Skocz do zawartości

[hamulec tarczowy] Problem z przednią tarczówką


qps

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Mam Hexagona V2 z 2005 roku. Przedni hamulec tarczowy nigdy mi mocno nie hamował, a teraz doszły jakieś jakby luzy i cały się trzęsie oraz sam hamuje jak się przekrzywi. Teraz pytanie, zawieść to do serwisu żeby naprawili, wymienić hamulec, czy zmienić na V-ki? Co do tego ostatniego to takie coś da się wykonać? Ile to może kosztować?

Napisano

Jeżeli amortyzator ma piwoty to brałbym hamulce v-brake, nie bawiłbym się w ten hamulec tarczowy bo w ciemno strzelam ze jest pseudotarczówką. Co do hamulców v-brake, brałbym coś w stylu Avid SD3/SD5 - pytanie ile chcesz zainwestować, do tego nowy pancerz, linka.

Napisano

hmm jeśli jesteś zadowolony z tego hamulca który masz to oddaj do serwisu i jeśli wyjdzie taniej niż kupno V-ki to przynajmniej ja dał bym do naprawy ale jeżeli to jest tarczówka z makrokesza to wiesz oczywiście wymień jak się da

Napisano

Z hamulca nie jestem zadowolony. Pivoty to jak rozumiem to są uchwyty pod V-ki? Ile może kosztować samo zdjęcie tarczówek i założenie V-ek w serwisie?

p0707101830.jpg

Napisano

Niestety nie masz piwotów czyli "uchwytu" pod hamulce v-brake. Widzę jedną opcję, na pewno ten amortyzator nie działa tak jak powinien, dlatego kupiłbym w rowerowym za ok. 50zł sztywny przedni widelec + hamulce v-brake, ponieważ nie warto według mnie pchać się w nowy zacisk hamulca tarczowego (ok ~100zł).

Napisano

No to temat do zamknięcia.

Jeszcze jedno pytanie, da się sprawdzić jak źle chodzi ten amortyzator?

Napisano

Słuchaj, to, "jak źle chodzi" ten amorek musisz sam ocenić. Weź pod uwagę jego miękkość (twardość w tym przypadku :) ), sztywność boczną i przednią, wagę, a przede wszystkim pracę (czy pochłania drgania czy może wybija wszystko na kierownicę).

Strzelam - pracuje koszmarnie - miałem do czynienia z tym <_<

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...