Skocz do zawartości

[Góry Świętokrzyskie] 22-24 maja


jacekkoz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

 

chciałbym zaprosić na wypadzik rowerowy w Góry Świętokrzyskie w dniach 22-24 maja (z opcją tylko weekendową). Mam wynajętą całą chatkę w Paprocicach. Jak na razie mam 5 osób jadących na 100%. Kilka osób mi zrezygnowało więc jest jeszcze parę miejsc.

 

Kto nie był w Górach Świętokrzyskich to szczerze zapraszam - mają tam bardzo fajne trasy. Dla każdego coś się znajdzie. Można spokojnie pojeździć można tez się nieźle złomotać.

 

 

Warunki - spanie 25pln od łba w bardzo fajnych warunkach (agroturystyka), gospodynie robi pyszne żarełko. Obiadokolacja za 18pln (ogromna pyszna porcja). Z warszawy to niecałe 200km. Jest duże prawdopodobieństwo że będą jeszcze jakieś miejsca w samochodzie na osoby i rowery. Wyjazd z Warszawy - ewentualnie mogę kogoś zgarnąć po drodze.

 

Ja wyjeżdżam w czwartek po robocie ale będę osoby, które dojadą w piątek.

 

Można wziąć też żony, kochanki, dzieci.....

 

w razie czego proszę o info - zainteresowanym podam mój mr telefonu w celu umówienia szczegółów.

Napisano

23 mogę do was dojechać jakbyście byli w okolicach Nowej Słupi. Mam 25 km z Ostrowca, to można zrobić delikatny trening przed Nowinami. Z drugiej strony jak napisal Premier zapraszamy do Nowin na ŚLR.

Napisano

My z Księciem - bardzo chętnie, jeśli znajdzie się dla nas miejsce w aucie :thumbsup: . Z tym, że my możemy startować w piątek.

Napisano

Mateunio - będziemy mieszkać w Paprocicach - to parę km od Nowej Słupii. Na 23 czyli sobotę planuję Pasmo Jeleniowskie. Żeby się nie zrypać możesz przejechać z nami w jedną mańkę a potem zrobić sobie delikatny rozjazd asfaltem do chatki.

 

Ecia - będę miał na uwadze piątek. Pogadam z ludźmi i dam Ci znać czy ktoś będzie w piątek miał wolne miejsce (zdecydowana większość jedzie w czwartek wieczorem).

Napisano

Ecia,

 

sprawa wygląda tak: w końcu wyklarowała mi się liczba osób na wyjazd. Jedzie 7 osób, 6 rowerowych + moja żona i syn (oba cwaj nierowerowi). Jedziemy w dwa samochody w czwartek po robocie.

 

Zaproszenie nadal jest aktualne ale musiała byś w piątek dojechać przynajmniej do Kielc i ktoś by was odebrał (to 30km w jedną stronę). Sprawa powrotu w niedzielę do dogadania, czy odwózka do Kielc, czy np biorę wasze większe plecaki i oddaję w wawie. Jeśli chcesz jechać to coś da się wykombinować.

Napisano

Chyba jednak odpadamy - pokomplikowało nam się trochę w tygodniu, a niebawem zlot (chcemy pojechać o tydzień wcześniej) i kasę trzeba ciułać :) . Gdyby coś się zmieniło, dam jeszcze jutro znać - ale raczej wątpię...

Ale na Jeleniowskie i tak na pewno kiedyś wyskoczymy ;) . Szkoda, że akurat w tym rejonie są takie fatalne połączenia kolejowe (a ściślej: nie ma ich wcale)...

Napisano

Jacekkoz mam pytanie. Czy macie już wytyczoną trasę po Paśmie Jeleniowskim. Powiem szczerze, że w zeszłym roku próbowałem tamtędy jechać i pojawiały się problemy. Dokładniej chodzi o to, że trasa w wielu miejscach jest nieprzejezdna. Kamienie jak telewizory. Jeśli jednak macie już ułożoną trasę i jest do przejechania to ja na 80% dojeżdzam do was w sobotę. Pozdrawiam

Napisano

to dziwne. Przejechałem już to pasmo ze 3 razy i jest tylko jedno miejsce nieprzejezdne - szczyt Szczytniaka (to środkowe wzniesienie) na jakiś czterystu metrach (znajduje się tam gołoborze). Fakt że w tym roku na nowym fulu i porządnymi oponami mam zamiar spróbować to przejechać.

 

Generalnie napieramy z Paprocić czerwonym szlakiem. Pierwszy podjazd jest męczący z potem w miarę luzik :) Nawet jak dla mnie.

 

 

 

Tak naprawdę możesz z nami przejechać z Paoricic a na końcu pasma odbić przez Truskolacy, Sadowiec do OStrowca. Wyślę Ci na PRV mój nr żebyś w razie czego mógł się konkretnie umówić. Oczywiście cały czas mowa o sobocie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...