Sliv Napisano 30 Marca 2011 Autor Napisano 30 Marca 2011 A można robić tak że najpierw klocki do piekarnika a później jeszcze wyczyścić benzyną ekstrakcyjną? Lub najpierw wyczyścić benzynką a później ją podpalić? Ale odpowie mi ktoś wkońcu na to pytanie? Klocki mam bardzo blisko tarczy.
PoleK Napisano 30 Marca 2011 Napisano 30 Marca 2011 ja klocki wypalam opalarka i dziala wysmienicie:) 0 - klocki z zacisku 1 - opalarka w dlon 2 - dajesz na kloce tak zeby sie zagotowaly 3 - lejesz je woda - jak sie gotuje to ok:P 4 - tarcze przelatujesz papierem sciernym. 5 - wkladasz w zacisk i ciskasz w kolko po podworku na zacisnietym hamplu 6 - jak sie nagrzeje to lejesz woda 7 - po tym hamulec przy 1 uzyciu eksportuje Cie dynamicznie w kosmos:) * - pkt 5-7 moznaby zastapic nagrzaniem tarczy i polaniem jej woda, ale wolalem osobiscie nie ryzykowac, bo jakby osiagnela 500 stopni i polalbym ja woda, to by jej zaszkodzilo niewatpliwie:)
Sliv Napisano 30 Marca 2011 Autor Napisano 30 Marca 2011 Dobra, więc zrobiłem tak Wyjąłem klocki, przemyłem je benzyną ekstrakcyjną, później podpaliłem, znowu przemyłem, włożyłem w zacisk. Następnie przemyłem tarczę płynem do mycia tarcz hamulcowych. Początkowo efekt mizerny, ale trochę pojeździłem na zaciśniętym hamplu, oblałem wodę i shock o.o - wystarczą dwa palce żeby postawić rower na koło. Myślicie, że po dotarciu wystarczy jeden? P.S. Swoją drogą to fatalny system wyjmowania klocków jest w BB7, ta blaszka po pierwszym wyjęciu jest tak poluzowana że boje się że wyskoczy w czasie jazdy...
PoleK Napisano 30 Marca 2011 Napisano 30 Marca 2011 mysle ze zrobisz jeszcze raz pare kolek w kolo domu + woda i bedzie OTB za pomoca jednego (najmniejszego) palca
Grzesiek86 Napisano 5 Kwietnia 2011 Napisano 5 Kwietnia 2011 A wtedy jak jedziesz to nie słychać żadnego ocierania? Teoretycznie to w instrukcjach i poradnikach mówią żeby ustawić klocek jak najbliżej tarczy, ale żeby nie ocierał. Faktycznie w instrukcji tak jest, ale klocki ustawiałem wg porady znajomego - on miał jakieś inne mechaniki przede mną, też z jednym nieruchomym klockiem, i tak je właśnie ustawiał. Odgłosy ocierania są właściwie niesłyszalne, nie pamiętam czy je kiedykolwiek zarejestrowałem, dzwonić też nigdy nic nie dzwoniło. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.