Robert Napisano 5 Kwietnia 2009 Napisano 5 Kwietnia 2009 A więc od razu do rzeczy. Podczas hamowania, głośny dźwięk jak u zarzynanej świni (inaczej opisać nie umiem ), i już pod sam koniec hamowania wyraźna skokowa praca. Jakiś pomysł na wyjaśnienie zjawiska?
Mod Team Puklus Napisano 5 Kwietnia 2009 Mod Team Napisano 5 Kwietnia 2009 Pisk kojazy mi sie z troszke skrzywionymi klockami, mialem podobnie działały cicho i zaczeły sie "drzeć" irytujące. Co do skokowej pracy to mozna domniemac ze coś mogło chlapnąc na tarcze czy klocki ale nie typu coś tłustego ze przestało hamowac tylko jakaś inna substancja ktora powoduje zmiane siły tarcia a mianowicie przy małych predkościach obrotowych drastycznie zaczyna wzrastać nielinowo i stąd skokowa praca. Ta sama substancja moze być przyczyną ciekawych doznań dźwiękowych. Wyjmij klocki i sie im przyjżyj uwaznie, tarczy tez, jak masz jakieś stare ktore jeszcze dyszą zamien i zobacz co sie dzieje.
kello Napisano 7 Kwietnia 2009 Napisano 7 Kwietnia 2009 Zatluszczone klocki, ewentualnie nierozgrzane i inna rzecz to byc moze zwichrowana tarcza
Robert Napisano 7 Kwietnia 2009 Autor Napisano 7 Kwietnia 2009 Tak właściwie sprawdziłem wszystko, klocki pobyły w piekarniku, tarczę umyłem. Sprawdziłem stan hamulca i jest bardzo dobry. Zacząłem zwalać na stery lub amora, ale to nie tam. Po wszystkich zabiegach jest w dużo mniejszym stopniu. Myślę że jakieś 100-150km i przejdzie od samego dotarcia.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.