Skocz do zawartości

[hamulec] Ktory latwiejszy w instalacji i odpowietrzaniu? Juicy 3 czy Shimano SLX


petexx

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

Czy mogli byscie mi doradzic ktore hamulce beda latwiejsze w instalacji i odpowietrzaniu?

Chodzi mi tez o to jak duzo uwagi bede musial im poswiecac po instalacji... im mniej tym lepiej.

Zalezy mi na tym zeby jezdzic a nie spedzac co drugi weekend w garazu.

 

Zastanawiam sie nad Juicy 3 i Shimano SLX?

Slyszalem duzo dobrego o SLX ale jesli macie jakies lepsze propozycje to chetnie uslysze, z gory wielkie dzieki!

 

Piotr

Napisano

ja od roku mam slx i zero problemów i serwisowania (tylko czyszczenie i wymiana okładzin), na wiosnę trzeba będzie wymienić płyn tylko, nie za bardzo jest na necie porad jak to zrobić ale na pewno koledzy pomogą :)

+1 SLX

Napisano

Zdecydowanie Shimano. Pod względem łatwości serwisowania bije Avida na głowę.

Polecałbym jednak rozważenie zakupu modelu m595. Bodajże jedyną różnicą jest brak Servo Wave, które i tak nie działa tak jak powinno.

Napisano

Dzieki wielkie,

Troche pogooglowalem i wszyscy sobie bardzo chwala Shimano SLX. Takie pytanko teraz: Shimano SLX i Formula Oro K18 sa w tej samej cenie? Ktory polecacie wybrac w tej sytuacji? Czy formula jest tak samo bezproblemowy?

 

Drugie pytanie: Czy trudne jest odpowietrzanie Shimano SLX?

 

Piotr

  • Mod Team
Napisano

Wybierając między SLX a K18 , kierując się łatwością serwisu i komfortem obsługi ( regulacja zacisku, klamki, odpowietrzanie, ergonomia) bez wahania wybrałbym SLX. K18 są nieco lepsze od SLX pod względem modulacji i siły- na fabrycznych klockach K18 dysponuje lepszą modulacją i większą siłą. W moim przypadku K18 zastąpiły ( czasowo ,jak się później okazało) SLX ze względu na wspomnianą lepszą modulację i niższą masę ( o wyglądzie nie wspominam, bo to indywidualna sprawa). Po roku wróciłem do SLX i cieszę się bezstresowym ustawianiem, odpowietrzaniem i regulacją.

Generalnie nie potrafiłem się dogadać z K18- ciągle coś ocierało,piszczało ( mimo trzech rożnych kompletów tracz i trzech rożnych kompletów klocków), dosyć szybko pojawiły się luzy na klamkach, zacierały się tłoczki.... wróciłem więc do SLX - wolę odrobinę słabsze hamulce ,które są bardziej przyjazne użytkownikowi. Zaznaczam jednak,że mój przypadek nie musi potwierdzać reguły.

reasumując- wg mnie K18 to bardzo fajne hamulce dla kogoś o sporej cierpliwości.

Napisano

Wczoraj skracałem przewód w SLX i ponownie napełniałem i odpowietrzałem hamulce. Wszystko bajecznie proste i szybkie. Zerkałem na tą instrukcję, wszystko świetnie opisane - Shimano SLX

 

Pzd!

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...