Skocz do zawartości

[plecak] plecak vs. biodrówka + bidony


Ludwik94

Rekomendowane odpowiedzi

Co polecicie na całodniowe wycieczki? Muszą się zmieścić: kanapki, dętka, banan, aparat, klucze, komórka i zapas płynów.

 

Wersja 1

 

Torba biodrowa + 2 bidony po 0,75l. 80zł + 2x 15zł + 2x 20zł = 150zł Pojemność: 1,5l

 

Wersja 2

 

Plecak deuter (nie pamiętam nazwy) + bukłak deuter. 130zł + 80zł = 210zł Pojemność: 2l

 

Pozdrawiam, Rafał Dziwiński

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie jeździłem z torba biodrową, ale używałem bidonu,

obecnie jeżdżę głównie na długie wycieczki i używam zawsze+tylko plecaka.

 

Bidon vs plecak, to już przerabiana dyskusja, ale wiadomo,

kwestia preferencji, plecy trochę się pocą..

 

Z ważnych rzeczy powiem Ci, że ja i moi kumple używamy

wszyscy plecaków nieprzekraczających 100zł razem z bukłakiem :) Od lat.

Mój komplet kosztował chyba 50zł, warto zwiedzić sklepy sportowe typu intersport, exisport.

Zastrzeżenia mam tylko do odporności bukłaka na rozwój flory i fauny - muszę używać tylko wody

no i nie mam pewności, czy jest to 100% bezpieczne tworzywo nieprzenikające do wody..

Poza tym plecak niezawodny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wychodzę z założenia, że jak kupować to raz a dobre. Wolałbym uniknąć fauny i flory w plecaku :D Do bidonu zniechęca mnie mała pojemność zestawu. 2 bidony to max. 1,5l i może niesłusznie ale dodatkowe obciążenie roweru. Niby jest tak że liczy się masa zestawu (rower + kolarz) i warto odchudzać rower jak z siebie nie da się nic zrzucić, ale jakoś utknęło mi to w psychice. Może wypowie się jakiś użytkownik biodrówek. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na przykład nie lubię mieć nic zbędnego na sobie, nie licząc ubrania oczywiście. Wolę badziewnie wyglądającą torbę na kierownicę plus podsiodłową i bidony niż nawet najdroższy plecak. Podobnie jak kolega wyżej polecam kupić na początek tani plecak, pojeździsz, poczujesz i zdecydujesz. Po tanim plecaku, który wcale nie musi być zły, dowiesz się czego dokładnie wymagać od drogiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Ja zawsze używam plecaka, nie zależnie od tego czy jestem na rowerze czy nie.

Dlatego z rok temu kupiłam sobie dość pojemny 35 litrowy plecak Campus Enzo 35.

enzo-blk-mini.jpg

Jest on dobrze przystosowany dla rowerzystów, jest wąski ale długi, posiada pas biodrowy i na klatę.

Wewnątrz kieszeń na bukłak i system montażu rurki bukłaka do szelek, boczne kieszonki z siatki w których mieszczą się bidony i/lub butelki z wodą (1,5l spokojnie się w pojedynczej mieści).

Na klapie oraz w dolnej części plecaka są elementy odblaskowe.

Ogólnie plecak ten jest bardzo wygodny i nie wychodzę bez niego z domu. Sprawdza się też świetnie w górach i innych pieszych wycieczkach.

 

Tak jest u mnie, wiadomo - każdy szuka najwygodniejszej metody dla siebie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla mnie na rowerze biodrówka jest mało komfortowa - zwłaszcza, gdy jest mocno obciążona, a ja intensywnie kręcę. Mianowicie pasek uciska okolice brzucha, a nawet przepony, co utrudnia oddychanie. Oczywiście, problem może być spowodowany tym, że używam zwykłej, "cywilnej" biodrówki, niedostosowanej konstrukcją dla cyklisty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Biodrówka na całodzienny wyryp to za mało moim zdaniem. Latem można się jakoś zabrać w podsiodłówkę + kieszenie, ale warto być przygotowanym na deszcz czy ranne/wieczorne chłody. Także inwestuj w plecak, ale tylko z wentylacją(!) ( chyba że jeździsz wyjątkowo rekreacyjnie ) Vaude i Deuter robią takie, kupiłem Race X Air

i jestem BARDZO zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...