[piasty, koło]

[evo]

Tak się zastanawiam, czy coś nie tak z moją tylną piastą, gdy napędzę ręką tylne koło (po uniesieniu nieco nad ziemię) to kręci się ono około 10-12 sek.

Przednie ponad 30, nawet już dłużej nie liczyłem.

 

Albo kiepska piasta, albo czas na przesmarowanie, albo wam też tak szybko koło zwalnia?

[Ros]

Ha, też to wczoraj zauważyłem ale to chyba wynika z różnicy w budowie i ciężarze między przednim i tylnym kołem...

[zgud]

to bardzo króciutko, ale zależy jak szybko nim zakręcisz...

koło masz nadal oryginalne z setu jaki Felt instalował czy zmieniłeś?

 

jak to samo czyli na mega alivio no to już taki urok tych piast... nie są jakoś super toczne, a i czy hamulec przypadkiem nie ociera??

[evo]

Cały czas oryginalne z Felta, drugi rok bez smarowania.

Hamulec nie obcierał, bo dla pewności klocki wywaliłem na czas sprawdzenia.

 

ps. Ros to, że tylne się krócej kręci to wiadomo i nic nowego

Natomiast zastanawia mnie, czy powinno tak szybko ustać kręcenie.

Około 10-12 sek w zależności jak mocno zakręcę. Mógłbym zrobić jeszcze mocniej, może by pokręciło z 14 sek, ale chodzi o zwykłe dosyć mocne zakręcenie (typowe że tak powiem).

 

No i zastanawiam się, czy smarować czy też od razu wymienić na nowe, jeszcze przed maratonem.

[nabial]

regulacja konusow

[evo]

Przesmarowałem kule bo niewiele tam już było (choć i tak zamierzam przejść na maszynowe łożyska), konusy nieco poluźnione no i tarcze rozchyliłem na maksa.

Teraz tylne koło kręci się w okolicy 30-50 sek, mniej więcej tyle ile w pozostałych moich rowerach.