slipknotfan Napisano 24 Września 2010 Napisano 24 Września 2010 Siemano wszyscy ; ) pierwszy post ; d Mam problem z moim Dirt Jumperem 3. mianowicie, za każdym razem kiedy trochę mocniej go dobijam, wydaje taki dźwięk, jakby piszczał. nie wiem czego może to być skutkiem. jak coś, amor ma 2 lata, kilka rys na lagach, jedna głębsza. Dzięki i pozrd ; )
Toluz Napisano 24 Września 2010 Napisano 24 Września 2010 Siemka.Z tym dobijaniem chodzi ci o ugięcie? Czy o prawdziwe dobicie korony w golenie? Ja miałem kiedyś podobny problem z duro że kiedy lądowałem lub mocniej go uginałem piszczał.Do dziś nie wiem co tak piszczało a problem rozwiązałem smarując amor Brunoxem Pozdrawiam
slipknotfan Napisano 24 Września 2010 Autor Napisano 24 Września 2010 Dobijanie w sensie normalne, na 5-6 cm ; ) trochę już mnie to zaczyna denerwować. Miałeś tak z duro, ale raczej to inna klasa w porównaniu do Marcoka ; d to nie jest wina oleju? bo w zasadzie, przez 2 lata nie był wymieniany.
Artursx1 Napisano 24 Września 2010 Napisano 24 Września 2010 Sprężyny ocierają w środku o lagi . Owiń je taśmą termokurczliwą i nie będzie już tak .
slipknotfan Napisano 24 Września 2010 Autor Napisano 24 Września 2010 Łatwo powiedzieć, szkoda że nie wiem jak go rozmontować, lepiej się z to nie będę brał ; d może spróbuję najpierw z Brunoxem, potem ew. w serwisie niech pokombinują z tą taśmą. ; )
kusak Napisano 24 Września 2010 Napisano 24 Września 2010 podaj rocznik tego amortyzatora, bo to, że masz go 2 lata wcale nie musi znaczyć, że jest to 2008.
kusak Napisano 25 Września 2010 Napisano 25 Września 2010 w takim razie powinieneś go nasmarować i zmienić olej, moim zdaniem to nie jest sprężyna. 1. odkrecasz górny prawy korek (z pozycji siedzacego na rowerze) wyjmujesz sprezyne, wylewasz stary olej. warto ogarnac jakiś wycior i go wyczyscic benzyną i wodą z mydłem. po wyschnięciu zalać nowym olejem (najlepiej castrol fork oil 7,5W bo jest najbardziej podobny do seryjnego marzocchi a kosztuje 4x mniej). Ilość oleju jest na stronie marzocchi.com.pl , wkładasz sprężyne, zakręcasz korek. Przed operacją odkręć sag na minimum. 2. odkrecasz dolne korki, zdejmujesz golenie, czyścisz lagi benzyną, uszczelki wycierasz ze starego smaru i smarujesz nowym (tawot najlepiej). Ale nie za dużo, ma być tylko cienka warstwa smaru. W lewej goleni jest sama sprężyna więc nie ma co rozbrajać.
slipknotfan Napisano 26 Września 2010 Autor Napisano 26 Września 2010 na marzocchi.com.pl w ogóle jest napisane, że on nie jest olejowy o.O nie ma to jak doinformowanie co do własnego amortyzatora...
kusak Napisano 26 Września 2010 Napisano 26 Września 2010 w opisie technicznym jest napisane ze jest tam nieregulowane hydrauliczne tłumienie. Generalnie jest tam tłumik taki jak w duro (na 70%). więc olej jest. najlepiej odkręć prawy korek i sprawdź
slipknotfan Napisano 29 Września 2010 Autor Napisano 29 Września 2010 nawet jak olej jest, to nie wiem ile mam go wlać bo nie jest napisane na stronie. chyba że potwierdzi się to co piszesz, że jest jak w duro. to w takim wypadku wlać tyle ile do duro, tak? ; ) chyba dobrze zrozumiałem ; D
Miecho87 Napisano 30 Września 2010 Napisano 30 Września 2010 Strona MZ nie mówi nic o oleju, a tylko o smarze (trzeba wybrać rocznik i poszukać). Co w połączeniu z "fixed hydraulic damping" sugeruje, że jest zamknięty kartridż.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.