Lenama Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 witajcie mam dwuletnią córkę i szukam dla niej roweru, który nie będzie jadącym straganem z melodyjkami (już taki mam w posiadaniu niestety). gość z hurtowni polecał mi krossa maję/kubusia http://www.kross.pl/rower/26-Maja.html odradzał za to Mbike, że często trafiają do jego serwisu i sam zrezygnował z ich sprzedaży. Cenowo bardzo podobne. może macie jakieś doświadczenia za sobą w tym temacie i jesteście w stanie mi coś polecić? będę wdzięczna za wskazówki
ksm Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 Radzę popytać rodzinę, sąsiadów, znajomych. Takie rowerki kupuje się na sezon, max dwa sezony. Dzieciak nie zdąży zajechać takiego roweru. Polecam znaleźć coś używanego, wyczyścić i przesmarować stery, suport, piasty i łańcuch, a rowerek będzie kręcił się jak nowy.
Xsas Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 Cześć! Rower dla dwu letniej dziewczynki? Hmmm, powinien mieć lub być: hamulec w pedałach – znaczy w tylnej piaście zamocowany kijek do prowadzania przez dorosłego lekki solidną osłonę na łańcuch ramę jak najniżej bagażnik nie powinien mieć dodatkowych kółek bocznych (chyba że dziecko nie potrafi jeszcze pedałować) tak nawiasem mówiąc dwa latka to troszkę za wcześnie na rower poczekaj proszę rok pozdrawiam Michał
Pawel_P Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 A ja kupilem Mbika i nie mam z nim zadnego problemu. Wg mnie cokolwiek nie kupisz to dziecko nie zajezdzi. Dla mnie priorytetem byla rama aluminiowa i cena.
Lenama Napisano 27 Maja 2010 Autor Napisano 27 Maja 2010 A ja kupilem Mbika i nie mam z nim zadnego problemu. Wg mnie cokolwiek nie kupisz to dziecko nie zajezdzi. Dla mnie priorytetem byla rama aluminiowa i cena. z kupna roweru na pewno nie zrezygnuję, bo młoda jest duża a zawsze to jedna atrakcja więcej na spacerze;-) co do możliwości prowadzenia i całego osprzętu jestem zdecydowana, ale właśnie to co napisałeś Pawle - rowerek jest na dwa sezony góra i chyba raczej nie zużywa się tak szybko jak ten na którym jeździ dorosły. kolejna kwestia to była właśnie rama- bardzo dużo rowerków jest ze stalową- kross ma tylko taką, MBike jest z aluminiową są też na allegro jakieś BMXy w okolicach 250 zł. Paweł możesz napisać, jaki model MBike'a masz? dzięki za odpowiedzi
agau Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 Ja kupiłam córce Meridę Dakar 612 i śmiga na niej aż miło po kilka kilometrów dziennie (z bocznymi kółkami, ale bez żadnego kijka do popychania, w ogóle nigdy jej nie popychałam). Na co zwrócić uwagę? W naszym przypadku koniecznie kierownica wygięta do góry, na rowerach z prostymi kierownicami nawet siedzieć nie chciała. Siodło wygodne, te chude podłużne siodła w ogóle jej nie pasowały. No i lekkość pedałowania. W momencie, gdy córka na Meridzie robiła 3 km dziennie, to rowerkiem z Go Sportu nawet ruszyć z miejsca nie była w stanie. Ogólnie to chyba trzeba dziecko do roweru przymierzyć, i tyle, bo w naszym przypadku ta kierownica była czynnikiem decydującym, a w Waszym przypadku coś zupełnie innego może maluchowi nie pasować. A przecież najważniejsze, żeby dziecko polubiło jazdę na rowerze, co nie? Rower kupiłam nowy, bo córa jest pierwszym dzieckiem w rodzinie, i pewnie nie ostatnim Będzie miał kto na nim jeździć.
Pawel_P Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 Kupilem model sport 12 cali- wtedy byl w pieknym czerwonym kolorze (rok temu). Obecnie tez na nim jeszcze jezdzi. Nie robimy zadnych mega wycieczek, ale kilka rundek po podworku ewentualnie po chodniku do hotelu- duzo miejsca do jezdzenia plus maly ruch. Chociaz do rozwazenia proponuje fotelik do roweru. Jeszcze w tamtym roku kupilem uzywany za smieszne pieniadze- celem sprawdzenia czy sie spodoba i teraz wiem ze byl to strzal w 10. Pare dni temu w decathlonie za 300zl kupilismy odchylana wersje hamaxa i dzisiaj po raz drugi objezdzilismy wiekszosc placow zabaw. W tym roku kupilem tez cos co zwie sie trail-a-bike. Niestety dedykowany jest od 4 lat. Malec jeszcze nie siega nogami do pedalow, ale z zakupu byl bardzo zadowolony i czesto chodzimy do garazu ogladac to cudo.
decu Napisano 27 Maja 2010 Napisano 27 Maja 2010 (...)No i lekkość pedałowania. W momencie, gdy córka na Meridzie robiła 3 km dziennie, to rowerkiem z Go Sportu nawet ruszyć z miejsca nie była w stanie. W roweruch dziecięcych stosuje się komponenty najpodlejsze z możliwych. Rowerki są ciężkie, a ich napędy działają z wielkimi oporami. Mniejsze znaczenie ma tu marka danego roweru, a większe- to w jaki sposób został skręcony. Ten sam rower z Go Sportu, może działać podobnie jak Mbike, Kross, czy Merida, jeśli ktoś będzie miał czas/chęci przy nim podłubać (w Go zdarza się to raczej rzadko). Przed zakupem należy zwrócić uwagę na to, czy napęd działa bez większych oporów, czy kierownica chodzi luźno i czy klocki nie obcierają o obręcze. Jeśli coś jest nie tak, to należy zwrócić uwagę serwisantowi/sprzedawcy i poprosić o regulację. Rowerek za 3 stówy nie będzie chodził jak złoto, ale można sprawić, że będzie chodził przynajmniej przyzwoicie.
Guardian Napisano 28 Maja 2010 Napisano 28 Maja 2010 Myślę że 400zł dla 2 letniego dziecka to kasa w błoto, ponieważ w wielu komisach kupisz taki rowerek za 190zł i zaoszczędzisz a twoje dziecko szybko z takiego rowerku wyrośnie. Oczywiście wybór należy do Ciebie jak chcesz kupić ten no to kup ale myślę że to za dużo bo przecież zaraz będzie zły ten rowerek Pozdrawiam
mz1976 Napisano 30 Maja 2010 Napisano 30 Maja 2010 Ja dla swojej córki (3 latka) zamierzam kupić ten rowerek http://www.allegro.pl/item1049044173_super_fajny_rowerek_bmx_ringo_12_gratisy.html. Będzie z przeznaczeniem do nauki jazdy i pierwszych "szlifów". Od środy 3 czerwca do kupienia w REAL-u za 169,00 zł. Lepszej klasy będzie następny - większy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.