi problem ?
Kysu Napisano 7 Maja 2011 Napisano 7 Maja 2011 Hamulec musi się dotrzeć a naciąg linek nie ma tu znaczenia. Ewentualnie może tarcza być zasyfiona i klocki od niej - ale teoretyzuję bo nie mam takiego doświadczenia w sprzęcie by być tego pewien.
integralny Napisano 7 Maja 2011 Autor Napisano 7 Maja 2011 OK zobaczymy czy się dotrą. Już chciałem odkręcać coś z tyłu, żeby lepiej naciągnąć linkę. Regulowanie przy dźwigni nic nie dało.
ramir Napisano 7 Maja 2011 Napisano 7 Maja 2011 Jeśli to wersja z v-kami to klocki mogą być źle ustawione. Jeśli to wersja z tarczami to hamulce muszą się dotrzeć. Piszesz że linki są poluzowane - wnioskuję zatem że nie chodzi o tarcze.
integralny Napisano 8 Maja 2011 Autor Napisano 8 Maja 2011 Rzeczywiscie - jeden klocek jest tak jakby lekko krzywo. Jest to wersja z v-kami. Ciekawe, czy mozna zabrac sie za to samemu - tzn. sprobowac ustawic prosto ten hamulec? Czy lepiej nie ryzykowac?
Onyxer Napisano 8 Maja 2011 Napisano 8 Maja 2011 Po prostu ustaw oba klocki równolegle do obręczy pozostawiając 1-3 mm odstępu między kołem a klockiem. Gdy po tym zabiegu będzie źle, to naciągnij jeszcze trochę linkę.
integralny Napisano 8 Maja 2011 Autor Napisano 8 Maja 2011 Onyxer, wygląda to tak, jakby klocek z jednej strony był z jednej strony niżej, niż z drugiej, przez co nierówno wobec felgi. To chyba tutaj tkwi, tylko czy po odkręceniu, dam radę to dokręcić ? Mocno to musi siedzieć ?
integralny Napisano 8 Maja 2011 Autor Napisano 8 Maja 2011 To mnie właśnie wkurza. Niby kupowaliśmy w dobrym, renomowanym sklepie w mieście a olali nas równo, traktując jak kolejnego klienta w długiej kolejce. Hurtowo.
ramir Napisano 8 Maja 2011 Napisano 8 Maja 2011 Ja robiłem to tak: brałem dwie podkłądki pod piwo i wkładaałem pomiedzy klocki i obręcz z obu stron. Następnie luzowałem śruby (tak żeby klocki można było swoboeni regulować) i ustawiałem klocki na tej samej wysokości. Potem zaciskałem klamkę (najlepiej mieć do tego pomocnika, który mocno naciśnie klamkę - do oporu). Przy zaciśniętej klamce dokręcałem śruby i było OK! Sądzę, że jest to sprawdzony - domowy - sposób na v-ki - polceam Najtrudniejsze dla mnie było "złapanie" wysokości na której powinien się znajdować gwint od klocka - tam jest wiele kombonacji. Po kilkunastu próbach można dojść do wprawy
integralny Napisano 9 Maja 2011 Autor Napisano 9 Maja 2011 A dlaczego wlasciwie trzeba cos podkladac pod klocka ? Nie lepiej docisnac na maksa bez niczego ?
Acer Napisano 9 Maja 2011 Napisano 9 Maja 2011 Wtedy będzie obcierał a tak to ma tyle luzu co grubość podkładki od piwa.
integralny Napisano 11 Maja 2011 Autor Napisano 11 Maja 2011 Ale na zacisnietej klamce z tymi podkladkami ? Nie rozumiem.
Acer Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 No musisz doćisnąć bo inaczej to poco by wkładać tam tą podkładke od piwa. Jak zaćiśniesz, ustawisz, puścisz klamke to klocki zostaną ci od obręczy w odległości grubości podkładki pod piwo.
tobo Napisano 11 Maja 2011 Napisano 11 Maja 2011 Jeśli hamulce piszczą to można klocki ustawić w ten sposób że są one lekko w kształcie litery V w stosunku do obręczy, gdzie przednia częśc klocka jest ciut bliżej niż jego tył. Jeśli nie pomoże, można zmienić klocki. Ewentualnie można też zamontować do hamulca tzw booster, czyli usztywniającą podkowę. Rozwiązanie popularne wiele lat temu, gdy hamulce typu V były najpopularniejsze wśród dostepnych rozwiązań.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.