Marcin13 Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 Witam. Mój rowerek ma taka ramę: 700C / ALU 6061 / HYDROFORMING / 2 I 3-KROTNIE CIENIOWANA, jeżdżę na niej niecały rok, miałem w sumie jedną glebę, wyłożyłem się na bok. Ostatnio zauważyłem, na niej coś takiego: https://picasaweb.google.com/115954709951902832180/EDat# Ta jasna krecha, która nie jest jasna, to tylko odbicie światła, przypomina mi włos który przypadkowo dostał się pod lakier, bo jest wypukła. Od jej górnej końcówki odchodzą w dół dwa równoległe wgłębienia, też widoczne na foto, one znów są równoległe do granicy zmiany koloru lakieru, z czarnego na popielaty. W związku z tym mam pytanie, czy te krechy to nic poważnego czy też pęknięcie ramy?
yeti1232 Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 nie to jest tylko zarysowanie bo dziwne jak by ci w tym miejscu pękła bo z tego co widze to górna rura więc sto pro ze tylko ryska pozdro
NitroS Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 Mi to wygląda na zwykłą rysę Ale lepiej aby wypowiedzieli się również inni użyszkodnicy. -NitroS.
M333 Napisano 16 Marca 2011 Napisano 16 Marca 2011 Wg mojej wiedzy szansa na pęknięcie ramy w takim miejscu jest minimalna. Czy nie jest to przypadkiem zwykła rysa?
Marcin13 Napisano 16 Marca 2011 Autor Napisano 16 Marca 2011 Nie koledzy, na zdjęciu to przypomina rysę, bo odbija się światło od niej. W rzeczywistości ma to kolor lakieru i jest wypukłe, tak jak pisałem, może jakiś włos dostał się pod lakier lub taki zaciek lakieru. Być może mam to od nowości, bo wcześniej nie oglądałem dokładnie ramy. A te wklęsła krecha równoległa z granicą czarnego koloru lakieru (najlepiej widoczna na foto 4 i 5)? Po drugiej stronie biegnie ona tak samo. To chyba rama jest tak zrobiona? Tak, jest to rura górna.
enduroriderPL Napisano 17 Marca 2011 Napisano 17 Marca 2011 Marcin13 pęknięcia górnej rury w tym miejscy się zdarzają w ramach mocno odchudzonych. Niestety zdjęcia bywają złudne i takie rzeczy trzeba oglądać na żywo. Spróbuj zrobić foty za dnia po umyciu i odłuszczeniu tego miejsca. Jeżeli ta "rysa" jest gładka pod palcem to być może jest to wyłącznie estetyka, jeżeli jednak czujesz ostre krawędzie i nierówności to może być pęknięcie.
Marcin13 Napisano 17 Marca 2011 Autor Napisano 17 Marca 2011 Ta krzywa "rysa" jest wypukła, powtarzam, tak jakby zaciek lakieru lub włos pod nim. Te dwie proste, równoległe względem siebie, które biegną wzdłuż granicy czarnego lakieru (najlepiej widoczne na 4 i 5) są lekko wklęsłe, ale nie ostre, tylko "łagodne", biegnące po obu stronach tej "granicy", wyglądają na fabryczne, taka, jak napisał kolega powyżej, estetyka ramy. Może tak być? Ok, umyję ramę i zrobię foto w dzień.
Gość Napisano 17 Marca 2011 Napisano 17 Marca 2011 mi to wygląda na zwykłą rysę. Idż w Poznaniu do jakiegoś sklepu. Pomogą Ci ocenić.
pawel2854 Napisano 18 Marca 2011 Napisano 18 Marca 2011 rysa i nic więcej trzeba jeździć i się nie przejmować acha a ta rama to jak się nazywa? bo to może mieć też znaczenie czy pod lakierem są włosy czy nie
enduroriderPL Napisano 19 Marca 2011 Napisano 19 Marca 2011 Trzeba pilnować tego miejsca i SIĘ PRZEJMOWAĆ. Jeżeli cokolwiek będzie podejrzane albo zmieni się rozmiar rama powinna natychmiast trafić do reklamacji.
bike Napisano 19 Marca 2011 Napisano 19 Marca 2011 Przejedz palcem po tym dokladnie, jesli jest wyczuwalna zmiana struktury, czyli wypuklosc z jednej ze stron, to jest to pekniecie, jesli "gorki" zadnej nie ma, to tylko rysa
Marcin13 Napisano 25 Marca 2011 Autor Napisano 25 Marca 2011 No właśnie jest to wypukłe, z dwóch stron. Chodzi mi o tą krzywą krechę widoczną na foto. Lekko "ostre". Jeśli będzie to pęknięte to niedobrze, bo rower kupiłem przez internet z miasta oddalonego o jakieś 300 km.
Mod Team michuuu Napisano 25 Marca 2011 Mod Team Napisano 25 Marca 2011 Bierz zwłoki pod pachę i wal do najbliższego serwisu niech zdiagnozują.
Marcin13 Napisano 25 Marca 2011 Autor Napisano 25 Marca 2011 Dzwoniłem do sklepu gdzie kupiłem rower, gość powiedział, że przyczyną może być zbyt mocno wysunięta sztyca, i wtedy byłaby to moja wina. Jeździłem z podniesioną sztycą, nie za często jednak i zawsze do bezpiecznego poziomu ją wysuwałem. Kazał wysłać zdjecia ramy i dalej zobaczymy. Ale podskoczę do jakiegoś serwisu i niech wstępnie zdiagnozują. Ale z tego co widzę to coraz bardziej przekonuję się, że jest to pęknięcie.
enduroriderPL Napisano 26 Marca 2011 Napisano 26 Marca 2011 @Marcin13,jeżeli w pierwszym zdaniu mówią, że to TY zniszczyłeś ramę zbyt daleko wysuniętą sztycą to po proponuję od razu sprawdzić federację konsumenta etc. Jeżeli sztyca jest fabryczna dostarczona z rowerem a rozmiar jest dobrany do Twojego wzrostu a nie wyciągałeś sztycy ponad max to nie daj sobie wmawiać niczego.
Andrew Napisano 26 Marca 2011 Napisano 26 Marca 2011 Od razu widać, że w sklepie pracują cwani kretyni. Musisz oddać ramę do serwisu i poprosić o ocenę tego śladu na lakierze.
Marcin13 Napisano 28 Marca 2011 Autor Napisano 28 Marca 2011 Byłem dziś w sklepie/serwisie i koleś powiedział, że to nie jest pęknięcie. Stwierdził, że może to być jakaś skaza fabryczna (przyznaję, że wcześniej nie przyglądałem się ramie, ale coś mi się kojarzy, że po zakupie już widziałem tą "krechę" i ją zignorowałem) i mogę jeździć. Generalnie to chyba pęknięcie objawia się tym, że jest jakaś "przerwa", dziura w ramie, u mnie jest to tylko wypukłe. Dla pewności podskoczę jeszcze do jakiegoś innego serwisu. Dzięki za pomoc.
enduroriderPL Napisano 29 Marca 2011 Napisano 29 Marca 2011 Pęknięcie w tym miejscu to jest wyraźny, chropowaty ślad i nie da się tego z niczym pomylić. Jeżeli u Ciebie tak nie ma to dobrze, ale pilnuj tego bo licho nie śpi
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.